W tym roku Włosi i cały świat obchodzi 700-lecie śmierci Dantego Alighieri i 700-lecie ukończenia jego największego dzieła, Boskiej komedii. Dante zmarł 13 lub 14 września 1321 r. tuż po zakończeniu pisania Boskiej komedii. We Włoszech zaplanowano uroczyste obchody tej rocznicy i wiele wydarzeń, które miałyby się odbywać w ciągu całego roku. Jednak pandemia pokrzyżowała te plany. Pierwszą oficjalną datą w kalendarzu obchodów był 25 marca, czyli „Dantedi", dzień Dantego. Został ustanowiony przez Ministerstwo Kultury w dniu, w którym rozpoczyna się akcja Boskiej komedii. Przedstawiamy tekst hiszpańskiego autora na temat dzieła Dantego.
Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego... Pośle On swoich aniołów z trąbą o głosie potężnym, i zgromadzą Jego wybranych z czterech stron świata, od jednego krańca nieba aż do drugiego (Mt 24, 27.31).
Krytycy literaccy są wybredni, napełnieni opiniami, ale zawsze byli zgodni, i ja również, że jednym z największych dzieł literatury zachodniej jest Boska komedia Dantego, zarówno jako poezja, jak i ludzka epopeja. Jakiś czas temu, organizacja praw człowieka zwana Gherush 921, która działa jako konsultant do spraw rasizmu i dyskryminacji Organizacji Narodów Zjednoczonych wezwała do zakazu zajęć lekcyjnych na temat Boskiej komedii Dantego, a zwłaszcza jej pierwszej części, Piekła. Epos Dantego jest „obraźliwy i dyskryminujący" i nie ma dla niego miejsca w nowoczesnych salach lekcyjnych − powiedziała przewodnicząca Gherush 92 Valentina Sereni. Następnie kontynuowała: „Nie jesteśmy zwolennikami cenzury lub palenia książek, ale chcielibyśmy, żeby zostało uznane, jasno i jednoznacznie, że w Boskiej komedii są treści rasistowskie, islamofobiczne i antysemickie. Sztuka nie może być ponad krytyką". I ciągle to powtarza, że brakowało uczniom, którzy studiowali książkę „filtrów", aby docenić jej kontekst historyczny, a karmiono ich trującym antysemityzmem i rasizmem.
Nie mógłbym prosić o lepszy przykład tego, gdzie jest postmodernistyczna kultura zachodnia, niż ta irracjonalna tyrada Valentiny Sereni. I my, którzy jesteśmy tutaj dziś rano, właśnie usłyszeliśmy ewangelię w tę niedzielę, która mówi o ostatecznościach, co robi w graficznie brutalnych i jednoznacznych słowach: że to wszystko dobiegnie końca, a częścią końca jest Sąd, Sąd Boży nad każdą osobą, która jest częścią, jak mówimy, tego świata. Ta sprawa zakazu Boskiej Komedii wzbudza we mnie egzystencjalne zainteresowanie, ponieważ uczyłem się na temat Piekła na zaawansowanych zajęciach z łaciny w mojej szkole, razem z Eneidą Wergiliusza i oba te dzieła mają do czynienia z opisami świata podziemnego lub, w mniej uprzejmych kręgach, piekła. Faktem jest, i to jest to, co jest istotne dla katolików, to obawy Valentiny Sereni, że uczniowie nie mają filtrów, aby odrzucić śmieci z piekła, mają dość mały fundament. Ponieważ faktem jest, że nie ma filtrów, które niczego nie pomijają. A raczej filtry w rzeczywistości działają bardzo dobrze w kulturze, w której jednostka i jej braki są centrum dla zrozumienia wszystkiego. Większość studentów, w tym katolicy, będą traktować Piekło tak, jak by traktowali dowolne dzieło literackie z przeszłości, jakby czytali Raj utracony, Don Kichota, Huckleberry Finna lub, jeszcze lepiej, Alicję w krainie czarów2. Samo założenie Inferno (Piekła), że sprawiedliwość Boża wymaga istnienia piekła, w którym torturowani są jego mieszkańcy przez różne męki poprzez całą wieczność, jest niezrozumiałe dla większości dzisiejszych uczniów w kulturze zachodniej, w tym katolików, którzy poddali się „rygorom" edukacji religijnej, aby zdobyć nagrodę Bierzmowania. Są tym, co nas tu dzisiaj niepokoi, ale nie możemy też przestać się martwić o tych, którzy są wytworami protestantyzmu, skażeni i zdechrystianizowani, przez co kultura postmodernistyczna skutecznie zneutralizowała cierń Ewangelii.
Jak można zacząć stawiać czoła trudnościom Valentiny Sereni z Piekłem Dantego? Z pożądliwymi? Z heretykami? Z bluźniercami, sodomitami, lichwiarzami, z alfonsami, z mordercami, ze zdrajcami swojego kraju i jego przyjaciół, z Judaszem Iskariotą, z Lucyferem? Nie ma od czego zacząć, ponieważ dekadencki zachodni świat, w którym żyjemy, nie będzie tolerować żadnego rodzaju osądu, z wyjątkiem tego, który jest osądem bezpiecznym, orzeczenia, które go nie dotyczy. Więc wiem, że dołożę do potępienia chciwości korporacji (często jest to trochę bliskie prawdy w tej części świata), bogacza, który nie działa wystarczająco na rzecz biednych, stanu edukacji mniejszości, nierówności płci w miejscach pracy i tak dalej. To zdanie pochodzi z chwili, ale nie chwili osobistej. Nie ma wiekuistych konsekwencji. To jest postawa, poza. Cóż, nic z tego nie ma nic wspólnego z sądem Bożym, ani ostatnie rzeczy, nad którymi ani oni ani my nie mamy żadnej kontroli. Poznając Piekło, musimy wybrać jedną opcję: poznać je jako jedno z największych dzieł literackich zachodniego kanonu i komentować je jakbyśmy komentowali zakonserwowanego owada w bursztynie, mówiąc tylko o pięknie poezji, przemijaniu historii, jego związku z literaturą klasyczną, itd., itp. Albo poznając to wszystko, co powyżej, uczymy się też kontekstu Piekła, czyli głębokiego rozumienia istoty rzeczy Kościoła katolickiego Dantego: Prawa Naturalnego, które jest dane przez Boga, obecności i znaczenia Kościoła katolickiego w życiu codziennym oraz w historii, strasznej rzeczywistości grzechu i jego konsekwencji, wszechogarniającej sprawiedliwości Boga, ale także rozdzierającego serce piekła i rzeczywistości odkupienia Jezusa Chrystusa i miłosierdzia Czyśćca oraz radości Nieba; wszystko to, ale także i rzeczywistość horroru Piekła, które jest wiecznym miejscem dla tych, którzy całkowicie odrzucili ofertę miłosierdzia w odkupieniu dokonanym realnie przez krzyż Jezusa Chrystusa. Boska Komedia, podróż do Boga, jest esencją dramatu tego, co to znaczy być człowiekiem, istotą ludzką. To nie jest trywialna, egzystencjalna fascynacja Czekając na Godota3. Nie jest on szalonym nadczłowiekiem, ale jest do przyjęcia z Nietzschego4. Nie jest to poniżony sentymentalizm współczesnego przekonania, że wszystko jest dozwolone pod warunkiem, że nie szkodzi innej osobie. Nie jest to katolicyzm zredukowany do mdłych sloganów „Niech pokój nastanie na ziemi" lub „skrzydła orła" przeciwko temu, że bramy piekła są czymś więcej niż tylko jednym dopasowaniem.
Tak wiele słyszeliśmy w ciągu ostatnich kilku lat o Miłosierdziu Bożym, jakby miłosierdzie Boga nie polegało na sprawiedliwości Bożej. Bez sprawiedliwości nie może być miłosierdzia. Misją Kościoła nie jest najpierw głoszenie miłosierdzia Boga; misją Kościoła jest głoszenie Jezusa Chrystusa jako naszego Pana i Zbawiciela. Miłosierdzie Boga, oczywiście, jest raz na zawsze zobrazowane na krzyżu Jezusa Chrystusa. Nie ma większego symbolu miłosierdzia i miłości Boga. Ci absurdalni „zmartwychwstali Chrystusowie", którzy są umieszczeni na krzyżu za ołtarzem w niektórych kościołach katolickich, są wytworem sentymentalizmu i zaprzeczenia sprawiedliwości Bożej. I jeszcze kiedy patrzymy na krzyż, widzimy straszny, okropny sąd Boga nad światem grzechu, takim, że Bóg musiał pozwolić Swojemu Synowi umrzeć z tego powodu: co On mówi o tym świecie, o tobie i mnie? Oczywista odpowiedź jest dość negatywna. Ale widzicie, najgłębszą odpowiedzią na to pytanie jest miłość, to jest odpowiedź. Ale nie tania miłość, w którą świat chce, żebyśmy wierzyli, miłość zdefiniowana jako to, co ja chcę robić, miłość zdefiniowana poza prawem Bożym, wyraźna miłość, aby zmienić rzeczywistość w perwersję, fałszywa miłość, która jest skazana na piekło, jak widział to Dante, jak nam powiedział Chrystus, jak pisał św. Paweł, że jest skazany na śmierć, ponieważ jest przeciwieństwem Miłości. Dzisiejsza Ewangelia wyraźnie mówi o drugim przyjściu Chrystusa, czasie sądu, czasie, w którym sprawiedliwość Boża zostanie objawiona i będzie obecna. To będzie czas, tak, czas miłosierdzia dla grzeszników, którzy pokutują i uwierzyli w Pana Jezusa Chrystusa jako ich Zbawiciela. I usłyszą te słowa: „Przyjdź, błogosławiony ode mnie Ojcze…". Ale będzie to także czas sprawiedliwości, w którym bezbożni, którzy się nie nawrócili, którzy radowali się swoim grzechem, którzy pluli na prawo Boże, otrzymają swoją nagrodę. I prawdopodobnie będzie to znacznie gorsze niż to, co Dante mógł sobie wyobrazić.
Zejście Dantego do Piekła Demonów, kary i klasyka, która „konfrontuje nas z naszym własnym życiem".Człowiek schodzi w ciemność. Nie wie, dlaczego, co, ale on to wyczuwa. To prawie metafizyczna podróż duchowa, ale głęboko żywa, z której wraca. A kiedy wraca, opowiada, relacjonuje. Otóż to jest Boska Komedia: najpierw piekło, potem czyściec i wreszcie raj. Płeć jest poezją; językiem, włoski. Zostało to napisane pomiędzy 1304 a 1321 rokiem, w którym jego autor, Dante Alighieri, zmarł. To intensywna praca, pełna odniesień, obrazów wizualnych, metafor, nazw, wrażeń. To także bardzo drobiazgowa budowla matematyka: każda z jej trzech części − Piekło, Czyściec i Raj − które dzisiaj moglibyśmy zdefiniować jako rozdziały, składa się z 33 pieśni − Piekło ma jeszcze jeden, 34, wprowadzenie − a każda pieśń zawiera zwrotki po trzy wersy jedenastozgłoskowe, czyli po jedenaście sylab, które są powiązane w logice, którą wynalazł sam Dante. Nazywa się to potrójnym łańcuchem, ponieważ drugi wers każdej zwrotki rymuje się z pierwszym i trzecim zwrotki następnej. Aby to wykreślić: ABA, BCB, CDC, DED itd. To nie jest tylko konstrukcja formalna, ale zadziwiająca narracja. „W życia wędrówce, na połowie czasu,/Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,/W głębi ciemnego znalazłem się lasu". Tak zaczyna się ta mroczna i niesamowita podróż. Bohater i narrator, sam Dante − który jest „na połowie czasu", bo wtedy ma 35 lat − nagle znajduje się przed trzema bestiami, alegoriami dumy, pożądania i chciwości, ale zostaje uratowany przez rzymskiego poetę Wergiliusza (70 przed Chrystusem − 19 przed Chrystusem) i odtąd będzie on naszym przewodnikiem w podróży po różnych kręgach piekła. Chociaż wie, że ma teraz opiekuna, który dodatkowo opowie, co się dzieje, a wszystko to, co zobaczy, nie będzie łatwą drogą do przebycia. „Stamtąd westchnienia, płacz, lament chorałem / Biły o próżni bezgwiezdnej tajniki: / Więc, już na progu stając, zapłakałem", mówi i później: „Nigdy ich nie pociesza nadzieja / przerwa w intensywności bólu". Są to zagubione dusze, które cierpią z powodu popełnionego błędu w życiu. Dante nie może pomóc, ale współczuje.
Piekło jest we mnie od dziecka − mówi Alejandro Crotto w dialogu z Infobae Cultura…, od czasu, kiedy powiedziano mi, że jest książka o podróży dwóch poetów przez piekło i o tych grzesznikach, którzy tam cierpieli z powodu popełnionego grzechu, etc... Pamiętam ilustracje Dorégo z wydania, które było w domu... Później w okresie dojrzewania, z Borgesem5 i z modernizmem północnoamerykańskim (Eliot, Pound6), który umieścił Dantego w sercu kanonu; po mojej pierwszej lekturze samej książki (w tłumaczeniu Battistessy); później, kiedy nauczyłem się włoskiego, pamiętam, nauczyłem się niektórych części na pamięć (pieśń V Piekła, zakończenie Raju), a potem jeszcze więcej (tutaj: Dantego czyta Claudia Fernández we Włoskim Instytucie Kultury...). I on zawsze jest odkryciem: nie ma chwili, kiedy kolejny raz czytam pieśń, żeby mnie ponownie nie zaskoczyła, żeby ciągle nie była nowa". Książka „ma bardzo wyraźne zakończenie" − mówi Crotto, co sprawia, że „jako tekst autonomiczny działa doskonale"."W rzeczywistości, poniewaz Piekło jest najbardziej przejrzyste topograficznie, najbardziej natychmiastowo dające się wyobrazić, powiedzmy, jest najłatwiejsze w czytaniu i najczęściej czytane. Nie jest niczym niezwykłym, wielokrotne czytanie i ponowne odczytywanie tekstów Piekła przed wyruszeniem w drogę przez Czyściec. Co jest ważne, trzeba zwrócić uwagę, że Komedia to całość, każda część nabiera pełnego znaczenia, gdy jest wycięta na planie trzech pieśni", dodaje i nazywa ją tak, bez „Boskiego" przymiotnika, ponieważ, jak Jorge Aulicino wyjaśnił tutaj, oryginalny tytuł to Komedia. „Odpowiada na klasyczne kryterium arystotelesowskie. To znaczy: bohater zostaje ocalony, ma to, co dziś nazwalibyśmy szczęśliwym zakończeniem, jest więc komedią, a nie jest ani tragedią, ani dramatem (…) Dzieła literackie krążyły w bardzo małej przestrzeni i Dante udawał, używając toskańskiego, a nie łaciny, że więcej osób to czyta. Niestety, to Bocaccio7 dodał termin Boska i przyczynił się do tego rodzaju świeckiej sakralizacji, przynależności do boskości".
Kręgów piekła jest dziewięć. W pierwszym, Otchłani, znajdują się ci, którzy nie zostali ochrzczeni i z powodu tego błędu nie mogą wejść do nieba. Tam Dante spotyka Homera, Owidiusza, Lukana i Horacego, ktorzy dodani do przewodnika Wergiliusza, tworzą rodzaj kanonu". „A jeszcze mię cześniej / Przyjmie ta rzesza i większym obdarzy / Zaszczytem, bo mię w swym gronie pozdrowi / Jako szóstego śród słowa mocarzy", pisze z myślą, już przewidujący, aby stać się częścią historii. Potem następuje krąg Pożądliwości − drzwi do prawdziwego piekła, są tam między innymi Achilles, Tristan, Kleopatra, Helena, − ta z Obżarstwa − a świat błota, w którym pada bez przerwy − ten z Chciwości, Gniewu i Lenistwa, Herezji −Tu królują duchy zemsty, Przemoc − Minotaur pilnuje wejścia: tam są zabójstwa, gwałciciele, samobójstwa, rekiny pożyczkowe i rzeka wrzącej krwi i deszcz ognia − ten z Oszustwa − demony biczujące alfonsów, skorumpowanych i oszustów − i ostatni, dziewiąty, zamarznięte miejsce poświęcone zdrajcom, w którym mieszka Lucyfer i nie można płakać: łzy zamarzają, aby nie było nawet ulgi. „Moja opinia zgadza się z opinią ludzkości ostatnich siedmiu stuleci: Dante jest poetą niezwykłym. Nikt, kto kocha poezję, nie przestanie podziwiać jej czytając: jest w niej tak wiele rzeczy szczególnie poetyckich: intonacja jako wartość podstawa wiersza, plastyczność, inteligencja werbalna i kompozycyjna", mówi Crotto, i dodaje: „Powiedziałbym, że jest jak każdy klasyk. Przypuśćmy, że Kichot lub Hamlet: to są teksty, które dają szczęście i zawsze są naprzeciwko nas, zapraszając nas do konfrontacji z własnym życiem, odtwarzając siebie". Krytyka literacka lokuje tę książkę − słowami Harolda Blooma, jako „jeden z najmocniejszych fundamentów w kanonie Zachodu" − jako fundamentalne dzieło w przejściu od średniowiecznej myśli teocentrycznej do antropocentrycznego renesansu, czyli w moment, w którym świat kręcący się wokół Boga, skupia się na ludzkości.
Ochrzczony jako Durante di Alighiero degli Alighieri, ten włoski poeta urodził się we Florencji w 1265 r., chociaż nie ma jednomyślnej pewności, i zmarł w Rawennie w 1321 roku. Brał udział w wojnach jego czasów i te konflikty zbrojne uczyniły z niego bohatera, ale także wyrzutka: został wygnany ze swojego rodzinnego miasta. Opowiadał się za jednością Włoch. Oprócz Boskiej komedii napisał kilka dzieł: Vita nuova (Życie nowe) − poezja i proza na opisanie miłości platonicznej, jaką czuł do Beatrycze8, która właśnie zmarła, − De vulgari eloquentia (O języku ludowym) − esej o mowie ludowej napisany po łacinie − i Convivio (Biesiada) − arystotelesowski pokaz filozofii, mądrości i „prawdziwego szlachectwa", które się nie skończyło… także drobne dzieła, takie jak traktaty polityczne, pieśni, sekstyny, eklogi9 i listy. W Boskiej komedii pióro Dantego syntetyzuje problem formy i treści, gdzie można studiować oddzielnie opowiadaną historię i sposób, w jaki wydarzenia są opowiadane, koniecznie trzeba zagubić się w pracy analitycznej, ale niemożliwe jest wyobrażenie sobie pracy literackiej bez jednego z tych dwóch elementów, ponieważ razem tworzą to, co nazywamy literaturą. „To tak, jakby postęp narracji był wpisany w formę i tam się to stało" − pisze Alejandro Crotto10 w prologu, a teraz podczas tej rozmowy wyjaśnia: „U Dantego łańcuch tripletów11 sprawia, że czuje się, iż postęp narracji jest wyrażany formalnie. Chciałem, żeby w tłumaczeniu, jak w moim czytaniu Dantego, opowiadana materia płynęła naturalnie, a w tym samym czasie czuło się znikanie formy w jej wypełnieniu".
„Były wtedy" − kontynuuje tłumacz, profesor, poeta i redaktor naczelny magazynu Hablar de Poesía − „bardziej niż próba naprężenia obu biegunów w tym samym czasie: obowiązek formalny i przejrzystość narracji. I wiedział, że w tym celu musi wymyślić nowy sposób, inny niż te już przećwiczone. Nie mówiłbym o żmudnym procesie, ponieważ ten przymiotnik kojarzy się z nieco bolesnym wysiłkiem, a ja doświadczyłem tego jako wyzwanie i radość; to było trudne, ale z wystarczającą uwagą znalazłem sposób wyrażenia tej poezji po hiszpańsku. Trwało to kilka lat, a ja lubię naturalność i natychmiastowość rezultatu". Książka ma również pretensje do uniwersalności, co Borges wyróżnia jako „tekst, który może być wielokrotnie czytany", coś „charakterystycznego dla średniowiecza, tamtego średniowiecza tak złośliwego i skomplikowanego, jakie nam dał, we wszystkim, Komedia, którą czytamy dalej i nadal nas zadziwia, będzie trwać poza nasze życie, daleko poza nasze czuwania i będzie wzbogacana przez każde pokolenie czytelników". Jakie osobliwości ma ta epoka w odniesieniu do odczytania Piekła? Jak dziś czytamy Dantego? Jakie znaczenie wnosi on do teraźniejszości? „Jak powiedziałem, klasycy nie należą już do przeszłości, konfrontują nas z naszym własnym życiem. Na przykład w pierwszej pieśni pojawia się wilczyca, która jest obrazem chciwości i ambicji, a Dante mówi: ‚Później czuje, że bardziej chce mu się jeść'. Tam Dante zobaczył coś z natury chciwej ambicji, coś, co rośnie mimo spełnienia, i co zawsze będzie prawdziwe i nowe. Cała książka jest taka, wyprawa przez serce człowieka zawsze będzie aktualna. Ale pierwsze poczucie, które Piekło może nam przynieść (a Dante lubiłby takie zakończenie wywiadu) polega na tym, że pamiętamy, iż będzie tam nieskończenie sprawiedliwy sąd na końcu naszego życia" − podsumowuje Alejandro Crotto.
José Sales
1.) Gherush92, Komitet Praw Człowieka jest naukową niezależną organizacją badawczą typu non-profit.
2.) Raj utracony − poemat epicki Johna Miltona (1608-1674), angielskiego poety, wydany w 1667 r. Don Kichot − powieść Miguela de Cervantesa (1547-1616). Pierwsza część utworu została opublikowana w 1605, druga – w 1615 r. Huckelberry Finn − bohater powieści amerykańskiego pisarza Marka Twaina (1835-1910), Przygody Hucka, pierwsze wydanie 1884 r. Alicja w krainie czarów − powieść Lewisa Carrolla (1832-1898), 1865 r.
3.) Czekając na Godota − sztuka napisana przez Samuela Becketta (1906-1989), reprezentująca tzw. teatr absurdu. Napisana w 1948-1949 r., ukazała się w druku w 1952 r. Beckett, irlandzki dramaturg, prozaik i eseista, otrzymał Nagrodę Nobla w 1969 r. Inspirował się także twórczością Dantego
4.) Friedrich Nietzsche (1844-1900) - niemiecki filozof, filolog klasyczny, prozaik i poeta. Kategorią centralną filozofii Nietzschego jest filozofia życia, ujmowanie rzeczywistości, a więc także człowieka, jako życia. Prowadzi to do zanegowania istnienia ukrytego sensu i układu świata – esencji, rzeczywistość staje się wobec tego chaosem. Konsekwencję tego stanowi radykalna krytyka chrześcijaństwa oraz współczesnej autorowi zachodniej kultury, jako opartych na tym złudzeniu. (wikipedia.org)
5.) Jorge Luis Borges (1899-1986) − argentyński pisarz, poeta i eseista. Po II wojnie światowej zyskał sławę międzynarodową. Jeden z głównych twórców boomu literatury iberoamerykańskiej.
6.) Thomas Stearns Eliot (1888-1965) − amerykańsko-brytyjski poeta, dramaturg i eseista. Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w 1948 r. Ezra Pound (1885-1972) − amerykański poeta, publicysta, tłumacz i krytyk literacki, obok Thomasa Stearnsa Eliota uważany za najwybitniejszego przedstawiciela poezji modernistycznej (wikipedia.org).
7.) Giovanni Boccaccio (1313-1375) - pisarz włoski, znany zwłaszcza ze swego dzieła Dekameron. Twórca nowożytnej nowelistyki.
8.) Beatrycze Portinari (1266-1290) −Włoszka z Florencji, którą według wielu badaczy Dante Alighieri umieścił w swoim poemacie Boska komedia, powierzając jej rolę przewodniczki po niebiańskiej krainie oraz opisał jako swoją ukochaną w Życiu nowym. W utworach Dantego Beatrycze odgrywa rolę ideału kobiety oraz symbolu teologii i mądrości. (wikipedia.org)
9.) sekstyna − strofa sześciowersowa, najczęściej o wersach jedenasto- albo ośmiozgłoskowych i układzie rymów ababcc. Nazywana czasem sekstyną epicką; ekloga − pogodny krótki liryk idealizujący życie na wsi (wikipedia.org)
10.) Alejandro Crotto (ur. 1978 w Buenos Aires) − poeta, autor nowego tłumaczenia na język hiszpański Piekła Dantego z Boskiej komedi. Poeta tłumaczył Piekło cztery lata.
11.) triplet − tercyna, zwrotka trzywierszowa.