W roku 2017 Kościół obchodzi stulecie objawień Matki Bożej w Fatimie (pierwsze z nich miało miejsce 13 maja 1917 r.) i wielkiego cudu słońca (13 października 1917 r.) w Fatimie, w Portugalii. Matka Boża objawiła się tam trojgu małych dzieci, Łucji dos Santos, Hiacyncie i Franciszkowi Marto. Skierowała Ona do nich prośbę dla świata, żebyśmy „odmawiali codziennie Różaniec... Jeśli ludzie uczynią to, co wam mówię, wiele dusz zostanie uratowanych i zapanuje pokój”. Później Siostra Łucja w jednym z wywiadów powiedziała : „Matka Najświętsza w tych ostatnich czasach, w których żyjemy, dała nową siłę do odmawiania Różańca do takiego stopnia, że nie ma takiego problemu, bez względu na to, jak jest on trudny, czy chwilowy, czy, przede wszystkim duchowy, w życiu osobistym każdego z nas, naszych rodzin, rodzin świata, lub wspólnot religijnych, a nawet w życiu ludów i narodów, który nie może być rozwiązany przez Różaniec. Nie ma problemu, powiadam wam, niezależnie od tego jak jest trudny, który nie może być rozwiązany przez modlitwę Różańca świętego. Z Różańcem świętym ocalimy siebie ; będziemy uświęcać siebie ; będziemy pocieszać Jezusa Chrystusa i uzyskamy zbawienie wielu dusz”.
Papież Jan Paweł II napisał list apostolski w całości poświęcony Różańcowi, Rosarium Virginis Mariae (16 października 2002), w którym oświadczył : „Różaniec... to modlitwa umiłowana przez licznych świętych, a Urząd Nauczycielski Kościoła często do niej zachęca. W swej prostocie i głębi pozostaje ona również w obecnym trzecim tysiącleciu, które dopiero co się zaczęło, modlitwą o wielkim znaczeniu, przynoszącą owoce świętości... Ja sam również nie pomijałem okazji, by zachęcać do częstego odmawiania różańca. Od mych lat młodzieńczych modlitwa ta miała ważne miejsce w moim życiu duchowym. Różaniec towarzyszył mi w chwilach radości i doświadczenia. Zawierzyłem mu wiele trosk. Dzięki niemu zawsze doznawałem otuchy... Różaniec to ‚modlitwa, którą bardzo ukochałem. Przedziwna modlitwa ! Przedziwna w swej prostocie i głębi zarazem’”.
Papież Franciszek, kiedy jeszcze był kardynałem Buenos Aires Jorge Maria Bergoglio, przypisuje swoje codzienne odmawianie Różańca papieżowi Janowi Pawłowi II. W hołdzie, jaki złożył po śmierci Papieża w 2005 roku, wspomina : „Jeśli dobrze pamiętam, było to w 1985 r. Pewnego wieczoru poszedłem, żeby odmówić Różaniec Święty, który był prowadzony przez Ojca Świętego... Czułem, że ten człowiek, wybrany do kierowania Kościołem, podążał ścieżką aż do jego Matki w niebie, ścieżką wyznaczoną od jego dzieciństwa. I zdałem sobie sprawę z gęstości słów Matki Bożej z Guadalupe wypowiedzianych do św. Juana Diego : ’Nie lękaj się. Czyż nie jestem tutaj, Ja, która jestem twoją Matką ?’. Zrozumiałem obecność Maryi w życiu Papieża. Takiego świadectwa niełatwo zapomnieć w jednej chwili. Od tego czasu odmawiam piętnaście tajemnic Różańca każdego dnia”.
Po Najświętszej Ofierze Mszy św. najskuteczniejszą modlitwą Kościoła jest Najświętszy Różaniec. Przez wieki Różaniec był przyczyną cudów, nawróceń i zwycięstw. Przynosił pokój − nie fałszywy pokój kompromisu − ale prawdziwy pokój zdobyty przez bezpośrednie przeciwstawienie się złu dobrem. Gdy Różaniec odmawia się w pokorze i prostym zaufaniu, Jezus obdarowuje cudami Swoje dzieci i ratuje narody od wojen i zniszczenia.
Jak to się dzieje ? Na czym polega ta tajemnica ? Jak to jest, że taka moc tkwi w paciorkach i modlitwach Różańca ? − Prawdziwym pytaniem jest jednak nie jak, ale KTO. « Kimże jest ta, która świeci z wysoka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce, groźna jak zbrojne zastępy ? » (Pnp 6, 10). Odpowiedzią, oczywiście, jest Maryja − Ogromna moc Różańca pochodzi z wyniosłej pozycji Maryi Panny, Matki Bożej !
Papież Leon XIII, znany również jako Papież Różańca, wydał rekordową ilość jedenastu (11) encyklik na temat Różańca. Zacytujmy tylko dwa z tych pięknych dokumentów. Papież mówi nam, że : „Nasza ucieczka, jaką mamy w modlitwie do Maryi, wynika z Jej urzędu, jaki nieustannie pełni przed tronem Bożym, jako Pośredniczka łaski Bożej – będąc przez godność i przez zasługę najbardziej Mu miła, a więc przekraczająca we władzy wszystkich aniołów i świętych w niebie” (Iucunda Semper Expectatione, n. 2). I „Władza więc, złożona w Jej rękach, jest niemal nieograniczona”, ponieważ jest Ona, przy stanie łaski Jej Boskiego Syna, „rozdawczynią wszelkich niebieskich darów” (Adiutricem, n. 8). Tajemnica zatem Różańcowej mocy polega na tym, że Maryja została wyniesiona na ten boski urząd, aby nam pomóc. Jest Ona kanałem łaski Bożej, a Różaniec jest Jej wybraną modlitwą do udzielania tych łask.
To z tego powodu znany francuski dominikanin, ks. Henri-Dominique Lacordaire (1802-1861), który był odpowiedzialny za przywrócenie zakonu dominikanów we Francji po rewolucji francuskiej, często określał Różaniec jako „Ewangelię na klęcząco”.
Powtarzanie modlitw Różańcowych i medytacja Pisma Świętego faktycznie wywołują w nas stan spokoju, kiedy się modlimy − nasz umysł, ciało i duch wspólnie otrzymują pokój Różańca. „Gdy taka wiara jest wyrażana przez głośne powtarzanie Różańcowych modlitw Ojcze nasz i Zdrowaś Maryjo lub jeszcze lepiej przez kontemplację tajemnic, to widać jak blisko jesteśmy przyciągnięci do Maryi. Za każdym razem, kiedy pobożnie odmawiamy, z błaganiem przed Nią, Różaniec, jesteśmy po raz kolejny postawieni twarzą w twarz z cudem naszego zbawienia ; oglądamy tajemnice naszego Odkupienia, jakby były rozwijane przed naszymi oczami ; i kiedy jedna następuje po drugiej, Maryja stoi objawiona naraz jako Matka Boża i nasza Matka” (Adiutricem, n. 25).
Jakich więcej zachęt potrzebujemy, żeby przekonać się do tej najpotężniejszej modlitwy ? Żyjemy w trudnych czasach, a historycznie zawsze w takich czasach Różaniec był „bronią” do pokonania zła. Z jej ostrzeżeniami w Fatimie, błaganiami w La Salette, jej przykładem w Lourdes, Matka Boża przy każdej wizycie prosiła nas o proste odmawianie Różańca Świętego. Jest to jej dar dla nas. Obiecuje ona wielkie zwycięstwa tym, którzy będą go odmawiali. Czy modlimy się na własną rękę, odmawiamy go z naszymi rodzinami, przyjaciółmi, w grupach modlitewnych, czy w naszych kościołach, odmawiajmy Różaniec Matki Najświętszej z wiarą i pokorą. Oferuje nam ona tak wiele łask poprzez jej Różaniec Święty − odpowiadajmy na nie !
Oby Różaniec, ta „modlitwa o wielkiej doniosłości, przeznaczona do wydania plonów świętości”, przyniosła w każdym z nas bez wyjątku obiecane „żniwo”, które zmieni oblicze tej ziemi.
