French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Nieśmy nadzieję jako świadkowie sprawiedliwości społecznej

Napisał Jan Pawel II w dniu środa, 01 maj 2002.

Orędzie Jana Pawła II na XVII Światowy Dzień Młodzieży

Toronto, 18-28 lipca 2002 r.

Droga Młodzieży!

1. W mojej pamięci wciąż żywe pozostają wspomnienia szczególnych chwil, które przeżyli­śmy razem w Rzymie podczas Wielkiego Jubile­uszu Roku 2000, gdy przybyliście w pielgrzymce do grobów Apostołów świętych Piotra i Pawła. W długich szeregach w milczeniu przekraczaliście Drzwi Święte i przygotowywaliście się, aby przy­jąć Sakrament Pojednania; później, w wieczornym czuwaniu i podczas Mszy św. porannej na Tor Vergata, przeżyliście intensywne doświadczenie duchowe i kościelne. Umocnieni w wierze powró­ciliście do waszych domów z misją, którą wam powierzyłem: o świcie nowego tysiąclecia stać się odważnymi świadkami Ewangelii.

Wydarzenie Światowego Dnia Młodzieży stało się już ważnym momentem waszego życia, a także i życia Kościoła. Zachęcam więc was, abyście za­częli przygotowywać się do przeżycia po raz sie­demnasty tego wielkiego wydarzenia, którego ob­chody międzynarodowe odbędą się w Toronto, w Kanadzie, latem przyszłego roku. Będzie to nowa okazja, aby spotkać Chrystusa, świadczyć o Jego obecności we współczesnym świecie i stawać się budowniczymi "cywilizacji miłości i prawdy".

2. "Wy jesteście solą dla ziemi... Wy jesteście światłem świata" (Mt 5, 13-14): oto temat, który wybrałem na przyszły Światowy Dzień Młodzieży. Te dwa symbole: sól i światło użyte przez Jezusa wzajemnie się uzupełniają i są bogate w treść. W dawnych czasach sól i światło uważano za istotne elementy dla ludzkiego życia.

"Wy jesteście solą dla ziemi...". Jedną z zasad­niczych funkcji soli, jak dobrze wiemy, jest przy­prawianie, dodanie smaku pożywieniu. Ma to nam przypominać, że przez Chrzest cała nasza istota zo­stała głęboko przemieniona, ponieważ została "przyprawiona" nowym życiem pochodzącym od Chrystusa (por. Rz 6, 4). Solą, dzięki której tożsa­mość chrześcijańska nie traci swojej natury, nawet w środowisku mocno zsekularyzowanym, jest ła­ska Chrztu, która nas odrodziła, czyniąc nas żyją­cymi w Chrystusie i zdolnymi do odpowiedzi na Jego wezwanie, by "ofiarować [nasze] ciała na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną" (Rz 12, 1). Święty Paweł pisząc do Rzymian zachęca ich, aby zdecy­dowanie zwracali uwagę na ich odmienny, w sto­sunku do im współczesnych, sposób życia i my­śle­nia: "Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, aby­ście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe" (Rz 12, 2).

Przez długi czas używano soli także do kon­serwowania żywności. Jako sól ziemi jesteście we­zwani, by zachować wiarę, którą otrzymaliście i by przekazać ją nienaruszoną innym. Wasze pokole­nie jest postawione, ze szczególną mocą, wobec wy­zwania, aby zachować nienaruszony depozyt wiary (por. 2 Ts 2, 15; 1 Tm 6, 20; 2 Tm 1, 14).

Odkryjcie wasze chrześcijańskie korzenie, uczcie się historii Kościoła, pogłębiajcie znajo­mość duchowego dziedzictwa, które wam zostało prze­kazane, naśladujcie świadków i mistrzów, któ­rzy was poprzedzili! Jedynie pozostając wiernymi Bo­żym przykazaniom, Przymierzu, które Chrystus przypieczętował własną krwią przelaną na Krzyżu, będziecie mogli być apostołami i świadkami no­wego tysiąclecia.

Poszukiwanie Absolutu, sensu i pełni egzystencji jest właściwe człowiekowi, a w sposób szczególny młodzieży. Drodzy młodzi, niech was nie zado­wala nic co jest poniżej najwyższych ideałów! Nie daj­cie się zniechęcić tym, którzy rozczarowani ży­ciem nie słyszą głębszych i bardziej autentycznych pra­gnień ich serca. Macie rację, gdy nie godzicie się na nijakie rozrywki, przelotne mody i propozy­cje, które was umniejszają. Jeśli zachowacie wiel­kie pragnienie Boga, zdołacie uniknąć przeciętno­ści i konformizmu, tak rozpowszechnionych w na­szym społeczeństwie.

3. "Wy jesteście światłem świata...". Dla tych, którzy słuchali Jezusa od początku, tak jak i dla nas, symbol światła przywołuje pragnienie prawdy i osiągnięcia pełni poznania wyrytych we wnętrzu każdego ludzkiego istnienia.

Kiedy światło zmniejsza się czy znika nie jest się w stanie rozróżnić otaczającej rzeczywistości. W sercu nocy można się bać i czuć się niepew­nym, i wtedy niecierpliwie oczekiwać nadejścia światła zorzy. Droga młodzieży, wy macie być stróżami poranka (por. Iz 21, 11-12) zwiastują­cymi nadej­ście słońca, którym jest Chrystus zmartwych­wstały!

Światłem, o którym nam mówi Jezus w Ewan­gelii jest światło wiary, darmowy dar Boga, które przychodzi, aby oświecić serce i rozjaśnić umysł: "Bóg, ten który rozkazał ciemnościom, by zaja­śniały światłem, zabłysnął w naszych sercach, by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na ob­liczu Chrystusa" (Kor 4, 6). Oto dlaczego słowa Jezusa nabierają wyjątkowego znaczenia, podczas gdy wyjaśnia On swoją tożsamość i swoją misję: "Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia" (J 8, 12).

Osobiste spotkanie z Chrystusem rozjaśnia ży­cie nowym światłem, wprowadza nas na właściwą drogę i zobowiązuje nas, abyśmy byli Jego świad­kami. Pochodzący od Niego nowy sposób patrze­nia na świat i na ludzi przenika nas dogłębnie w tajem­nicy wiary, która nie jest jedynie zbiorem tez wy­magających przyjęcia i zatwierdzenia przez ro­zum, lecz pewnym doświadczeniem do przyswo­je­nia, prawdą, którą trzeba żyć, solą i światłem całej rze­czywistości (por. Veritatis splendor, 88).

W aktualnym kontekście sekularyzacji, w któ­rym wielu nam współczesnych myśli i żyje jak gdyby Bóg nie istniał, bądź są zafascynowani irra­cjonalnymi formami religijności, trzeba abyście właśnie wy, droga młodzieży, potwierdzali na nowo, że wiara jest decyzją osobistą, która anga­żuje całą egzystencję. Niech Ewangelia będzie wielkim kryterium wyznaczającym wybory i kie­runki waszego życia! W ten sposób staniecie się misjonarzami w słowach i czynach, gdziekolwiek żyjecie i pracujecie, będziecie znakami miłości Boga, wiarygodnymi świadkami miłującej obecno­ści Chrystusa. Pamiętajcie: "Nie zapala się (...) światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu" (Mt 5, 15).

Tak jak sól nadaje smak pożywieniu i jak światło oświeca ciemności, tak świętość nadaje pełny sens życiu, czyniąc je odblaskiem chwały Bożej. Ilu świętych, także wśród młodzieży, uka­zuje historia Kościoła! W swojej miłości do Boga ukazali przed obliczem świata własne heroiczne cnoty, stając się wzorami życia, które Kościół po­dał wszystkim do naśladowania. Wśród wielu wy­starczy wymienić: Agnieszkę Rzymską, Andrzeja z Phu Yen, Piotra Calungsod, Józefinę Bakhita, Te­resę z Lisieux, Pier Giorgio Frassati, Marcela Callo, Franciszka Castello Aleu czy jeszcze Kateri Tekakwitha, młodą Indiankę zwaną "lilią plemie­nia Mohawks". Proszę Boga po trzykroć świętego, przez wstawiennictwo tej niezliczonej rzeszy świadków, aby was, drodzy młodzi, uczynił świę­tymi, świętymi trzeciego tysiąclecia!

4. Moi drodzy, już czas przygotowywać się do XVII Światowego Dnia Młodzieży. Zwracam się do was ze specjalną zachętą, abyście czytali i po­głębiali List Apostolski Novo millennio ineunte, który napisałem na początku roku, aby towarzy­szyć ochrzczonym na nowym etapie drogi Ko­ścioła i ludzi: "Nowe stulecie i nowe tysiąclecie rozpo­czynają się w świetle Chrystusa. Nie wszyscy jed­nak widzą to światło. Naszym zadaniem, pory­wa­jącym i trudnym, jest być Jego « odblaskiem »" (n. 54).

Tak, to jest godzina misji! W waszych diece­zjach i waszych parafiach, w waszych ruchach, stowarzyszeniach i wspólnotach Chrystus was wzywa, Kościół was przyjmuje jako dom i szkoła wspólnoty i modlitwy. Pogłębiajcie refleksję nad Słowem Bożym i pozwólcie, aby ono rozjaśniało wasz umysł i wasze serce. Czerpcie siłę z sakra­mentalnej łaski Pojednania i Eucharystii. Nawie­dzajcie Pana w tym « sercu serc », jakim jest adora­cja eucharystyczna. Dzień po dniu, będziecie otrzymywać nowy zapał, który wam pozwoli po­cieszać tych, którzy cierpią i nieść pokój światu. Jest tyle osób zranionych przez życie, pozbawio­nych możliwości rozwoju ekonomicznego, bez domu, rodziny, bądź pracy. Wielu gubi się pod wpływem kłamliwych iluzji lub straciło wszelką nadzieję. Kontemplując światło jaśniejące na obli­czu Chrystusa zmartwychwstałego, uczcie się żyć jako "synowie światłości i synowie dnia" (1 Ts 5, 5), ukazując wszystkim, że "owocem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość i prawda" (Ef 5, 9).

5. Drodzy młodzi przyjaciele, dla wszystkich, którzy mogą - spotkanie jest w Toronto! W sercu wielokulturowego i wielowyznaniowego miasta wyrazimy jedność z Chrystusem Zbawicielem i uniwersalność tajemnicy zbawienia, której Kościół jest sakramentem. Będziemy się modlić o pełną jedność między chrześcijanami w prawdzie i miło­ści, odpowiadając na przynaglające zaproszenie Chrystusa Pana, który gorąco pragnie: "aby wszy­scy stanowili jedno" (J 17, 11).

Przybądźcie, aby na wielkich arteriach komu­nikacyjnych Toronto rozbrzmiewało radosne orę­dzie o Chrystusie, który miłuje każdego człowieka i prowadzi do spełnienia wszelki ślad dobra, piękna i prawdy obecny wśród ludzi. Przybądźcie, aby wyrazić przed światem waszą radość ze spo­tkania Jezusa Chrystusa, wasze pragnienie, by Go coraz lepiej poznawać, wasze zobowiązanie, by głosić Ewangelię zbawienia aż po krańce ziemi!

Wasi kanadyjscy rówieśnicy już się przygoto­wują, by was przyjąć z serdeczną i wielką gościn­nością, razem z ich biskupami i władzami cywil­nymi. Dziękuję im bardzo za to już teraz. Niech ten pierwszy Światowy Dzień Młodzieży na po­czątku trzeciego tysiąclecia przekaże wszystkim orędzie wiary, nadziei i miłości!

Niech wam towarzyszy moje błogosławień­stwo, podczas gdy Maryi, Matce Kościoła, powie­rzam każdego z was, wasze powołanie i waszą mi­sję.

Jan Paweł II

Castel Gandolfo, 25 lipca 2001 r.

Kanadyjczycy otrzymali Krzyż Dnia Młodzieży w Rzymie w 2001 r.

W 1984 r. podczas ostatniej wizyty Jan Pawł II witał Pielgrzymów św. Michała, panie Gilbert Ro­bitaille i Celestin Marchildon w Sanktuarium Mę­czenników Kanadyjskich w Midland, Ontario

Logo XVII ŚDM składa się z czterech części symbo­lizujących miejsce, uczestników, ducha międzynarodo­wego spotkania młodych katolików oraz wizytę Papieża. Krzyż jest symbolem obecności Jezusa Chrystusa, wpi­sany w logo przypomina swoim kształtem styli­zowany pastorał Ojca Świętego Jana Pawła II. Żółte koło w cen­trum logo symbolizuje młodzież całego świata, która na zaproszenie Jana Pawła II weźmie udział.

ŚDM 2002 jest wydarzeniem, które obejmuje całą Ka­nadę. Są więc dwa symbole wyrażające tę rzeczywi­stość. Pierwszy - niebieski kolor w trzech otwartych czę­ściach symbolizuje oceany i morza otaczające Kanadę: Pacyfik na zachodzie, Morze Arktyczne na północy i Ocean Atlantycki na wschodzie. Krzyże postawione na wybrzeżach Kanady przez pierwszych misjonarzy były znakiem przyniesionej przez nich wiary. Czwarty ele­ment logo - liść klonowy - jest narodowym symbolem Kanady. Otacza on symbol młodych uczest­ników spo­tkania, reprezentując życzliwość i gościnność, jakiej do­świadczą młodzi przybywający do Kanady.

O autorze

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com