French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Niezwykła historia obrazu Matki Bożej Dobrej Rady z Genazzano

w dniu niedziela, 01 październik 2023.

Genazzano to małe miasteczko liczące około 6000 mieszkańców, położone 60 kilometrów na wschód od Rzymu we Włoszech. Od 1467 r. czczony jest tu obraz Matki Bożej Dobrej Rady, która dzięki niebiańskiej interwencji cudem przybyła z Albanii przez Adriatyk. Od tamtej pory dokonało się tam wiele cudów. Oto wspaniała − a także prawdziwa − historia tego obrazu i jego sanktuarium.

W pierwszej połowie XV wieku w Genazzano mieszkał Antonio Polani i jego żona błogosławiona Petruccia da Janeo. Oboje byli bardzo pobożni, a także byli dobroczyńcami mnichów augustianów, którzy pełnili posługę w kościele Santa Maria del Buon Consiglio w Genazzano. Petruccia, która owdowiała w 1426 roku w wieku 39 lat, poświęciła całe swoje życie modlitwie i dziełom pobożności. Ponieważ kościół augustianów był w złym stanie, wpadła na pomysł jego odbudowy, zużywając cały swój majątek, a nawet  sprzedając swój dom w 1451 roku. Ponieważ jej majątek nie wystarczał na dokończenie prac konserwatorskich, ludzie zaczęli się z niej śmiać. Ale spokojnie ich uspokoiła: „Nie martwcie się, moi przyjaciele; zanim umrę, Najświętsza Maryja Panna i św. Augustyn dokończą remontu kościoła".

I wtedy pojawiła się znacznie większa przeszkoda niż zwykły brak środków. Petruccia w rzeczywistości oświadczyła, że rozpoczęła swoje przedsięwzięcie i była zachęcana do wytrwania w nim, głównie polegając na natchnieniu, wizji lub objawieniu, które, jak wierzyła, otrzymała od Boga; a Kościół, aby ustrzec się przed nadużyciami, które czasami wynikały ze zwracania uwagi na rzekome nadprzyrodzone przesłania tego rodzaju, uchwalił teraz prawo zabraniające zajmowania się takimi rzeczami, chyba że zostały one potwierdzone przez jakieś inne zewnętrzne i niezależne świadectwo; samo twierdzenie o śnie, wizji lub objawieniu nie powinno być przestrzegane w żadnych okolicznościach. Praca Petruccii została zatem nie tylko zawieszona. Z braku środków było to również kanonicznie zabronione. Taki był stan rzeczy w Genazzano do 25 kwietnia 1467 roku.

Na wschód od Włoch, po drugiej stronie Adriatyku, leży Scutari (po albańsku Szkroda), małe miasteczko w Albanii, w którym od niepamiętnych czasów czczono cudowny obraz Matki Boskiej: wszyscy katolicy uciekali się do niej, zwłaszcza w najtrudniejszych czasach. Cudowna Dziewica szybko stała się patronką Albanii, a jej sanktuarium wkrótce stało się największym ośrodkiem kultu religijnego w kraju. Niestety, Scutari i Albania padły ofiarą muzułmańskich Turków.

Ale Bóg zechciał, aby święty obraz publicznie czczony w Scutari został cudownie ocalony przed zniszczeniem przez muzułmanów. Sama Dziewica ukazała się we śnie dwóm jej wyznawcom, Sclavisowi i Giorgiemu: powiedziała im, że obraz opuści Scutari, zanim kraj straci wiarę, i poprosiła ich, aby poszli za nią. Gdy Sclavis i Giorgi modlili się przed obrazem, ten oderwał się od ściany kościoła i otoczony białą chmurą wzbił się w powietrze i skierował w stronę morza. Dwaj wielbiciele odważnie podążyli za nim i zdołali go dostrzec, ponieważ za dnia wyglądał jak chmura, a nocą jako słup ognia; oni także przekroczyli morze, idąc sucho przez Adriatyk. Ale kiedy dotarli do Rzymu, stracili z oczu obraz... który opatrznościowo odnaleźli kilka dni później w Genazzano.

25 kwietnia 1467 r. przypadało święto św. Marka, patrona Genazzano; wieś była pełna ludzi, którzy przybyli, aby uczcić tę okazję. O godzinie 4 po południu zwarty tłum pielgrzymów zgromadzonych na Piazza Santa Maria był zdumiony słysząc niebiańskie harmonie zstępujące z niebios... To było tak, jakby bramy nieba się otworzyły...

W tym momencie, znacznie wyżej, widziano biały obłok, który rozprzestrzeniał jasne promienie światła na wszystkie strony, otoczony niebiańską muzyką, w blasku, który przesłaniał samo słońce. Stopniowo opadał, zatrzymując się na ścianie małej niedokończonej kaplicy.

W cudowny sposób kościelny dzwon zaczął radośnie dzwonić, a niemal w tym samym czasie inne kościoły w mieście powtórzyły ten cudowny dźwięk swoimi kurantami, bez nikogo, kto by je obsługiwał. Stopniowo promienie światła przestawały świecić, chmura powoli znikała, a przed oczami tłumu pojawił się bardzo piękny obiekt: był to obraz z sanktuarium w Scutari, przedstawiający Najświętszą Maryję Pannę trzymającą Dzieciątko Jezus, ale mieszkańcy Genazzano nie wiedzieli, skąd się wziął.

Petruccia wyszła z domu, aby zapytać, co się stało, tak jak inni. Kiedy zobaczyła cudowny obraz, upadła na kolana i powitała go z wyciągniętymi ramionami. Potem wstała i zwracając się do ludu, głosem na wpół zdławionym łzami radości i wdzięczności powiedziała im, że to Gran Signora, Wielka Pani, na którą tak długo czekała, przybyła teraz, aby objąć w posiadanie kościół, który miał być dla niej przygotowany, i że dzwony biją w ten cudowny sposób, aby ją uczcić.

Na te słowa lud padł na kolana i zaczął wylewać swoje modlitwy przed tym cudownym obrazem, którego nie umieli opisać inaczej niż Madonna del Paradiso, Dziewica Raju. Łatwo sobie wyobrazić emocje wywołane tym wydarzeniem u ludzi, którzy byli świadkami cudu. Zaniechano wszelkiej działalności... jednogłośnie podniósł się okrzyk: „Niech żyje Maryja! Niech żyje nasza Matka Dobrej Rady!", a inni krzyczeli: „Cud! Cud! ".

Ludzie z całych Włoch podróżowali, aby kontemplować obraz, przybywając w procesji zarówno z małych wiosek, jak i dużych miast. Były cuda i osobliwości: tylko między 27 kwietnia a 14 sierpnia 1467 r. odnotowano 161 cudów. Dozwolone jałmużny (dzięki wyraźnemu znakowi z Nieba) przekroczyły wszelkie oczekiwania, nawet za życia bł. Petruccii, i nie tylko odbudowano kościół, ale nawet udało się zbudować piękny klasztor. Cudów nie brakowało: niewidomi, niemi, chromi i wszelkiego rodzaju chorzy zostali uzdrowieni, opętani zostali uwolnieni... Wszędzie mówiono o objawieniu.

Wróćmy do dwóch Albańczyków, Sclavisa i Giorgiego. Dwa lub trzy dni po przybyciu do Rzymu dowiedzieli się, że w Genazzano w bardzo dziwny sposób pojawił się obraz, a po jego pojawieniu się nastąpiło wiele cudów. Od razu wyruszyli go odwiedzić, gdzie go rozpoznali i ogłosili jego tożsamość. Później inni Albańczycy, którzy byli rozproszeni za granicą w różnych częściach Włoch, przybyli zobaczyć obraz i potwierdzili jego tożsamość. Sclavis i Giorgi postanowili osiedlić się w Genazzano. Ród Sclavisów wymarł na początku XVIII wieku, a potomkowie Giorgiego żyją tam do dziś.

Ówczesny papież Paweł II został poinformowany o wydarzeniach i wkrótce potem wysłał dwóch biskupów do Genazzano: Gaucerio de Forcalquiera, biskupa Gap we Francji i Nicola de Crucibusa, biskupa Hvaru w Dalmacji, aby zbadali sytuację. Ich śledztwo zakończyło się pozytywnie. Cuda trwały nadal i przybyło tak wiele datków, że kościół został ukończony w krótkim czasie. Błogosławiona Petruccia zmarła w 1472 roku, a jej ciało zostało pochowane w kaplicy Najświętszej Maryi Panny.

Bezpośrednio po objawieniu miały miejsce liczne cuda poświadczone przez notariuszy. Niejaki Guglielmo de Orlandis z Terni, lat 25, niewidomy od urodzenia, który właśnie wszedł do kościoła, odzyskał wzrok; Antonietto z Castelnuovo błagał Dziewicę z Genazzano o przywrócenie życia jego wiernemu słudze, Constantino de Carolis z Castelfollit: jego życzenie zostało spełnione.

Sam obraz Maryi w Genazzano jest cudem. Obraz wydaje się czasem życzliwy, czasem smutny, czasem rozświetlony różowymi kolorami, w zależności od tego, kto się do niego zbliża. Co więcej, zawieszenie obrazu jest cudowne: to nie jest obraz wykonany na desce czy płótnie, więc można go łatwo usunąć i nie pozostawić po sobie śladu; to prosty fresk na bardzo cienkiej warstwie tynku, którego żadna ludzka umiejętność nie byłaby w stanie odkleić od ściany w jednym kawałku, nie mówiąc już o przetransportowaniu z miejsca na miejsce bez jej rozbicia.

Następnie pochodzenie obrazu zostało jeszcze wyraźniej ustalone na podstawie zeznań ludzi, którzy pod przysięgą mówili nie tylko o dokładnym kształcie i wielkości, odpowiadających pustemu miejscu, które było jeszcze wówczas widoczne na ścianie kościoła w Scutari, przed jego zburzeniem przez komunistów w 1967 r. W 1895 r. Matka Boża Dobrej Rady została ogłoszona świętą Patronką Albanii.

W kalendarzu liturgicznym święto Matki Bożej Dobrej Rady obchodzone jest 26 kwietnia. Wśród czytań podczas Mszy św. znajduje się fragment Ewangelii z uczty weselnej w Kanie (J 2), gdzie Maryja mówi do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie Jezus". Te słowa są skierowane także do każdego z nas.

Jeśli Maryja jest Matką Dobrej Rady, to dlatego, że jest matką „Cudownego Doradcy", zgodnie ze słowami proroka Izajasza (9, 5) określającymi Jezusa. Wiemy również, że dar rady jest jednym z siedmiu darów Ducha Świętego. Dar rady jest zdolnością rozróżniania dobra od zła i woli Bożej w zależności od okoliczności, ponieważ nie wystarczy, aby coś było dobre samo w sobie, aby koniecznie odpowiadało woli Bożej w danych okolicznościach.

Św. Jan Paweł II odwiedził sanktuarium w Genazzano w czwartek, 22 kwietnia 1993 r. Pragnął zostać pielgrzymem u stóp Matki Dobrej Rady, przygotowując się do wizyty duszpasterskiej w Albanii kilka dni później. Oto jego przemówienie po odmówieniu Różańca:

„Drodzy przyjaciele, dobrze wiecie o głębokim związku między tym sanktuarium (w Genazzano) a miastem Szkodra, gdzie w przyszłą niedzielę będę sprawował Eucharystię i wyświęcał czterech albańskich biskupów. Czczony tu wizerunek Matki Bożej Dobrej Rady pochodzi ze Szkodry: zgodnie z pobożną tradycją wyemigrował z kościoła, w którym się znajdował, cudem unikając najazdu tureckiego w 1467 roku. Dziękuję za serdeczne przyjęcie i liczną frekwencję na dzisiejszym spotkaniu. Polecam was także wszystkim naszym albańskim braciom po drugiej stronie Adriatyku, z którymi jesteście tak ściśle związani poprzez ten obraz Matki Bożej Dobrej Rady".

W następną niedzielę, 25 kwietnia 1993 r., w Szkrodzie (Scutari), Jan Paweł II poświęcił kamień węgielny pod nowe sanktuarium Matki Dobrej Rady, które ma zostać odbudowane dokładnie w miejscu, w którym stało, zanim zostało zniszczone w 1967 r. przez świętokradzką rękę reżimu komunistycznego. Papież podarował także kopię obrazu Matki Dobrej Rady z Genazzano, namalowanego przez Dantego Ricciego z Genazzano, jako symbol powrotu Pani i Opiekunki Albanii do jej ojczyzny.

Źródła: www.madredelbuonconsiglio.it

https://immaculate.one/mary-of-the-day-april- 25-1467-part-one-our-lady-of-good-counsel-genazzano-italy/

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com