Otrzymywałem wasz dwumiesięcznik od czasu do czasu, ale tak naprawdę nigdy nie starałem się zgłębić gruntownie tematu. W czasie mojego pobytu u was dużo się nauczyłem, zwłaszcza na temat katolickiej nauki społecznej. Odkryliśmy wiele aspektów, na które nie zwracaliśmy uwagi. Jest to zaproszenie do dalszej pracy nad nauką społeczną Kościoła, która jest doktryną Magisterium.
Kiedy przyjrzymy się temu systemowi bankowemu, który przeznacza na śmierć miliony ludzi, Episkopat Afrykański ma nad czym rozmyślać. My wciąż dobrze nie znamy nauki społecznej Kościoła i musimy ją zgłębić. Bo tu ciągle nam mówią: ludzie umierają wskutek błędu w nauce.
Rozumiem, że czyn jest nierozerwalnie związany z modlitwą. Jezus powiedział, że pewien rodzaj duchów można wypędzić tylko modlitwą i postem. Rozumiem to powiązanie: modlitwa – czyn, ponieważ lis zmienia skórę, ale nie zmienia postępowania. Musimy być czujni, bo mamy do czynienia z potworem...
Pragnę teraz podziękować wszystkim, którzy pracują nad tym dziełem i proszę żebyście je kontynuowali. W Afryce mówimy: „Tylko w drzewo, na którym rosną owoce, rzuca się kamieniami”. Drzewo, które nie daje owoców, nie interesuje nas. Jeśli napotykacie na trudności, nie wolno wam się zniechęcać. Musicie kontynuować swoje dzieło.
Trzeba się modlić i nauczać chrześcijan. To, czego się tutaj nauczyliśmy o Kredycie Społecznym, jest wodą na nasz młyn.
Składamy więc hołd Pielgrzymom św. Michała za ich dzieło, które się już szerzy na całym świecie, za ich głębokie przekonanie, które tak kontrastuje z letniością kościołów na Zachodzie, starych kościołów, które nas ewangelizowały, tych, które się zapierają swoich chrześcijańskich korzeni i sprzyjają tworzeniu się nowych odłamów religii.
Jestem głęboko przekonamy, że to grupy, jak wasza, zatriumfują wiarą, wiarą Kościoła i za to wam dziękuję.
W jednej z moich parafii jest sanktuarium św. Michała. Ksiądz, który założył tę parafię, był szczególnie oddany św. Michałowi i wszystkie cuda, które się tam działy przypisywał św. Michałowi. Kult tego Archanioła rozprzestrzenił się na całe Kongo. Działalność apostolska jest bardzo często dedykowana św. Michałowi. To wszystko dzieje się, ponieważ założyciel pierwszej parafii ofiarował ją św. Michałowi.
To znaczy, że św. Michał będzie nas ochraniał w naszej walce. A wy niesiecie pochodnię wiary. Pamiętajcie, że w drzewo, które rodzi owoce, rzuca się kamieniami.
Dziękujemy za zaproszenie, za braterską gościnę. Czułem się u was jak w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich. Wypłyńcie na szerokie wody, jak mawiał Papież Jan Paweł II.
JE Abp Anatole Milandou