Nigdy nie skupialiśmy się na Facebooku jako głównej platformie dla tej strony internetowej i chociaż zamieszczamy tam sporadycznie pozycje, nigdy nie użyjemy go jako głównego środka.
To nie jest właściwe forum dla strony z wiadomościami (spiritdaily. org) − dla niezależności, nie mówiąc już o niezależności chrześcijańskiej − ale raczej, być może, lepiej zdefiniowany jako super-czatowy1 komunikator internetowy dla przyjaciół i krewnych (coś, do powrotu do czego założyciel Facebooka jest już gotowy).
Wykorzystywany we właściwy sposób, może być wspaniałym środkiem kontaktu i przekazywania ciepłych życzeń, jak też modlitw ; dzielenia się cennymi informacjami. To spora zaleta.
Ale główną obawą jest to, że Facebook jest pod kontrolą w zasadzie jednej osoby, Marka Zuckerberga, który być może jest tak miłym facetem, jak wygląda (ofiarował dotacje na pewne wartościowe cele, a także na niektóre nie warte tego).
Pomyślmy : na całym świecie dwa miliardy ludzi korzystają z Facebooka. Jeśli są to rzeczywiste liczby (na pewno liczba aktywnie korzystających z Facebooka jest mniejsza), oznaczałoby to populację porównywalną do Chin, USA i Indonezji − łącznie.
W rzeczywistości Zuckerberg pracuje gorączkowo przy zakładaniu dużego przyczółka w Chinach i już jest w całej Europie, w znacznej części Azji, Ameryki Południowej i na Bliskim Wschodzie (gdzie Facebooka używali terroryści). Rosjanie lubią bawić się naszymi mediami społecznościowymi, wysyłając to, co można słusznie nazwać „fałszywymi” wiadomościami − dziwaczne historie wyssane z palca (w przeciwieństwie do zwyczajnie stronniczych), aby zakłócić nasz proces wyborczy.
To wspaniałe pod wieloma względami − na bieżąco informować członków rodziny i przyjaciół o sobie nawzajem − o ile nie wtrącają się zbytnio w życie innych, o ile nie mają tendencji do lekkomyślności, narcyzmu czy wyładowywania złego humoru i tak długo, jak nie pozwalają Zuckerbergowi i jego firmie wniknąć w nasze własne życie i wiedzieć za dużo o każdym z nas.
FBI wysłało kiedyś urzędnika wysokiego szczebla do Facebooka, prosząc o niektóre jego dane osobowe − informacje na temat prywatnych obywateli. Facebook ma większą bazę danych niż Federalne Biuro Śledcze (FBI) !
Oprócz posiadania naszych numerów telefonów, adresów i dat urodzin oraz listy naszych przyjaciół i naszych osobistych historii, jak też numerów naszych kart kredytowych (jeśli używamy ich do „doładowania” Facebooka), a także rejestrowania tego, co czytamy i o czym rozmawiamy, firma Zuckerberga jest gotowa do sprzedaży sprzętu wyposażonego w mikrofony i kamery, który zostanie umieszczony w waszym domu. Tymczasem, zarówno Facebook, jak i Twitter wysyłają określone posty2 do klientów docelowych, których uważają za ekstremistów, żeby przeciwstawić się ich poglądom.
Zuckerberg ma zaledwie 34 lata ; mały Big Brother.
Już pojawiły się ostrzeżenia, że „inteligentne” telewizory, a nawet telefony komórkowe mogą być używane do podsłuchiwania. To już nie paranoja folii aluminiowej3. Jak już dawno ostrzegaliśmy, obawy dotyczące kontroli „jednego świata” przez konkretną osobę lub małą kadrę są prawdopodobnie bardziej kierowane do firm zajmujących się technologiami globalnymi, niż do agencji rządowych, wojskowych lub agencji typu ONZ.
Facebook nie jest samotnym graczem i tak naprawdę nie jest największy.
Jest Jeff Bezos z Amazon − obecnie „wart” prawie 105 miliardów dolarów, mniej więcej tyle, co roczne dochody całych Włoch.
Bezos opanował technologię do tego stopnia, że wirtualnie kontroluje handel detaliczny w Stanach Zjednoczonych, wykraczając teraz poza dominację Internetową i wkraczając w biznes, który ma tradycyjne siedziby, kiedy zakupił Whole Foods Market4, aby wejść do biznesu supermarketowego i ma zgłoszone plany zakupu amerykańskiej sieci handlowej Target.
Możesz zamówić prezent dla kogoś, a Amazon go zapakuje. Firma rozwija własną usługę dostawy − dostawa tego samego dnia jest w najbliższych planach. Wkrótce mogą używać dronów. Drukują i publikują książki, i doprowadzili do bankructwa wiele księgarń i innych małych sklepów (a niektóre, nie takie małe, jak np. Borders5, a wkrótce może Barnes and Noble). Ze zdumiewającą skwapliwością Amazon stał się ostatnią deską ratunku dla niezliczonych Amerykanów, nawet jeśli chodzi o produkty farmaceutyczne.
Według najnowszych statystyk osiemdziesiąt procent Amerykanów kupuje w Amazonie co najmniej raz w miesiącu. Ma on połowę internetowej sprzedaży detalicznej. Zagraża nawet sieciom Costco, Best Buy, Energizer, Macy’s i Sears − zagraża samemu ich istnieniu. Amazon przejął pięćdziesiąt procent zakupów świątecznych. Połowa amerykańskich gospodarstw domowych nie tylko korzysta z Amazona, ale należy do Amazon Prime6, który robi filmy. Jest właścicielem lwiej części kluczowych usług komputerowych dotyczących „chmur” internetowych7 (w tym używanych przez wojsko). Jest u progu sprzedaży samochodów. Uruchamia rakiety lub wkrótce to zrobi. Jeden z amerykańskich stanów zaoferował Amazonowi, aby nazwa firmy stała się nazwą miasta, gdyby Amazon zlokalizował tam nowe centrum.
Ponadto : ma 45 000 robotów, pracujących szybciej od ludzi i odhumanizowanych, jak to tylko możliwe.
Pomyślcie o poufnych danych osobowych, które posiada Amazon. W międzyczasie Bezos kupił „The Washington Post8” jako rodzaj hobby, za drobne pieniądze.
Czy tak bardzo zależy nam na kontroli pojedynczego podmiotu, a w zasadzie jednego człowieka, o którym tak mało wiemy ?
Amazon chce umieścić kamerę i mikrofon w twojej sypialni wraz z wprowadzeniem na rynek Wielkiej Brytanii swojego najnowszego urządzenia domowego Echo. Kamera (129 $) w urządzeniu Echo Spot, które pełni też funkcję „inteligentnego alarmu”, będzie prawdopodobnie skierowana bezpośrednio na łóżko użytkownika. Urządzenie, które już jest dostępne w USA, ma tak wyrafinowane mikrofony, że może słyszeć ludzi rozmawiających z drugiej strony pokoju, nawet jeśli gra muzyka. To się nazywa podsłuchiwaniem. W regularnych punktach sprzedaży detalicznej trwają testy „inteligentnych podłóg” − technologii, która pozwala sklepom detalicznym i sieciom supermarketów dokładnie śledzić, gdzie idziemy (jeśli nie oglądają tego na wszystkich tych maleńkich kamerach bezpieczeństwa).
Tymczasem mamy czcigodnego Billa Gatesa, który wygląda tak ładnie, jak Zuckerberg, ale którego firma − gigantyczny, wielonarodowy Microsoft − nie krępuje się, i jakoś zostało to jej dozwolone, przejmować kontroli nad twoim komputerem, kiedykolwiek ma na to ochotę, instalując aktualizacje nawet wbrew twoim najlepszym wysiłkom (i często ze szkodą dla twojego urządzenia). To jest naruszenie prywatności.
To samo z Apple. Czyni bałagan z twoim telefonem bez całkowitego pozwolenia. (Zobacz, ile ma własnych iPhone’ów − ponad miliard.)
Coś tu jest nie tak.
Czy będzie − lub może być − pewnego dnia sposób monitorowania wszystkich osób za pomocą takich urządzeń, zwłaszcza gdy dojdą one do rozpoznawania twarzy lub implantów skóry (przesuń tylko nadgarstek, proszę) ?
I Twitter ?
Mówi osoba dobrze poinformowana, nagrana potajemnie : „Twitter agresywnie zbiera twoje dane osobowe i śledzi każdy twój ruch, sprzedając twoje wirtualne dossier najlepszemu oferentowi”.
„Jeszcze bardziej niepokojący jest fakt, że pracownicy Twittera nie wydają się myśleć, że są ’największym bratem’”, mówi James O’Keefe z Project Veritas, który opublikował tajne nagranie inżynierów i pracowników Twittera przyznających, że przeglądają oni wszystkie prywatne wiadomości na swoich serwerach i analizują je, aby utworzyć twój „wirtualny profil”, który sprzedają reklamodawcom. „Mamy więcej do zaoferowania − bądźcie czujni... „
Google ? Może patrzeć z satelity na twoje podwórko i dom (i już ma jego zdjęcie z poziomu ziemi). Jeden z blogów pro-life zauważa : „Najpopularniejsze narzędzie internetowe świata wydaje się nie tylko celować w konserwatywne strony za ich krytycyzm, ale zostało przyłapane na niepoprawności ’faktów’, które obala. Wyszukiwarka i gigant mediów społecznościowych Google dodał nową funkcję oferującą zewnętrzne oceny raportów prasowych”. Tymczasem na świecie istnieje około dwóch miliardów urządzeń z systemem operacyjnym Android.
Jest to teraz pilna sprawa, która została zepchnięta na margines, kiedy my jesteśmy pochłonięci rozrywką i przyjemnością na Wall Street. Za dużo technologii w rękach zdecydowanie zbyt niewielu.
Czy wszyscy ci ludzie są altruistami, nastawionymi na opinię publiczną (Gates i jego żona strofują świat na temat jego zdrowia i zapewniania kontroli urodzeń), czy też jeden lub więcej z nich mogą być nikczemnikami ?
Każdy z nich może rozwinąć się w zagrożenie. A jeśli nadal będzie rosła spirala, nawet rząd nie będzie w stanie jej powstrzymać.
Michael Brown
Publikujemy za uprzejmym zezwoleniem strony : http ://spiritdaily.org/blog/commentary/little-big-brother
1.) czat − rozmowa przez Internet
2.) post (informatyka) − anglicyzm (nadawać, wysyłać pocztą), komentarz, głos w dyskusji − wiadomość, informacja wysłana na grupę lub forum dyskusyjne, napisana w określonym temacie wypowiedź. Obok posta widoczna jest zawsze nazwa użytkownika, który ją napisał, zazwyczaj także informacje o nim oraz data i godzina napisania.
3.) paranoja folii aluminiowej − nakrycie głowy wyłożone folią aluminiową, w przekonaniu, że chroni ona mózg przed zagrożeniem pola elektromagnetycznego czy kontrolą umysłu. Noszenie takich nakryć głowy stało się synonimem paranoi.
4.) Whole Foods Market Inc. − amerykańska sieć supermarketów, która specjalizuje się w sprzedaży produktów spożywczych bez sztucznych konserwantów, barwników, aromatów, słodzików i uwodornionych tłuszczów. Ma 473 sklepy w Ameryce Północnej i Wielkiej Brytanii.
5.) Borders Group, Inc był międzynarodowym sprzedawcą książek i muzyki w Stanach Zjednoczonych. Barnes & Noble, Inc. jest firmą księgarską z największą liczbą sklepów detalicznych w Stanach Zjednoczonych − prowadzi 778 sklepów detalicznych we wszystkich 50 stanach USA.
6.) Amazon Prime − usługa płatnej subskrypcji strumieniowej transmisji wideo/muzyki.
7.) chmura internetowa − rodzaj usługi, polegający na przechowywaniu danych na serwerze usługodawcy, który daje klientowi stały dostęp do jego zawartości. Dane te to najczęściej multimedia, zdjęcia filmy, ale także oprogramowanie, wirtualny sprzęt i bazy danych.
8.) „The Washington Post” – największa i najstarsza gazeta codzienna w Waszyngtonie w Stanach Zjednoczonych. Jej założycielem był Stilson Hutchins, dziennikarz i polityk Partii Demokratycznej. Dziennik jest jedynym czasopismem na świecie, które posiada własny hymn. Utwór The Washington Post March skomponował w 1889 r. John Phillip Sousa, kompozytor i dyrygent US Marine Band. 6 sierpnia 2013 r. podano publicznie komunikat o sprzedaży należącego od czterech pokoleń do rodziny Grahamów dziennika Jeffowi Bezosowi – prezesowi firmy Amazon.com (wikipedia)
