Antonietta Meo urodziła się 15 XII 1930 r. jako czwarte dziecko w głęboko wierzącej katolickiej, rzymskiej rodzinie. Jej rodzice codziennie uczestniczyli w Eucharystii i modlili się wspólnie z dziećmi. Pierwsze dziecko Marii i Michela Meo, synek Giovanni, i druga córka, Carmela, zmarli we wczesnym dzieciństwie. Pierwsza córka, Małgorzata, „rosła dobrze i zdrowo" i żyje do dziś (ma 93 lata). W 1934 r. rodzice posłali Antoniettę do przedszkola, które prowadziły Siostry Najświętszego Serca. Tam nauczyła się robić codzienny rachunek sumienia i prowadzić rozważania. Pewnego dnia w lutym 1936 r. Antonietta rozbiła sobie kolano podczas zabawy. Lekarze najpierw zbagatelizowali uraz, a potem zdiagnozowali nowotwór − kostniakomięsak. Trzeba było amputować lewą nogę dziewczynki.
Jak wspomina jej siostra Małgorzata, Antonietta była czasem niegrzeczna, ale zawsze pełna miłości do Jezusa. Po wypadku nadal była radosna i chciała ofiarować swoje cierpienia dla zbawienia świata. Dzięki protezie mogła biegać i bawić się z dziećmi.
Bardzo chciała przystąpić do Pierwszej Komunii Świętej i przygotowując się do niej zaczęła pisać listy do Pana Jezusa i do Matki Bożej we wrześniu 1936 r. Dyktowała je mamie. Pisała też do Boga Ojca, Ducha Świętego i Anioła Stróża. W październiku poszła do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Na Boże Narodzenie 1936 r. przystąpiła do Pierwszej Komunii Świętej, a w maju 1937 r. do sakramentu bierzmowania. Wtedy nastąpił nawrót choroby nowotworowej. Dziewczynka nie chciała, by modlono się o jej wyzdrowienie. Ofiarowała swój ból i cierpienie Panu Jezusowi. Antonietta zmarła w sobotę, w dzień poświęcony Matce Bożej, 3 lipca 1937 r. W 1999 r. trumna z ciałem zmarłej została przeniesiona z cmentarza Verano do bazyliki Świętego Krzyża Jerozolimskiego w Rzymie. Przy jej grobie modlą się wierni z całego świata. W 1942 r. rozpoczął się proces beatyfikacyjny Antonietty, który zakończono w 1972 r. Wówczas jednak Kościół nie dopuszczał beatyfikacji dzieci, które nie zmarły męczeńską śmiercią. 18 grudnia 2007 r. papież Benedykt XVI podpisał dekret o heroiczności cnót Antonietty Meo.
Listy Nennoliny są wyrazem jej dojrzałości duchowej. Napisała ich ponad 160. Jak przyznała się swojej mamie, miała również wizje Matki Bożej i Pana Jezusa. Antonietta jest zaliczana do grona największych mistyków. W listopadzie 2008 r. biskup José Luis Redrado Marchite, sekretarz Papieskiej Rady Duszpasterstwa Pracowników Służby Zdrowia, zasugerował, że dziewczynka może zostać Doktorem Kościoła. (JAL)
Listy Nennoliny publikujemy w takiej formie, jak zostały zapisane przez sześcioletnie dziecko, bez poprawek interpunkcyjnych i ortograficznych. Przekład Agata Brataniec
Kochany Jezu, oddaję ci moje serce
Jezu podaruj mi dusze!
Jezu, jesteś dobry!
Jezu, przyjmij twoją dziewczynkę, pocałuj ją o kochany Jezu [liścik 17]
Drogie Dzieciątko Jezus
O dzieciątko Jezus, przebacz mi, jeżeli źle odmówiłam modlitwy. Ty jesteś taki dobry! Pobłogosław mnie i pobłogosław także mojego tatę, moją mamę, moją siostrę, pobłogosław także dziadków, wujków, ciocie i jeszcze Caterinę. (…) Dzieciątko Jezus przebacz mi wszystkie grzechy, które popełniłam. Dzieciątko Jezus daj zdrowie wszystkim i pobłogosław księżom i małym poganom i daj się poznać wszystkim tym złym ludziom, którzy cię nie kochają. (…) Dobranoc Jezu, dobranoc Mamusiu. Ucałowania od twojej Antonietty [liścik 20]
Kochane dzieciątko Jezus, chcę cię bardzo kochać. Tak, wiem, że ty jesteś bardzo dobry i że nie ma nikogo tak dobrego jak ty. Jeżeli będę mogła, jutro rano pójdę na mszę, aby cię nawiedzić.
Kochane dzieciątko Jezus, spraw, abym mogła normalnie chodzić i przebacz wszystkim, przebacz dobrym i złym. (…) Wiesz kochany Jezu, że bardzo podoba mi się w szkole?… Chodziłabym tam nawet w nocy! Podoba mi się, ponieważ opowiadają tam o tobie, ale też dlatego, że uczą mnie też katechizmu, żeby przygotować mnie do pierwszej Komunii!
Moc pozdrowień i ucałowania od Twojej drogiej Antonietty [liścik 34]
Kochane dzieciątko Jezus, bardzo cię kocham i proszę pomóż mojej nauczycielce, która nazywa się siostra Bartolina, ponieważ jest bardzo dobra. Kochane dzieciątko Jezus, pomóż mi, a ja mam nadzieję, że Boże Narodzenie nadejdzie szybko, aby przyjąć cię do mojego serca. (…) Kochane dzieciątko Jezus, dzisiaj w szkole dostałam odznakę, ponieważ byłam bardzo grzeczna, wiesz Jezu, że szkoła bardzo mi się podoba, moc pozdrowień i ucałowania od twojej Antonietty [liścik 42]
Kochany Jezu Eucharystyczny, mam nadzieję, że już niedługo będę mogła przyjąć cię w Komunii św. i chciałabym cię przyjąć z rąk Mamusi, ponieważ przyjmując cię z rąk Mamusi byłabym bardziej godna cię przyjąć. (…) Wiesz kochany Jezu, że bardzo kocham moją nauczycielkę? Tak, ponieważ jest dobra i jeszcze dlatego, że uczy nas tylu rzeczy i uczy nas pisać i jeszcze czytać a Ty kochany Jezu chroń moją nauczycielkę i błogosław jej i daj jej wszystko czego potrzebuje [liścik 45]
Kochany Jezu, bardzo cię kocham. Chciałabym, żeby już nadeszły Święta i ciągle Ci to mówię, ponieważ bardzo tego pragnę i przeczytasz to we wszystkich listach, które chciałabym, żebyś szybko otrzymał. Kochany Jezu ochraniaj i błogosław całemu światu moim rodzicom i tej osobie co wiesz. Ja będę dużo się modlić za tę osobę. Kochany Jezu któż wie, jak będę szczęśliwa tego dnia, kiedy Ty przyjdziesz do mojego serca i wierzę, że Ty też będziesz szczęśliwy. Gorące ucałowania od Twojej Antonietty i pozdrowienia [liścik 53]
Kochany Jezu Eucharystyczny, bardzo Cię kocham, ale dzisiaj skłamałam i chciałabym prosić o przebaczenie i proszę o to z całego serca, ponieważ odczuwam wielki ból. Kochany Jezu, kto wie, kiedy nadejdą Święta! Czekam na nie z całego serca aby przyjąć Komunię św. (…) chciałabym przyjąć cię z rąk twojej kochanej mamusi. Moc pozdrowień i ucałowania od twojej drogiej Antonietty [liścik 55]
Kochany Wielki Jezu, bardzo cię kocham i mam nadzieję, że niedługo nadejdą Święta, aby cię przyjąć do mojego serca w Komunii św. (…) Kochany Jezu, wiesz, że dzisiaj w szkole dostałam pochwałę i jeszcze notesik z obrazkiem Twojej Mamusi w prezencie i jeszcze siostra Noemi dała mi bukiecik sztucznych kwiatów i obrazek małej św. Tereski, która bawiła się w ogrodzie kiedy była mała ze swoją siostrzyczką. (…) pozdrowienia i ucałowania od Twojej Antonietty [liścik 58]
Kochany Jezu Eucharystyczny, bardzo bardzo cię kocham! Kochany Jezu bardzo lubię szkołę i bardzo chętnie tam chodzę, ponieważ uczymy się tam wielu ciekawych rzeczy i dużo rzeczy o tobie. Wiesz kochany Jezu, że zaczęłam katechizm? Kochany Jezu, powiedz twojej mamusi, że Ją też bardzo kocham. (…) Kochany Jezu, ale kiedy przyjdą już Święta?… Pragnę ich od wielu dni! (…) Moc pozdrowień i ucałowania od Twojej Antonietty [liścik 65]
Kochane Dzieciątko Jezus, bardzo cię kocham… czy Święta będą już niedługo? Żeby przyjąć cię w Komunii św. Ten dzień będzie piękny! (…) Kochany Jezu, wybaw mnie od wszelkiego zagrożenia i jeszcze moich rodziców i wszystkich ludzi pozdrowienia i ucałowania od twojej Antonietty [liścik 66]
Kochane dzieciątko Jezus, wiem, że pozostały jeszcze 33 dni, ale mnie wydaje się to za długo… chciałabym, żeby Boże Narodzenie szybko nadeszło, bardzo szybko. Kochany Jezu (…) będę bardzo szczęśliwa przyjdziesz do mojego serca i dzięki temu będę mogła cię poprosić o wiele łask, a nie tylko o cztery, jak teraz. (…) Pierwsza żebym poszła do raju, druga – żebym stawała się coraz lepsza, trzecia – żeby do nieba poszedł mój tata moja mama siostrzyczka babcia ciocie i wujkowie, czwarta – żebyś wszystkim pomógł. Kochany Jezu pomyliłam się, chciałabym jeszcze jedną łaskę – żeby uratować wiele dusz. Moc pozdrowień i ucałowania od twojej Antonietty [liścik 70]
Kochany Jezu Eucharystyczny, bardzo Cię kocham (…) spraw, aby Święta szybko nadeszły żebym mogła przyjąć cię w Komunii św. Kochany Jezu jestem bardzo szczęśliwa i bardzo pragnę żebyś przyszedł do mojego serca i złożę Ci wiele ofiar żebyś był bardziej zadowolony i żeby moje serce było bliżej Ciebie, w św. Tabernakulum i chcę być zawsze Twoją lampką, nie zawsze będę stała blisko Ciebie, ale zawsze będę blisko myślami i chciałabym być także twoim kwiatuszkiem który pachnie przy św. Tabernakulum. (…)
Kochany Jezu, chciałabym być zawsze Twoim kwiatuszkiem.
Kochany Jezu moc pozdrowień i ucałowania od Twojej drogiej Antonietty [liścik 82]
Kochany Jezu Eucharystyczny, mam nadzieję że Święta będą mogły szybko nadejść. Kochany Jezu bardzo Cię kocham!… Jestem bardzo szczęśliwa, że przyjmę cię do mojego serca. Kochany Jezu, kiedy będę duża, chciałabym zostać zakonnicą, aby być Twoją żoną. Ucieszyłbyś się Jezu, gdybym została twoją żoną? (…) Kochany Jezu złożę dużo ofiarek abyś nawrócił wielu grzeszników i uwolnił z czyśćca wiele dusz żeby poszły do raju i wychwalały cię razem z Ojcem i Duchem Świętym ale przede wszystkim z Ojcem uściski pozdrowienia i ucałowania od Twojej Antonietty. Kochany Jezu, pozostało jeszcze 19 dni a potem przyjmę Cię do mojego serca… [liścik 84]
Jezu Eucharystyczny bardzo bardzo Cię kocham!… Jeszcze dziesięć dni, cóż dla mnie za radość!… I przyjmę cię do mojego serca z wielką miłością! Kochany Jezu powiedz Bogu Ojcu że bardzo go kocham (…) Jesteś szczęśliwy, że zostanę zakonnicą? Moc pozdrowień i ucałowania od Twojej drogiej Antonietty [liścik 95]
Kochany Jezu Eucharystyczny jestem szczęśliwa, że za kilka dni będą Święta i przyjmę cię w Komunii św. (…) kiedy przyjdzie ten Św. Dzień kiedy będę mogła przyjąć cię w Komunii św. nie będę myślała o ubraniu, ale o ubraniu duszy i chcę być cała na biało. Kochany Jezu powiedz Mamusi że bardzo mocno ją kocham. (…) Kochany Jezu dziękuję Ci za to, że dziś kończę 6 lat. Jezu drogi przyjmij moc uścisków i ucałowania i pozdrowienia od Twojej drogiej Antonietty [liścik 98]
Kochane Dzieciątko Jezus, bardzo bardzo ale to bardzo Cię kocham i jestem bardzo szczęśliwa, że Święta już niedługo i przyjmę cię w Komunii św. (…) Wiesz kochany Jezu, że ja kocham także murzynów i nawet tych, którzy cię nie znają i tych złych, którzy cię nie kochają, ponieważ wszystko to są Twoje dusze (…) Kochany Jezu moc pozdrowień uściski i ucałowania od Twojej drogiej Antonietty JEZUS1.
Kochany Jezu Eucharystyczny
Bardzo bardzo Cię kocham Kochany Jezu kiedy przyjdziesz do mojego serca w św. Eucharystii, włóż Twoją łaskę do szafki mojej duszy zrobionej z ofiar i pozostaw ją tam aż kiedy przyjdziesz po raz ostatni do mojego serca i wtedy twoja łaska sprawi że kiedy umrę twoja łaska uniesie moją duszę do raju gdzie widzi się Ciebie i Twojego Ojca i Ducha Świętego i kochaną Mamusię, i będę chciała się tam radować.
Kochany Jezu (kocham Cię kochany Jezu) i niedługo przyjdę Cię przyjąć i poproszę Cię o wiele łask.
Kochany Jezu pozdrowienia i ucałowania od Twojej drogiej Antonietty i Jezus
Kochany Jezu Ukrzyżowany
Bardzo Cię kocham i bardzo Cię miłuję. Chcę pozostać z tobą na Kalwarii i cierpię z radością, ponieważ wiem, że jestem na Kalwarii.
Kochany Jezu, dziękuję Ci że zesłałeś mi tę chorobę, ponieważ jest środkiem dotarcia do raju. Kochany Jezu powiedz Bogu Ojcu że Jego też bardzo kocham. Kochany Jezu chcę być Twoją lampką i Twoją lilią kochany Jezu.
Kochany Jezu daj mi siłę aby znieść bóle które Ci ofiaruję za grzeszników [w tym momencie zaczęła wymiotować]. Kochany Jezu powiedz Duchowi Świętemu żeby mnie oświecił miłością i napełnił swoimi siedmioma darami. Kochany Jezu powiedz Mamusi że bardzo ją kocham i chcę pozostać razem z Nią na Kalwarii ponieważ chcę być Twoją ofiarą miłości kochany Jezu.
Kochany Jezu polecam Ci mojego ojca duchowego i daj mu wszystkie potrzebne łaski. Kochany Jezu polecam Ci moich rodziców i Margheritę [siostra]. Kochany Jezu wysyłam Ci moc pozdrowień i ucałowania.
Antonietta od Jezusa
Antonietta Meo
Antonietta zakończyła ziemskie życie 3 lipca 1937 r. w wieku 6,5 lat.
1.) Po raz pierwszy Nennolina dodaje do swego imienia także JEZUS. Później podpisze się jeszcze jako Antonietta od JEZUSA [liścik 103].
