O Bolesne i Niepokalane Serce Maryi, przybywamy do Ciebie dziś, by połączyć się z Tobą w Twoich bólach i by poświęcić się Tobie. Pielgrzymi św. Michała przybywamy, by poświęcić nas i nasze prace Twojemu Sercu, by ukoić je. Oby nasze serca biły w zjednoczeniu z Twoim. Chcemy żyć jak Ty i chcemy żyć z Tobą w umiłowaniu czystości, O Niepokalane Serce, w bogactwie poświęcenia, O Bolesne Serce, w płomiennej miłości do Boga i do naszych braci, w owocnej i prawdziwej miłości, O Matczyne Serce.
Zatriumfuj wkrótce, O Niepokalane Serce, usilnie wstawiając się w naszych sprawach przed trybunałem Boga. To przez Ciebie miłosierdzie zatriumfuje nad sprawiedliwością. Nawróć nas, nawróć grzeszników, nawróć Rosję. Spraw, O Triumfujące Serce, by ustanowić na ziemi prawdziwy i nieskończony pokój, pokój Chrystusa, w Królestwie Chrystusa. Amen.
Oddaję i poświęcam Najświętszemu Sercu Naszego Pana Jezusa Chrystusa siebie i swoje życie, swoje czyny, smutki i cierpienia, tak, że nie użyję żadnej części mej istoty w innym celu, niż dla czci, miłości i chwały Jego.
Moją nieodwołalną wolą jest całkowite oddanie się Mu i czynienie wszystkiego dla Jego miłości, wyrzeczenie się z całego mojego serca wszystkiego, co mogłoby Mu się nie spodobać.
Przeto biorę Ciebie, O Przenajświętsze Serce, za jedyny cel mej miłości, opiekuna mego życia, zapewnienie mego zbawienia, lekarstwo na moją słabość i niestałość, odkupiciela wszystkich win mego życia i moje schronienie w godzinie śmierci.
Bądź więc, O Łaskawe Serce, mym usprawie-dliwieniem przed Bogiem, Twoim Ojcem. I odwróć ode mnie przystępy Jego słusznego gniewu.
O Kochające Serce, pokładam me zaufanie w Tobie, gdyż obawiam się wszystkiego, co pochodzi z mojej złej woli i słabości. Za to oczekuję wszystkiego, co pochodzi z Twojej dobroci. Usuń wszystko we mnie, wszystko co mogłoby sprzeciwiać się lub nie spodobać się Tobie. Oby Twoja czysta miłość odbiła się tak głęboko w moim sercu, żebym nigdy nie był zdolny zapomnieć Cię lub być od Ciebie oddzielonym.
Błagam, na całą Twoją dobroć, żeby moje imię zostało zapisane w Tobie, jako że pragnę, bym całe moje szczęście i całą moją chwałę osiągał w życiu i w godzinie śmierci jako Twój niewolnik. Amen.
Niosący chorągiew w armii Boga, Święty Michale Archaniele, choć bardzo niegodni, błagamy o łaskę udziału w Twojej ziemskiej armii, pod nazwą Pielgrzymów pracujących w swojej domenie, w dążeniu do osiągnięcia lepszego świata, upragnionego przez Boga.
Pod Twoją osłoną umieszczamy nasze linie bojowe, w które zostaliśmy zaciągnięci. Zechciej łaskawie natchnąć i pomóc Twoim pokornym Pielgrzymom, tak żeby ich praca mogła przynieść owoce uświęcenia i zbawienia dla nich samych i dla ich braci.
Tak jak w przeszłości prowadziłeś Świętą Joannę d'Arc, tak młodą, tak słabą według miary ziemskiej, tak niedoświadczoną w jej niebezpiecznej misji ratowania swojej ojczyzny, tak racz nas również prowadzić w naszych celach i w wyborze środków do ich osiągnięcia i chroń nas od pułapek zastawionych na naszej drodze.
Oświeć naszą drogę, nie pozwól naszym namiętnościom porzucić jej lub zatrzymać nas naszą słabością. Ześlij zastępy Swoich aniołów, by ustrzec nas od zbłądzenia, ucz nas wysławiać Boga i pozostawać w pokorze przez wszystkie czasy, tak byśmy nie wpadli w bramy piekieł otwarte przez pychę Szatana. O Wielki Książę Święty Michale, racz przyjąć wyrazy naszej dobrej woli, przedstaw je Jezusowi, naszemu Królowi i Maryi, naszej Królowej. I w godzinę śmierci naszej pośpieszaj otworzyć nam wrota niebios. Amen.