Przedstawiamy drugą część streszczenia książki dra Olivera Heydorna „Ekonomia Kredytu Społecznego", dokonanego przez prof. Ronniego Lessema. W MICHAELU drukowaliśmy artykuły Olivera Heydorna, jak również fragment jego książki „Ekonomia Kredytu Społecznego” („Social Credit Economics”) wydanej w 2014 r.
Finanse w sposób sztuczny ograniczają gospodarczy kredyt społeczny
Skoro wszystkie konwencjonalne systemy ekonomiczne zawodzą, aby umożliwić realizację prawdziwego celu związku gospodarczego, to właściwie należy zapytać dlaczego zawodzą ? Miarą tego, jak dobrze dana rzecz realizuje swój cel, jest natura i stopień siły, która jest dostępna do realizacji tego celu. W przypadku związków gospodarczych, Douglas odnosił się do tej siły jako,,kredytu społecznego". W rzeczywistości kredyt społeczny (zob. poniżej) współczesnych związków gospodarczych jest ograniczany w dużym stopniu przez nature standardowego system finansowego :
Gdyby nie ograniczenia systemu finansowego, zasoby współczesnej produkcji wystarczyłyby, aby zaspokoić potrzeby materialne całej populacji świata wysiłkiem matej i zmniejszającej się ilości siły roboczej (Douglas C.H., 1979, The Monopoly of Credit [Monopol Kredytu), Sudbury, England. Bloomfield Books)
System finansowy nie spełnia zadania udanego łączenia (w najlepszy możliwy sposób), realnego popytu konsumentów na dobra i usługi, pracowników na czas wolny, z rzeczywistą zdolnością zaspokajania tych potrzeb. Skutkuje to paradoksami „biedy pośród obfitości" i „zniewolenia w miejsce wolności”. Prawdę mówiąc hamujący efekt, który wywiera system finansowy na urzeczywistnienie naszego fizycznego potencjału gospodarczego jest tak ogromny i rozprzestrzeniający się, że – według Heydorna – to jego dysfunkcjonalna natura jest główną przyczyną, która leży u podstaw problemów ekonomicznych całego świata, wraz z towarzyszącymi im katastrofami o naturze osobowej, społecznej, politycznej, kulturalnej i środowiskowej. Problem produkcji, definiowany jako problem niedoboru, został już przecież dawno rozwiązany poprzez rozwój przemysłowy naszej bazowej zdolności produkcyjnej ; obecny „problem produkcji” jest problemem katalizowania lub dystrybuowania produkcji. Obie te trudności zawdzięczają swoje istnienie dysfunkcyjnemu systemowi finansowemu.
Dlatego jest dość oczywiste, że trudności gospodarcze krajów rozwiniętych nie mogą odpowiednio zostać rozwiązane poprzez ciągle zwiększający się i realizowany na oślep „wzrost" gospodarczy : to znaczy, większą produkcję, większy eksport i cięższą pracę, jak to ciągle argumentują neoliberalni kapitaliści. Wnioskując dalej, rozwiązania problemów ekonomicznych nie można znaleźć w państwowej lub komunalnej własności środków produkcji, w gospodarce centralnie planowanej czy w progresywnym opodatkowaniu. Zadne z tych rozwiązań nie dotyka sedna problemu, który jest związany ze strukturalną naturą systemu finansowego.
Dlaczego sztuczność finansów ogranicza gospodarczy kredyt społeczny ?
To nie finanse same w sobie, lecz właśnie marnotrawstwo finansów sztucznie ogranicza gospodarczy kredyt społeczny. System finansowy jest w rzeczy samej duszą ciała gospodarczego. Finanse mobilizują i koordynują energie gospodarcze i dystrybuują fizyczną podaż. Tworzą zachęty dla współpracy gospodarczej poprzez dostarczenie ludziom powodów, aby uwierzyli, że z pomocą systemu finansowego możliwe jest łatwiejsze produkowanie, dystrybucja i konsumpcja dóbr, których potrzebują. Finanse utrzymują system księgowy, który rejestruje materiały, maszyny i siłę roboczą, które są zużywane w procesie produkcji oraz koszty, które powstają w jej trakcie ; i w końcu system finansowy rozdziela pieniądze. Jaka w takim razie jest natura pieniądza ?
Według teorii ekonomicznych głównego nurtu, pieniądz może być rozumiany : po pierwsze jako środek wymiany ; po drugie jako jednostka rozliczeniowa ; po trzecie jako środek przechowania wartości (tezauryzacja - przyp. tłum.) i po czwarte jako standard odroczonych płatności. W swojej funkcji środka wymiany pieniądz zapewnia, że ludzie mogą coś sprzedać i kupić za pienią. dze. Jako jednostka rozliczeniowa, pieniądz umożliwia kalkulację cen dóbr i usług oaz ich wyrażanie w sposób ogólnie akceptowalny. Jako środek przechowania wartości, pieniądz umożliwia ludziom oszczędzanie na poczet przyszłej wymiany. W końcu, jako standard odroczonych płatności, pieniądz pozwala na zawieranie kontraktów w chwili obecnej z uwzględnieniem przyszłych płatności za obecną wymianę.
W nowoczesnej, przemysłowej gospodarce, pieniądz jest coraz bardziej środkiem służącym dystrybucji dóbr aniżeli środkiem wymiany. Jednostka pieniężna jest niczym bilet, którego celem jest powiązanie realnego popytu z rzeczywistą podażą, która zaspokaja ten popyt.
Zanim przystąpimy do rozważania rzeczywistego celu systemu finansowego, koniecznym jest, jak podtrzymuje Heydorn, dokonanie rozróżnienia pomiędzy kredytem realnym a kredytem finansowym. Kredyt realny jest definiowany przez Douglasa jako „tempo, w którym dobra i usługi mogą zostać dostarczone w miejscu i czasie, gdzie jest to wymagane”, podczas gdy kredyt finansowy to,,tempo, w którym pieniądze mogą zostać dostarczone w miejscu i czasie, gdzie jest to wymagane". Obydwa są ze sobą powiązane, ponieważ to kredyt realny służy jako baza dla kredytu finansowego. To wiara społeczeństwa w jego kredyt realny jest końcowym źródłem „wartości” jego kredytu finansowego.
System finansowy powstał (i jest podtrzymywany), ponieważ służy jako narzędzie lub urządzenie, za pomocą którego dostarczanie dóbr i usług, w miejscu i czasie, gdzie jest to wymagane, może być realizowane w sposób optymalny. W zgodzie z tą koncepcją systemu finansowego prawdziwym celem kredytu finansowego musi być umożliwienie, aby kredyt realny został zrealizowany poprzez, po pierwsze, adekwatne katalizowanie procesów produkcyjnych, i po drugie, adekwatne dystrybuowanie do indywidualnych konsumentów rzeczywistego bogactwa, które pochodzi z tych procesów. Jednakże w dzisiejszej rzeczywistości system finansowy, jak zauważa Heydorn, jest zaprojektowany w taki sposób, aby korzyści, pochodzące z użycia zarówno społecznych jak i indywidualnych zasobów gospodarczych w ramach związków gospodarczych, były przekierowane, w nieproporcjonalnym stopniu jedynie do wąskiej elity.
Obecny "anty-funkcjonalny” finansowy "kredyt monopolistyczny” funkcjonuje jak gdyby jego celem było przekazanie, w największym możliwym stopniu, bukietu nienależnych, gospodarczych korzyści, czy to w formie bogactwa czy to władzy właścicielom tego systemu finansowego. Rzeczywista gospodarka funkcjonuje wówczas jako system rządowy w służbie oligarchii. Poza pracą dla pracobiorcy (w zamian za płace) oraz dla rządu (poprzez podatki), pracujemy – zdaniem Heydorna - ponad wszystko, w celu zapewnienia wzrostu bogactwa, prestiżu i władzy oligarchii finansowej.
W jaki sposób finanse sztucznie ograniczają gospodarczy kredyt społeczny ?
Mówiąc dokładniej, kredyt realny (gospodarka realna) jest podporządkowany kredytowi finansowemu, jako że liczby stają się bardziej ważne niż realne dobra. W rzeczy samej, pieniądz jest często sam w sobie tak wysoko ceniony w naszej współczesnej cywilizacji, że jest nawet uważany za niektórych jako rodzaj super-towaru, którego nabycie stanowi być albo nie być aktywności gospodarczej, czy nawet życia samego. Biblijne napomnienie, że „chciwość jest korzeniem wszelkiego zła" nie wydaje się wcale przesadzone. Jesteśmy zniewoleni, według Douglasa, przez liczbową abstrakcję.
Kredyt realny jest substancją ; kredyt finansowy jest jedynie jej cieniem. Narzędzie, nabierające funkcji mechanizmu kontrolnego, staje się ważniejsze niż rzecz, która, z natury, była przewidziana do tego, aby jej służyć.
Nie dość, że system finansowy utrzymuje kredyt finansowy w stanie sztucznego niedoboru, to banki również roszczą sobie prawa do posiadania całego kredytu finansowego, który kreują. Jest tedy krytyczne, abyśmy zdali sobie sprawę, że w roszczeniu do posiadania kredytu finansowego, który powstaje, banki w rzeczy samej uzurpują sobie legalne prawa własności do jednostek, które tworzą społeczeństwo. W rzeczywistości, wartość kredytu finansowego bazuje ostatecznie na kredycie realnym. Gdyby nie było zdolności do produkcji dóbr i usług w miejscu i czasie, gdzie jest to wymagane, kredyt finansowy byłby bezwartościowy i nie byłoby powodu, aby go tworzyć. A więc gdzie jest umiejscowiony kredyt realny ?
Poza tymi aspektami kredytu realnego, które są funkcją siły roboczej i przedsiębiorczości indywidualnych osób, kredyt realny zależy również od zasobów naturalnych (które są darami Pana Boga, z których każdy człowiek może żądać część), niewypracowanego dochodu współpracy gospodarczej, wspólnego dziedzictwa i indywidualnego żądania konsumpcji dóbr i usług. Na podstawie wszystkich tych czynników, każdy człowiek w społeczeństwie może zgłosić uprawnione roszczenie do osobistego udziału w dobroczynnej współwłasności kredytu realnego. W ten sposób, jeżeli kredyt finansowy wywodzi swoją wartość z kredytu realnego, wówczas tworzenie i korzystanie z kredytu finansowego powinny być zawsze warunkowane sposobem postępowania, który dostarczy największych korzyści prawdziwym właścicielom kredytu realnego, to znaczy jednostkom, które tworzą społeczeństwo. (cdn)
Streszczenie "Ekonomii Kredytu Społecznego" Olivera Heydorna dokonane przez Ronniego Lessema