Mehran Tavakoli Keshe, jak obiecał, tak zrobił. 26 października 2015 r. zostały ujawnione schematy budowy prostego reaktora plazmowego, którego koszt mieści się w granicach kilkudziesięciu dolarów. Przez 2 tygodnie codziennie na żywo prowadzone są seminaria w języku angielskim, które umieszczane są w całości na kanale Fundacji Keshe na YouTube. W realizację projektu uwolnienia ludzkości z tyranii kontrolerów energii zaangażowane są już tysiące ludzi na całym świecie. Prezentują swoje osiągnięcia w tychże relacjach – są to konstruktorzy z wszystkich kontynentów, niektórym udało się już uruchomić pierwsze urządzenia, inni znajdują swoje sposoby na wytworzenie elementów reaktora, które konsultują z Mehranem Keshe. Jesteśmy świadkami początku Nowej Ery, bez zniewolenia, bez tyranii ludzi, którzy poprzez kontrolę środków wytwarzania energii i pieniądza uważają się za lepszych. Każdy kolejny dzień przybliża nas do momentu, gdy ta klika rozpadnie się. Rozsądniejsi przyłączą się do ludzkości, ale ci którym zmiany w psychice nie pozwalają na uznanie racji ludzkości do wolności, nadal będą próbować utrzymać dominację.
Niestety, jest ich wielu i wciąż posiadają w swoich rękach kontrolę nad aparatem militarnym, mediami i polityką. Dlatego też niemal wszystkie bez wyjątku media milczą na temat tego najważniejszego wydarzenia dla ludzkości, jakim było spotkanie z ambasadorami, które odbyło się 16 października br. w Rzymie. W monolicie światowej masonerii, która od lat realizuje plany stworzenia swojego rządu o ogólnoświatowym zasięgu, pojawia się już wyraźny rozłam. Na konferencji Fundacji Keshe otwarcie wystąpiło kilku ambasadorów państw afrykańskich – m.in. Nigerii, Liberii, Ghany, kilku krajów azjatyckich, z najważniejszym – Chinami, które delegowały nie jednego, a trzech przedstawicieli.
Fundacja Keshe w Chinach rozpoczęła już masową produkcję reaktorów. Keshe wspomniał o co najmniej milionie sztuk miesięcznie. Prowadzone są tam też wysoce zaawansowane badania nad urządzeniami plazmowymi. Również kraje afrykańskie szybko wprowadzają nową technologię, plany sięgają bardzo daleko – z podróżami kosmicznymi włącznie. Mehran Keshe obiecuje, że świat zmieni się diametralnie w ciągu najbliższego roku, zmiany szczególnie będą dotyczyć Afryki, która dzięki nowej technologii uniezależni się od dostaw z krajów tzw. „rozwiniętych", zniknie głód, brak wody, darmowa energia spowoduje gwałtowny rozwój. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, by przewidzieć jak sprawy się potoczą w Chinach. Rosja i kilka krajów sąsiednich, m.in. Białoruś, Armenia i Gruzja, pozytywnie zareagowały na nową technologię. Putin miał osobiście przyjąć przedstawiciela Fundacji Keshe, który wcześniej wręczył pierwsze gotowe modele reaktorów prezydentom Armenii i Gruzji. Ponieważ informacje na ten temat są całkowicie blokowane, trudno powiedzieć czy do tego doszło. Sama Fundacja Keshe z powodów oczywistych niewiele informuje na temat swych poczynań międzynarodowych – wszystko, co wiemy opiera się na kilku relacjach filmowych ze spotkania z ambasadorami i z seminariów prowadzonych przez Mehrana Keshe. Na stronie Fundacji informacje są szczątkowe.
Europa i Ameryka, niestety będą jeszcze przez jakiś czas pod butem petro-tyranów, którzy dla odwrócenia uwagi próbują wzniecić wojnę z Rosją i Chinami. Dowodem na to są prowokacje, z jakimi mamy do czynienia niemal codziennie. Kierują tym ludzie na szczycie masońskiej piramidy, która jednak rozpada się od dołu i w końcu to musi runąć. Oczywiste jest, że dla tych upartych, na górze, upadek będzie miał straszne konsekwencje, jednak także ci pośrodku, wykonujący zlecenia masońskich zwierzchników, powinni sobie zdać sprawę, że zostaną rozliczeni ze swoich zbrodni. Nic, co się dzieje, także za zamkniętymi drzwiami, nie pozostanie ukryte.
Mehran Keshe już dawno temu ostrzegł, że wszystko jest rejestrowane i że przyjdzie czas rozliczeń. Dał im jednak szansę na opamiętanie się i pójście do przodu z resztą ludzkości. Jak na razie większość globalnej sitwy nie chce o tym wiedzieć i udaje, jakby się nic nie działo. Dotyczy to także Polski, która jak wynika z odpowiedzi Ambasady we Włoszech, nie wysłała na spotkanie Fundacji Keshe z ambasadorami przedstawiciela, a jej odpowiedzi na pytania od zainteresowanych sprawą czytelników mojego bloga są wręcz opryskliwe. A ja pytam dlaczego? Jest to jawny dowód na to, że polski rząd nie reprezentuje interesów Polaków, którzy chcieliby uniezależnienia się od dostaw rosyjskiego gazu, co m.in. spowodowałoby gigantyczne oszczędności i szybkie rozwiązanie problemu długu. Niepotrzebne byłoby budowanie niebezpiecznych elektrowni atomowych, co więcej – cała petrochemia, która nas tak wiele kosztuje poszłaby w odstawkę, lub też zostałaby poważnie zredukowana.
Mehran Keshe ujawnił, że pierwsze reaktory plazmowe, odpowiednio zastosowane w samochodach, redukują zużycie paliwa o 70%! Nie mówiąc już o samochodach elektrycznych, które w całości będą napędzane reaktorem, którego energia jest praktycznie niewyczerpalna. Czy wprowadzenie tego typu źródeł energii nie leży w interesie Polski i Polaków? Cisza czy wręcz blokada nowej technologii ze strony polskiego rządu może świadczyć o tym, że jest on jednym wielkim lobby globalnej mafii petrofaszystów.
Może być to też wynikiem dezinformacji, jaka jest prowadzona wobec przedstawicieli rządu. Ten i kolejne artykuły nt. nowych technologii Fundacji Keshe i podobnych, mają tę sytuację zmienić. Musimy obudzić polityków na nadchodzące zmiany. Polska nie może pozostać z tyłu, patrząc jak Afrykanie zdobywają kosmos i żyją godnie, podczas gdy my jesteśmy dosłownie mordowani przez psychopatów.
Prognozy są na szczęście pozytywne. W Europie doszło do wyłomu w monolicie syjonistycznej dominacji. Pierwszym krajem, który definitywnie opowiedział się za technologią Fundacji Keshe są Włochy. To nie jest przypadek, że spotkanie z ambasadorami (już trzecie!) miało tam miejsce.
Fundacja Keshe przeniosła się do Rzymu z Belgii, gdzie potraktowano ich jak terrorystów, specjalnie wprowadzając prawo, które zabrania kontaktu z materiałami z nanopowłokami nadprzewodzącymi, a te są podstawą konstrukcji reaktorów. Keshe spakował więc walizki i niemal jako terrorysta opuścił ten niegościnny kraj. W Belgii zlokalizowane są główne instytucje Unii Europejskiej – trudno podejrzewać, by był to przypadek. Faszystowska Unia Europejska (co udowodnił dr Matthias Rath) nigdy nie zaakceptuje idei wolnej energii, gdyż kolidowałoby to z planami masonerii stworzenia rządu światowego i eliminacji większości ludności globu. Na szczęście do tego nie dojdzie. Jeśli już, to eliminacja obejmie tych, którzy chcieli eliminować.
Jak dowiedzieliśmy się podczas spotkania ambasadorów, Włochy od stycznia 2016 r. rozpoczynają emisję nowego programu, częściowo w technologii 4K, w którym znajdą się wiadomości w 27 językach europejskich i 10 pozaeuropejskich. Sprawa nowej technologii i działań Fundacji Keshe znajdzie tam swoje stałe miejsce. Być może będzie to koniec blokady medialnej założonej przez światowych kontrolerów informacji. A dzieje się bardzo dużo – Fundacja Keshe we Włoszech rozpoczęła produkcję reaktorów, zapowiadając na początek milion sztuk miesięcznie.
Pierwszy tysiąc sztuk został przekazany Palestyńczykom, by jak to się wyraził Keshe w rozmowie z ambasador Palestyny, „żadne palestyńskie dziecko tej zimy nie zmarzło". Palestyńczycy są pod jego szczególną uwagą, gdyż przez wiele lat z nimi żył i pracował. Keshe nie neguje pomocy Żydom izraelskim, z których wbrew powszechnej opinii, wielu też nie ma środków do życia. Ale oczkiem w głowie dla Mehrana jest Afryka. To tam deleguje się przeszkolonych specjalistów w zakresie nowej technologii, którzy szkolą mieszkańców. Nowa technologia nie kończy się na wolnej energii, jest to także wolna żywność, nowa medycyna i podróże kosmiczne.
Technologia plazmowa umożliwia produkcję tzw. gansu, czyli szczególnej postaci materii. Wielu badaczy na całym świecie prezentuje płyny czy proszki, które są gansem dwutlenku węgla i innych gazów. To, co oficjalna nauka uznaje za niemożliwe, jest jak się okazuje naszym codziennym życiem, bowiem nasze ciała to nic innego jak mieszanka różnego typu gansów. Dlatego też nowa technologia umożliwia nieograniczony dostęp do syntetycznej żywności. Jak zademonstrował Keshe, wystarczy codziennie wypić szklankę wody, w której jest energia podstawowych protein w formie gansów. Energia transferowana jest do wody przez pole magnetyczno-grawitacyjne gansów. Co więcej, można np. jedną pomarańczą poczęstować kilkadziesiąt osób – także w postaci wody, do której gansy transferują wszystkie substancje odżywcze ze smakiem włącznie. Brzmi to jak czysta fantazja, ale czyż nie żyjemy w świecie fantazji, gdzie wszystko jest możliwe i gdzie wszystko możemy realizować, gdyż zostaliśmy stworzeni na podobieństwo Boga. Tylko, że niewielu z nas w to wierzy.
Źródło: Monitor Polski
