Katolickiej Polsce grozi utrata duszy. Wielkie grupy młodych ludzi z Polski, którzy nigdy nie znali komunistycznego ucisku, ale od urodzenia byli przesiąknięci toksycznym napojem popkultury i kulturowego marksizmu, wyszły na ulice, aby zaprotestować przeciwko czemuś, co powinno być uczczone przez nas wszystkich: orzeczeniu polskiego sądu, który orzekł, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją.
Wściekły – niegdyś marginalny – polski ruch proaborcyjny wyszedł na ulice i jak demoniczny flecista wzywał w kraju pokolenie Netfliksa, aby domagało się prawa do zabijania jego niepełnosprawnych, a nawet nienarodzonych dzieci. Jeszcze pięć lat temu nie do pomyślenia było, żeby młode Polki wykrzykiwały przekleństwa na ulicy i deklarowały chęć uprawiania seksu z każdym i wszystkimi oraz aborcji dziecka.
Zamiast ograniczyć się do placów i ulic, skrajnie lewicowi radykałowie i ich poplecznicy przenieśli swoją wojnę – uwaga, to nie nasze określenie, bo to oni mówią o wojnie – przed polskie kościoły i pomniki upamiętniające Polaków, którzy oddali życie za przyszłe pokolenia.
W minionym tygodniu [list pochodzi z końca października 2020 r.] przerywali Msze św. podczas Liturgii, wykrzykując bluźnierstwa i wulgaryzmy. Zdewastowali kościoły i zabytki sakralne. Niektórzy demonstranci zaatakowali księdza, ciesząc się, że ich ofiarą był ksiądz. Inni demonstranci rozcięli głowę młodemu człowiekowi tylko dlatego, że chronił pomnik św. papieża Jana Pawła II w swoim mieście.
Dziękujemy Bogu za wiernych mężczyzn katolików w Polsce, prawdziwych mężczyzn, którzy akceptują ojcostwo, którzy własnymi ciałami bronili kościołów i pomników swoich przodków przed lewicowymi atakami. Zapewniamy też naszych braci i siostry z polskiego ruchu w obronie życia, że nie zapomnieliśmy o nich. „NIE jesteście sami!". Jesteśmy z wami. Modlimy się za was. Dziękujemy za to, co zrobiliście dla dzieci nienarodzonych i dla waszej tradycyjnej, katolickiej kultury.
Z głębi serca, najdrożsi bracia i siostry w Polsce, jesteście dla nas niesamowitą inspiracją, tu, na Zachodzie. Jesteście jednym z ostatnich narodów na ziemi, który trzyma się prawdy Chrystusa i broni bezbronnych nienarodzonych dzieci: nigdy się nie poddawajcie! Prowadziliście walkę w obronie życia, walcząc o ochronę niepełnosprawnych przed śmiercią w łonach ich matek. Stoicie mocno w obronie swoich kościołów i pomników. Jesteście naszymi bohaterami. Katolicy na całym świecie widzą, co dzieje się w Polsce, i zobowiązują się teraz żarliwie modlić się za was, walcząc z siłami szatana, które pracują, aby zniszczyć serce i duszę Polski.
John-Henry Westen
redaktor naczelny i założyciel portalu LifeSiteNews.com