Anioły istnieją. Kościół katolicki zawsze uczył wiernych nabożeństwa do aniołów i co roku 2 października obchodzimy Święto Świętych Aniołów.
Niestety, wielu współczesnych wiernych rzadko myśli o obecności aniołów, a tym bardziej nie wzywa ich pomocy. Od czasu do czasu trzeba nam przypominać, abyśmy mieli oddanie aniołom. Mówi się, że oddanie aniołom jest oznaką przeznaczenia.
Spośród milionów i miliardów istniejących aniołów jedyne znane nam imiona to Michał, Gabriel i Rafał. Święty Michał jest opiekunem Kościoła i wiernych. Nazywany jest także aniołem sprawiedliwości społecznej. Święty Gabriel, zwany aniołem Zwiastowania, jest patronem współczesnej komunikacji. A święty Rafał, nazywany aniołem podróżników, aniołem radości, aniołem uzdrowienia, aniołem szczęśliwych spotkań, jest także szczególnym patronem młodzieży.
Pierwszą i podstawową funkcją aniołów jest oddawanie chwały Bogu, oddawanie Mu czci w niebie. Nawet gdy wykonują inne powierzone im prace, zawsze znajdują się w Boskiej Obecności i wielbią Boga.
Bóg umieścił aniołów na czele wszechświata jako całości i poszczególnych jego części. Posługuje się swoimi aniołami do realizacji Swojej woli w odniesieniu do całego funkcjonowania praw natury i łaski. Nie ma ani jednego szczegółu, o który nie dbają.
Każdy kraj ma swojego anioła stróża. Podczas objawień przed Fatimą w 1916 roku anioł przedstawił się jako anioł stróż Portugalii. Jeśli mamy interesy z jakimkolwiek krajem, możemy wezwać anioła stróża tego kraju, aby pomógł jego ludowi. „Aniele Stróżu Francji, pomóż Francji". „Aniele Stróżu Włoch, pomóż Włochom".
Wszystkim ludziom, czy to chrześcijanom, czy poganom, powierzono anioła, który ma ich chronić i strzec przez całe życie od chwili poczęcia. Aniołowie stróże pomagają nam podczas życia, w chwili śmierci i po śmierci, jeśli tego potrzebujemy. Aniołowie są nam dani przez Boską Opatrzność, aby nam pomagali, ale musimy chcieć pozwolić im działać ich dobro w nas.
Mają wielką miłość do człowieka. Wiedzą, że Bóg tak bardzo umiłował ludzkość, że posłał Swego jedynego Syna, aby cierpiał i umarł za nas, dlatego aniołowie są zachwyceni możliwością służenia nam.
Aniołowie nas chronią, inspirują nas świętymi myślami i pragnieniami, ofiarowują Bogu nasze modlitwy, nasze dobre uczynki, nasze cierpienia i nasze łzy i modlą się za nas. Aniołowie proszą Boga o błogosławieństwo we wszystkich naszych przedsięwzięciach i pomagają nam w wypełnianiu zadań i obowiązków. Są zawsze z nami, gotowi do pomocy.
„Nie przywiązujemy do aniołów takiego znaczenia, jakie posiadają" – powiedział ojciec Lamy. „Nie modlimy się do nich wystarczająco. Są bardzo poruszeni, kiedy się do nich modlimy. Modlenie się do aniołów przynosi wielką korzyść".
Módlcie się do aniołów rano i wieczorem. Kiedy jesteś samotny, smutny lub doświadczasz prób, aniołowie są gotowi nam pomóc — gdybyśmy tylko częściej o nich myśleli. Są naszymi najwierniejszymi towarzyszami. Jak mówi św. Bernard, aniołowie przychodzą do nas nieustannie, „aby nas pocieszyć, nawiedzić, aby nam pomóc".
Ponieważ anioł nie potrafi czytać w naszych myślach, musimy z nim rozmawiać; musimy mu powiedzieć, co myślimy. Dajmy mu znać o swoich decyzjach i uczuciach. On jest naszym towarzyszem; nigdy nas nie opuści. Traktujmy go jak bliskiego przyjaciela, którym jest, dajmy mu znać, że go kochamy. Mówmy często w ciągu dnia: „Kocham Cię, święty aniele".
Zawsze okazujmy ufność swemu aniołowi, wzywając go w chwilach pokusy, w niebezpieczeństwie lub w ucisku. Okazujcie mu szacunek, unikając wszelkiej obrazy Boga, pamiętając, że On jest zawsze w waszej obecności. Wzbudzajcie do niego oddanie, podążając za jego natchnieniami, coraz częściej wprowadzając go do naszego życia, traktując go jak powiernika.
Na łożu śmierci aniołowie są po to, aby nas pocieszyć i przypomnieć o nieskończonym miłosierdziu i miłości Boga. Po śmierci pierwszą osobą, którą spotykamy, jest nasz anioł stróż, który przedstawi naszą duszę przed tronem Boga.
Jeśli musimy spędzić czas w czyśćcu, aniołowie nadal nas kochają i troszczą się o nas, nieustannie zanosząc modlitwy za nas do Ojca Przedwiecznego.
Często dziękuj swojemu aniołowi za jego usługi, nawet jeśli jest niewidzialny. Jest w obecności Boga i z tego ośrodka Bożej czułości pomaga nam, tak małym. On jest naszym przyjacielem; chce nas utrzymać na drodze do nieba.
Modląc się za naszych przyjaciół, możemy ich także polecić ich aniołom. Możemy z ufnością modlić się do aniołów tych, którzy stracili wiarę, aby pomogli im wrócić do sakramentów. Kiedy myślimy o naszych bliskich, którzy mogą być daleko, możemy modlić się do aniołów u ich boku, prosząc ich, aby prowadzili i chronili tych, którzy są nam bliscy.
Jeśli mijasz kościół lub widzisz w oddali wieżę kościoła, pomyśl o niezliczonych aniołach, którzy nieustannie adorują naszego Pana w Najświętszym Sakramencie. Kiedy uczestniczycie w Mszy św., pomyślcie o aniołach, którzy wypełniają sanktuarium, aby adorować Boską Ofiarę złożoną na ołtarzu.
Kiedy przyjmujemy Komunię Świętą, możemy zrobić coś, aby zadowolić naszego anioła i dziewięć chórów anielskich; możemy na ich cześć ofiarować naszą Komunię Świętą. Daje im to niezrównaną radość. Podobamy się Bogu, gdy oddajemy cześć aniołom.
Św. Franciszek Salezy przypomina nam, abyśmy szczególnie czcili „anioła stróża diecezji, w której żyjemy, i aniołów naszych bliźnich, a przede wszystkim naszych własnych. Wzywajcie ich i okazujcie im często szacunek oraz proście ich o pomoc we wszystkich waszych sprawach, doczesnych i duchowych".
Uczcie innych, aby mieli oddanie swoim aniołom. Rodzice, nauczcie tego swoje dzieci. Często odmawiajcie razem z nimi modlitwę do anioła stróża. Nauczyciele, wzmacniajcie to nabożeństwo w klasie. Powieście obrazy aniołów i często mówcie o nich do swoich uczniów.
Święci Aniołowie, pomóżcie nam, prowadźcie nas, chrońcie nas, inspirujcie nas. Mamy do was zaufanie.
Melvin Sickler
(Źródło: „Wierzę w anioły" Michaela Heneghana, Irish Messenger Publications, 37 Lower Leeson Street, Dublin 2, Irlandia)
