Jako obywatel kanadyjski i podatnik chcę przedstawić Panu moją opinię na temat zarządzania naszym krajem przez Pański rząd, zwłaszcza że jest Pan pierwszą osobą odpowiedzialną za sytuację finansową kraju jako minister finansów. Jeśli sprawy mają się źle w odniesieniu do finansów, zależy to od Pana, ponieważ mamy nadprodukcję w każdym sektorze działalności gospodarczej: górnictwie, rolnictwie, budownictwie mieszkaniowym, energetyce, handlu itd. To nie dóbr nam brakuje, ale środków wymiany, cyfr, kawałków papieru i metalu.
Kanada nie powinna pozostawać więźniem tego nielegalnego, złodziejskiego systemu finansowego, istniejącego dla korzyści prywatnych banków i ze szkodą dla Kanadyjczyków, którzy faktycznie tworzą bogactwo naszego kraju i dostarczają wszystkich usług, jakich potrzebuje społeczeństwo. Konieczne jest – i jest to pilne! – żeby umieścić Bank Kanady w służbie Kanadyjczyków, z nową emisją pieniędzy bez odsetek dla ciał publicznych: rządu federalnego i rządów prowincjonalnych, aglomeracji miejskich i kuratoriów szkolnych. Kanadyjscy podatnicy, którzy budują nasz kraj, nie będą już więcej obdzierani ze skóry przez podatki.
Dobrobyt, jaki pojawił się w Stanach Zjednoczonych, został umożliwiony przez fakt, że dwóch amerykańskich prezydentów emitowało bez odsetek pieniądze dla Amerykanów, którzy dlatego nie musieli płacić żadnych procentów złodziejskiej finansjerze. Tymi prezydentami byli Abraham Lincoln i John F. Kennedy. Byli to najsłynniejsi prezydenci w historii Stanów Zjednoczonych.
Mam nadzieję, że mój list spotka się z Pańską staranną uwagą i że Bank Kanady znajdzie się w służbie Kanadyjczyków. Jestem przekonany, że jeśli Pan tego dokona, zajmie Pan w historii miejsce najbardziej znanego ministra finansów naszego kraju od 1867 r. [rok powstania Kanady - red.]
Pozostaję z wyrazami szacunku,
Edmond Vigneault