Gość audycji red. Pierre Marchildon
Przedstawiamy ostatnią część Rozmów niedokończonych w Radiu Maryja, której gościem był nasz redakcyjny kolega Pierre Marchildon, zmarły 17 grudnia 2007 r. Rozmowy po północy prowadził ojciec Waldemar Gonczaruk.
Ojciec prowadzący: – Niestety technologia zamiast pomagać, to coraz bardziej zapętla nas, ludzi, w tym wszystkim. Pierwsza dwadzieścia i odbieramy telefony w Radiu Maryja. Halo, prosimy, kto się do nas dodzwonił?
Słuchacz: – Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica.
Ojciec prowadzący: – Teraz i zawsze.
Słuchacz: – Mówi Janusz z Toronto. Chciałbym serdecznie pozdrowić kolegów w studio i chciałbym też powiedzieć parę zdań na temat dwumiesięcznika katolickiego MICHAEL, który ukazuje się w języku polskim już od 1999 r. Tym z państwa, którzy jeszcze nie śpią chciałbym przypomnieć, bo część z państwa zna ten dwumiesięcznik również z Radia Maryja, że ukazuje się on we Wrocławiu, jako polska wersja wydawanego w Kanadzie dwumiesięcznika i że można go również w Polsce zaprenumerować.
Chciałbym powiedzieć, że koledzy z redakcji kanadyjskiej, m. in. Pierre Marchildon, który jest w studio, wspominali już na temat tego, o czym mówi nasze pismo. Ja bym chciał tylko powiedzieć, że głównym tematem jest Kredyt Społeczny, ale pismo mówi też na temat wprowadzania rządu światowego, masonerii i jej roli w rządzie światowym, no i na temat globalizacji, której wyrazem jest zastosowanie tych nowoczesnych środków technicznych, takich jak właśnie bioczip, o którym MICHAEL pisał już w roku 1992, dziesięć lat temu, kiedy wydawało się to fikcją naukową, natomiast prace nad tym były kontynuowane już od 30 lat.
Dzisiaj stajemy w obliczu przejścia od tych prac badawczych do realizacji tego wszystkiego, o czym koledzy mówili. Chciałbym tylko jeszcze poprosić Pierre'a, żeby powiedział parę zdań na temat wizyty Papieża w Toronto i jej znaczenia dla Kanady, dlatego że Pierre mówił już tutaj o tym, jak wygląda sytuacja Kościoła katolickiego i uczestnictwo ludzi, a szczególnie młodzieży, w Mszy świętej, gdzie to zostało w Kanadzie zniszczone przez wprowadzanie tych tzw. nowych praw człowieka. M. in. w prowincji Ontario zostało ostatnio wprowadzone prawo dotyczące małżeństw homoseksualnych i ich równouprawnienia z małżeństwami heteroseksualnymi. Chciałbym, żeby Pierre powiedział od siebie na temat ostatniej wizyty Papieża, która była niewątpliwie bardzo ważnym impulsem dla Kanady.
Chciałbym też teraz pozdrowić kolegów w studio: Pierre'a, Jacka i Daniela, i życzyć dalszego, wspaniałego pobytu w Polsce. Dziękuję. Szczęść Boże!
Ojciec prowadzący: – Panowie się znają?
Słuchacz: – Tak.
Ojciec prowadzący: – Razem zapewne współpracujecie.
Słuchacz: – Ja pracuję w polskiej redakcji we Wrocławiu. Tylko, że w tej chwili dzwonię z Toronto.
Ojciec prowadzący: – Chyba dzisiaj nie pierwszy raz już.
Słuchacz: – Nie, nie. Dzisiaj pierwszy raz. Właśnie czekałem około godziny, żeby się dodzwonić, ale w końcu się udało.
Ojciec prowadzący: – Dziękuję panu bardzo. Szczęść Boże i pozdrawiam.
Odbierzemy teraz już ostatni telefon, a na temat obecności Ojca Świętego w Kanadzie i jej skutków będziemy za chwilę rozmawiać po tym telefonie. Słuchamy, Radio Maryja, halo.
Słuchacz: – Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Najświętsza Maryja Panna.
Ojciec prowadzący: – Teraz i zawsze.
Słuchacz: – Ja chciałem na temat mikroczipu dodać jeszcze troszeczkę takich rzeczy. Z czasopisma zwykłego, wydawanego, zresztą niezbyt przyjaznego Radiu Maryja.
Ojciec prowadzący: – A kto do nas się dodzwonił?
Słuchacz: – Marek z Krakowa.
Ojciec prowadzący: – Pan Marek z Krakowa. Słuchamy pana.
Słuchacz: – Przydatność sztucznego oka, a w zasadzie kamery przekazującej obraz do mózgu już została potwierdzona w praktyce. Podczas pokazu w 2000 r. pacjent o imieniu Jerry udowodnił, że skonstruowane w nowojorskim instytucie De Bella sztuczne oko pozwala sprawnie poruszać się niewidomemu po nieznanym mieście. Mikroczip wszczepiony w oko pozwala co nieco zobaczyć osobom z retinopatią, czyli nieodwracalnym uszkodzeniem siatkówki. Następnie elektroniczny nos. Nie będę czytał wszystkiego po kolei.
Ojciec prowadzący: – Tak, ale jest problem zasygnalizowany.
Słuchacz: – Ciekawsze jest leczenie choroby Parkinsona. Ja oglądałem Discovery. Dwa razy mi się zdarzyło. To już jest w Polsce. Pierwszy raz taką operację przeprowadzono. Wprowadza się elektrodę – na żywo już w tej chwili się to robi – do mózgu. Taką dość długą – 20 cm, dialogując jednocześnie z pacjentem, czy odczuwa lęk, czy jakieś inne objawy. Natomiast cała kwestia leczenia, bo choroba Parkinsona polega na takich mimowolnych ruchach, takim drżeniu, polega na programowaniu następnego dnia po operacji. Trwało to cały dzień. Pacjent miał różne zaburzenia w czasie tego programowania, jakieś lęki. W końcu doszło do tego, że rzeczywiście te wielkie mimowolne ruchy ustały. Widziałem to już trzy razy. Dwa razy w Discovery.
Teraz przechodzę do trochę innego tematu. Choroba Parkinsona wiąże się z aktywnością neuronów dopaminergicznych mózgu. Na te neurony wpływają znane od bardzo dawna tzw. leki neuroleptyczne. Jak one działają na człowieka? Wpływ neuroleptyków na funkcje poznawcze i psychomotoryczne zależy od zastosowanej dawki i od tempa metabolizmu. Małe dawki zwykle nie wpływają na funkcje intelektualne i myślenie, duże upośledzają zarówno zdolność percepcji, myślenie jak i wydolność fizyczną. Neuroleptyki upośledzają aktywność spontaniczną i u zwierząt powodują zastyganie w nienaturalnej pozycji, to znaczy zatrzymanie, jeżeli się dojdzie do pewnej dawki, i myślenia i ruchu.
Ojciec prowadzący: – Tak, proszę pana, to jest farmakologia. I do czego pan zmierza? Co pan chce nam przedstawić, przytaczając te przykłady?
Słuchacz: – Chciałem przedstawić przede wszystkim taniejące technologie. Jeżeli np. weźmiemy prostą mikroskopową operację oka, dwadzieścia lat temu milioner nie wiem, czy sobie mógł pozwolić na to? Natomiast już dziesięć lat temu mój ojciec miał taką operację. To już niedużo kosztuje. Tak samo komputery bardzo tanieją.
Ojciec prowadzący: – To są kwestie rozwoju technologii i przez to one tanieją.
Słuchacz: – Tu mam jeszcze dwa ciekawe przykłady. Prowokacja napadów paniki przez podanie mleczanu sodu.
Ojciec prowadzący: – Tak, ale to są już kwestie psychosocjotechniczne.
Słuchacz: – I jeszcze taki ciekawy związek: cholecystokinina. Jest neuropeptydem. Ostatnio wykazano silne działanie lękotwórcze cholecystokininy, zwłaszcza dwóch takich postaci, prowadzące do napadów lęku, panik u ludzi i zwierząt. Zmierzam do tego, że w pewnym momencie ta psychofarmakologia razem z biocybernetyką, którą tutaj „Gazeta Wyborcza" tak strasznie chwali, że będzie umożliwiała człowiekowi dojście do zdrowia jeszcze w kilku innych dziedzinach. Zwłaszcza ostatnio stosuje się próby łączenia neuronów z elementami elektronicznymi. To się powiodło.
Ojciec prowadzący: – To jest zakres neurologii, proszę pana.
Słuchacz: – Natomiast w filmach pokazywanych w telewizji to się przedstawia jako jakąś atrakcję, że każdy siebie widzi w roli takiego Terminatora. Ja się czuję silny, bo ja mam pracę, bo ja zarabiam, a eliminuje się tych słabszych.
Ojciec prowadzący: – Żeby był zdrowy duch i zdrowe ciało, musi być zdrowa kultura. Dziękuję panu bardzo i pozdrawiam wszystkich Krakowian słuchających nas również. Bardzo proszę o komentarz naszego gościa.
Pierre Marchildon: – Pan mówił tutaj o technologii. Ona już jest obecna, ale my nie możemy jej akceptować. Naukowcy są prawdopodobnie o wiele bardziej zaawansowani, niż to, o czym my wiemy. Ale najważniejsze jest, że w końcu będziemy musieli odrzucić ten czip, ponieważ technologia nie zawsze służy dobru człowieka. Dziękuję za informacje, które pan nam przedstawił.
Ojciec prowadzący: – Pierwsza trzydzieści w Radiu Maryja. Jeden z naszych słuchaczy z Kanady bardzo prosił panów o – kończąc nasze spotkanie już dzisiaj, ponieważ ono już trwa kilka godzin, rozpoczęło się wczoraj, kończy się dzisiaj – refleksje związane z ostatnią wizytą Ojca Świętego w Kanadzie. Ja również, kończąc naszą dyskusję, chciałbym, aby pan z nami podzielił się tą refleksją.
Pierre Marchildon: – Światowy Dzień Młodzieży był wielkim wydarzeniem dla naszego kraju. Na początku media wątpiły w przyjazd Papieża z powodu stanu jego zdrowia, ale kiedy Papież przybył we wtorek do Toronto, wiele osób postanowiło pójść na spotkanie z nim. Jednego tylko dnia zarejestrowało się 150 tysięcy uczestników spotkania. Przyjechali ludzie z całego świata. Przyniosło to zwłaszcza w Kanadzie wielkie przebudzenie wiary. Młodzi ludzie, z którymi przeprowadzano wywiady, mówili, że nie będą się już nigdy obawiali przedstawiać siebie jako katolików. Papież był wspaniały w Toronto. Jego przemówienia były bardzo dobre, głos bardzo czysty. Papież zdobył wszystkich. Z entuzjazmem przyjęto to, że Papież podjął szczególny wysiłek, żeby zejść po schodach z samolotu. Piosenki śpiewane w czasie Dni Młodzieży, nie tylko miały przywitać Papieża, ale mówiły o Kościele katolickim i o Jezusie Chrystusie. Papież dodawał odwagi młodym ludziom, by pozostali wierni swojej wierze, ponieważ są oni „światłem świata i solą ziemi". Myślę, że Dni Młodzieży są bardzo ważnym wydarzeniem. Wydaje się, że jest to dzieło, służące przebudzeniu katolików ze wszystkich krajów świata. Papież zapoczątkował Dni Młodzieży wiele lat temu i przynoszą one wspaniałe owoce.
W Kanadzie rząd próbuje przeprowadzić prawa dotyczące homoseksualistów i „małżeństw" osób tej samej płci. Rząd prowincji Ontario popiera to. I teraz wywierane są naciski na rząd federalny, żeby przyjął te prawa w całym kraju. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że jest to popierane przez ONZ, gdzie zasada numer siedem chce zalegalizować ten oparty na grzechu sposób życia. Nazywa się to „prawami człowieka". Są to prawa dotyczące homoseksualistów, prawo do aborcji i eutanazji. Musimy się temu przeciwstawić i modlić się, żeby nasi przywódcy sprzeciwili się tym diabolicznym prawom, które skierowane są przeciwko rzeczywistemu planowi Bożemu.
Mamy nadzieję, że przyjazd Papieża do Kanady doprowadzi do tego, że katolicy staną w obronie nauczania Kościoła. Jesteśmy w Kanadzie bardzo szczęśliwi, że to wydarzenie miało miejsce. Wierzę, że również teraz w Polsce, kiedy zbliża się wizyta Papieża, Polacy mają wielką okazję do sprzeciwienia się globalizacji i sprzeciwienia się wejściu do Unii Europejskiej. Jesteście szczególnym narodem. Pokazaliście to przez swoją nieustępliwość i swoją odwagę, kiedy sprzeciwialiście się reżimowi komunistycznemu.
Jestem pod wielkim wrażeniem waszej wiary, którą nadal praktykujecie. Waszej wiary, kiedy chodzicie do kościoła i kiedy modlicie się do naszej Pani Jasnogórskiej. Byłem dzisiaj na Jasnej Górze w Częstochowie i było tam wielu ludzi, którzy nadal proszą o wstawiennictwo Matki Bożej.
Kontynuujmy pracę wspólnie. Poświęćmy się Niepokalanemu Sercu Maryi, a Matka Boża przyniesie zwycięstwo wam wszystkim, dobrym ludziom. Zatem odwagi i chodźmy do przodu. Dziękuję Panu Bogu za to, że mogę tu być dzisiaj. Dziękuję Radiu Maryja, że mogłem mówić do Państwa. Niech żyje Polska!
Ojciec prowadzący: – Dziękujemy również. W Polsce mija właśnie godzina pierwsza czterdzieści. Dziękujemy panom i cieszymy się ich obecnością, że zechcieli dzielić się refleksjami związanymi z wizytą Ojca Świętego w Kanadzie, który gościł tam kilka tygodni temu. Za kilka dni my już będziemy cieszyć się obecnością Ojca Świętego. Dziękujemy również, że panowie mówili nam od kilku godzin niestrudzenie na temat porządku świata opartego na katolickiej nauce społecznej. A gościliśmy dzisiaj w Toruniu w Radiu Maryja pana Pierre'a Marchildona, który jest redaktorem pisma MICHAEL, pana Daniela Fournier, a tłumaczył nam niezłomnie i niestrudzenie pan Jacek w zastępstwie tłumacza. Cieszymy się obecnością i miejmy nadzieję, aby te rozmowy, które musimy już niestety zakończyć, były rozmowami, które pozwolą nam budować ład wedle nauczania nie tylko Jana Pawła II, ale zasady Boże byśmy potrafili również tutaj na Ziemi budować i nimi się w naszym życiu codziennym kierować.