Otrzymałem wiele listów od księży, którzy mieszkali w Rzymie i studiowali w Watykanie. Przedstawiają oni wiele dowodów na to, że Ojciec Święty jest wewnątrz Watykanu w sytuacji trochę lepszej od więźnia, dokładnie tak samo jak prezydent Stanów Zjednoczonych jest więźniem w Białym Domu, królowa Anglii – więźniem pałacu Buckingham, a Chruszczow – więźniem Kremla. Tylko raz w ostatnim czasie stały nadzór utrzymywany nad Papieżem został złagodzony. Było to wtedy, gdy sądzono, iż Jego Świątobliwość znajduje się u wrót śmierci. Mówiono, że ginął on w oczach tak, iż tylko cud mógłby dać mu siłę, by przywołać dostojnika, któremu wierzył. Rozkazał tej osobistości rozesłanie apelu z prośbą do wszystkich rzymskich katolików o „modlitwę za milczący Kościół".
Pike ograniczył inicjację do Nowego Rytu Palladiańskiego do kobiet i mężczyzn, w których przypadku udowodniono, że wyparli się Boga i sprzedali swoje dusze szatanowi w zamian za sukces materialny i przyjemności zmysłowe. Ale przebiegłość i przewrotność tych, którzy kontrolują Synagogę Szatana są takie, że nawet członkowie Nowego Rytu Palladiańskiego nie są dopuszczani do pełnej tajemnicy, dopóki nie zostaną poddani dalszym próbom. Sposób, w jaki „Wielka Biała Loża" (wysocy kapłani wyznania lucyferiańskiego) utrzymuje swoje tajemnice, został w pełni ukazany, kiedy na skutek działania siły wyższej najtajniejsze dokumenty przygotowane przez Pike'a wpadły w niepowołane ręce. Mazzini zmarł w 1872 r. Pike mianował Adriano Lemmiego na pozostawione przez Mazziniego stanowisko Dyrektora Akcji Politycznej. Lemmi został wtajemniczony w Nowy Ryt Palladiański. Był on wyznawcą szatana. Pike wprowadził go w pełną tajemnicę. Wyjaśnił, że Lucyfer jest jedynym bogiem innym niż Adonai i że ostatecznym celem konspiracji jest narzucenie ludzkości ideologii lucyferiańskiej.
Fakty dotyczące tego epizodu zostały ujawnione w książce Margiotty pt. „Adriano Lemmi Chef Supreme des Franc Masons" („Adriano Lemmi najwyższy przywódca masonerii"). Fakt, że tylko kilka osób wtajemniczonych w najwyższy stopień Rytu Palladiańskiego jest dopuszczonych do pełnej tajemnicy został dowiedziony znowu, kiedy Pike uznał konieczność opublikowania następującego listu, zawierającego polecenia dla tych Iluminatów, których wybrał do kierowania działaniami 23 rad, jakie założył na całym świecie. Kopia tego listu datowanego na 14 lipca 1889 r. także zaginęła. Jest on cytowany przez A. C. De La Rive'a na stronie 587 jego książki „La Femme et L'enfant dans la Franc-Maconnerie Universelles" („Kobieta i dziecko w masonerii uniwersalnej").
Cytujemy: „Musimy powiedzieć ludziom, że'wierzymy w Boga', ale jest to Bóg, któremu oddaje się cześć bez uprzedzenia… Religia masońska powinna być, przez wszystkich z nas wtajemniczonych wyższych stopni, utrzymywana w czystości doktryny lucyferiańskiej… Gdyby Lucyfer nie był Bogiem, nie byłby nim Adonai, którego czyny dowodzą jego okrucieństwa, perfidii i nienawiści do ludzi. Czy barbarzyństwo i wstręt do nauki nie zniesławiają Adonai i jego kapłanów? Tak! Lucyfer jest Bogiem. I niestety Adonai jest także Bogiem. Dla Przedwiecznego Boga prawem jest to, że nie istnieje światło bez cienia, nie ma piękna bez brzydoty, bieli bez czerni; ponieważ absolut może istnieć tylko w postaci dwóch Bogów… Dlatego doktryna satanizmu jest herezją, a prawdziwą i czystą religią filozoficzną jest wiara w Lucyfera równego Adonai, ale Lucyfer – Bóg światła i Bóg Dobra – walczy o ludzkość przeciwko Adonai – Bogu ciemności i zła".
Historia dowodzi, że od 1776 r. konspiracja rozwijała się dokładnie tak, jak zaplanował to Weishaupt, ponieważ ci, którzy nią kierują potrafili utrzymywać w tajemnicy ich ostateczny zamiar zniewolenia tego, co pozostaje z rasy ludzkiej – ciała, umysłu i duszy. Pokażemy teraz plany, które Iluminaci zamierzają zrealizować od chwili obecnej do końca. Weishaupt i Pike żądają, żeby polityczny syjonizm został zorganizowany, finansowany i kontrolowany przez Iluminatów tak, by mógł on najpierw zostać użyty do utworzenia suwerennego państwa, w którym oni, Iluminaci, dokonaliby koronacji swojego lidera – króla-despoty całego świata, a po drugie by pozwolił Iluminatom wywołać trzecią wojnę światową. Polityczny syjonizm został zorganizowany przez Herzla w 1897 r. Czy może ktoś zaprzeczyć, wciąż będąc zdolnym do używania danego mu przez Boga rozumu, że ten punkt spisku nie jest rozwijany obecnie na Bliskim i Środkowym Wschodzie? Jeśli pozwolimy na wybuch trzeciej wojny światowej, syjonizm i świat muzułmański zostaną zmiecione z powierzchni ziemi, a pozostałe kraje wyeliminowane jako potęgi światowe. Wtedy tylko ateistyczny komunizm i chrześcijaństwo będą stały pomiędzy Iluminatami a ich celem.
W liście, który Pike napisał do Mazziniego 15 sierpnia 1871 r., wyjaśnia on, co się stanie, kiedy skończy się trzecia wojna światowa. (Kopia tego listu znajduje się, lub znajdowała się, w bibliotece Muzeum Imperium Brytyjskiego w Londynie.) „My (Iluminaci) powinniśmy wezwać nihilistów i ateistów i wywołać potężny społeczny kataklizm, który w całym swoim okrucieństwie ukaże jasno narodom skutki absolutnego ateizmu, źródło barbarzyństwa i najkrwawszego zamieszania. Potem wszędzie obywatele zobowiązani, by bronić się przeciwko światowej mniejszości, czy rewolucjonistom, dokonają eksterminacji tych niszczycieli cywilizacji, a rzesze rozczarowane chrześcijaństwem, których deistyczne duchy, znajdujące się od tej chwili bez kompasu (kierunku) będą pragnęły ideału, ale nie wiedząc, komu oddawać cześć, otrzymają prawdziwe światło, poprzez powszechną manifestację czystej doktryny Lucyfera, wydobytej ostatecznie na widok publiczny, manifestacji, która będzie rezultatem ogólnego ruchu reakcyjnego, rozwijającego się po zniszczeniu chrześcijaństwa i ateizmu, obydwu pokonanych i zlikwidowanych w tym samym czasie".
Jeśli jeszcze ktoś wątpi w tę prawdę, to powiem mu, że Jego Eminencja kardynał y Rodriguez z Chile próbował w 1925 r. ostrzegać zarówno katolików, jak i masonów o ich nieuchronnie zbliżającym się losie.
Kiedy Franklin Delano Roosevelt został wybrany prezydentem USA, był tak pewien, że konspiracja osiągnie swój ostateczny cel w czasie jego życia, iż wydrukował on w 1933 r. insygnia Iluminatów (które Jefferson potajemnie wytłoczył na odwrocie amerykańskiej Wielkiej Pieczęci) na rewersie dolarów amerykańskich. Chodziło o poinformowanie Iluminatów na całym świecie, że posiadają oni teraz absolutną kontrolę amerykańskich finansów, polityki i nauk społecznych. Roosevelt nazwał to „Nowym Ładem" (New Deal).
Zagraniczna polityka Roosevelta wzmacniała ateistyczny komunizm dopóki nie stał się on w każdym elemencie równie silny jak chrześcijaństwo. Roosevelt był tak przekonany, że będzie pierwszym królem-despotą, iż miał czelność powiedzieć w 1942 r. Winstonowi Churchillowi: „Nadszedł czas, kiedy Imperium Brytyjskie musi zostać rozwiązane w interesie światowego pokoju". Wydarzyło się to w miejscowości Vallentia Harbout w Nowej Funlandii, kiedy spotkali się oni po raz pierwszy, by dyskutować sprawę NATO. Do jakiego pokoju odnosił się Roosevelt? Miał on na myśli pokój pod dyktaturą Lucyfera!
Pokażemy teraz, jak Iluminaci przeniknęli do brytyjskiego domu królewskiego. Od 1942 r. admirał Louis Mountbatten był „władzą ukrytą za tronem" w Wielkiej Brytanii. Pod jego wpływem i kierownictwem Indie i kilka innych części imperium brytyjskiego „zdobyły niepodległość". Delikatnie można powiedzieć, że odłączyły się one od brytyjskiej korony. To, co według społeczeństwa było ze strony Roosevelta pobożnym życzeniem, nagle stało się faktem dokonanym. Roosevelt wiedział, jakie były plany Iluminatów. Jego przejęzyczenie, kiedy rozmawiał z Churchillem, potwierdza prawdziwość starego powiedzenia: „Gdy wypijemy, prawda wychodzi na wierzch". Faktem pozostaje to, że Imperium Brytyjskie, w ciągu mniej niż pięćdziesięciu lat, zostało zredukowane z największej potęgi na świecie do mocarstwa trzeciej klasy. Królowa brytyjska jest żoną siostrzeńca admirała Mountbattena. Filip był „adoptowany" przez admirała jako młody chłopiec. Każdy wie, że książę Filip posiada ekstremalnie liberalne poglądy i opinie. Bardzo niewielu wie, że był on prywatnie kształcony, za namową swojego wuja, w Gordonstoun w Szkocji przez dra Kurta Hahna, Iluminata, którego Hitler wyrzucił z Niemiec.
Dr Kurt Hahn1 był bez wątpienia agentem Iluminatów. W Niemczech był członkiem Komitetu Wykonawczego partii komunistycznej, ale nie był ateistą. Kierował on komunistyczną polityką w Niemczech, co umożliwiło Iluminatom wywołanie drugiej wojny światowej. Można go różnie traktować, ale faktem pozostaje to, że był on w pełni poinformowanym, wysoce wyszkolonym i doświadczonym wywrotowcem. Szkoła w Gordonstoun jest jedną z trzech, które Hahn założył, zgodnie ze sporządzonym dla Iluminatów planem Weishaupta, w celu indoktrynacji i kształcenia dobrze urodzonej młodzieży z międzynarodowymi powiązaniami, by uczynić z tych ludzi agenturę Iluminatów. Dwie pozostałe szkoły założone przez dra Kurta Hahna znajdują się: jedna w Salem w Niemczech, druga w Anavrycie w Grecji.
Chcę tu absolutnie wyjaśnić, że N.B.N. („News Behind the News" – „Informacje spoza sceny") nie twierdzą, powtarzam: nie twierdzą, że w ten sposób kształceni młodzi ludzie realizują cele, dla których byli szkoleni. E. H. Norman był jednym z tak kształconych ludzi. Bardzo źle skończył, podobnie jak wielu innych. Są oni tylko „pionkami w grze".
Królowa Elżbieta II jest także głową kościoła protestanckiego w Anglii. Oczywiście dzięki siłom będącym poza jej kontrolą, Canon C. E. Raven został mianowany duchowym „doradcą" domu królewskiego. Canon był żonaty trzy razy. Jego trzecia żona była zdeklarowaną ateistką. Nagłaśniano ją jako „bohaterkę francuskiego ruchu oporu". Jedno jest pewne, od momentu jego nominacji Jej Królewska Mość nie uczyniła nigdy odniesienia do Boga Wszechmogącego w swoich orędziach Bożonarodzeniowych do narodu. Co najbardziej znaczące, w jednym ze swoich orędzi użyła żargonu Iluminatów i powiedziała: „Reakcja łańcuchowa Sił Światła dla iluminacji nowej ery (Nowego Porządku) przed nami".
Ci, którzy kierują Iluminatami, posiadają taką siłę, że dla uczczenia wstąpienia na tron królowej Elżbiety zlecili oni innemu swojemu agentowi (o takim samym nazwisku Hahn), kanadyjskiemu artyście urodzonemu w Niemczech, przeróbkę fotografii Jej Królewskiej Mości, zaaprobowanej przez nią do umieszczenia na kanadyjskich banknotach. Hahn sprytnie ukrył oblicze szatana we fryzurze królowej. W symbolice Iluminatów oznacza to: „Posiadamy teraz'ucho królowej'. Nasi agenci są tak blisko niej, że nie podejrzewa ona nawet ich obecności". N.B.N. zwróciły uwagę kanadyjskiej Izby Gmin na ten skandal, poprzez posła Johna Blackmore'a i w wyniku tego, wykonano nowe matryce i wydrukowano nowe banknoty. Próbowano poinformować męża królowej o prawdziwych celach Iluminatów, ale jak dotychczas bez powodzenia.
Po śmierci Roosevelta amerykańska polityka zagraniczna i działalność ONZ kierowane są przez Iluminatów w Radzie Stosunków Zagranicznych (Council of Foreign Relations – CFR), której siedziba mieści się w budynku Harolda Pratta (Harold Pratt Building) w Nowym Jorku. Ta kwatera główna międzynarodowej intrygi została przekazana do dyspozycji i jest finansowana przez zwolnione z podatku fundacje Rockefellerów, Forda i Carnegie. Na początku XX w. Rockefellerowie przejęli kierownictwo stałej konspiracji z rąk Rothschildów. Zagraniczna polityka miała ograniczać komunizm, ale nie niszczyć go. Międzynarodowy komunizm musiał być równie mocny, jak całe chrześcijaństwo, inaczej diaboliczny plan Pike'a ostatecznego kataklizmu społecznego nie mógłby zostać zrealizowany. Polityka ta wyjaśnia, dlaczego nie pozwolono MacArthurowi zniszczyć komunizmu w czasie wojny koreańskiej. To ta polityka powodowała, iż ONZ żądała, żeby Wielka Brytania i Francja wycofały swoje wojska, które wylądowały w Suezie ze stanowczym zamiarem skończenia z wywrotowymi działaniami Nassera w Egipcie i na Bliskim Wschodzie. Kiedy MacArthur upierał się przy swoim zamiarze zniszczenia komunizmu, został zwolniony. Kiedy Anthony Eden wysłał wojska do Egiptu, także został zwolniony. Za co? Za niesubordynację wobec tych, którzy kierują Iluminatami?
William Guy Carr
(ciąg dalszy w następnym numerze)
1.) Kurt Hahn (ur. 5 czerwca 1886 w Berlinie, zm. 14 grudnia 1974 w Salem w Badenii) – niemiecki pedagog pochodzenia żydowskiego, prekurosor kierunku „Erlebnispädagogik”. W roku 1933 został aresztowany przez nazistów. Zwolniony po interwencji angielskiego rządu i rodziny von Baden, wyemigrował do Szkocji, gdzie w Gordonstoun założył „British Salem School”. (przyp. tłum.)