French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Rząd Glo­balny w nie­dalekiej przyszłości

Napisał Pierre Marchildon w dniu niedziela, 01 październik 2000.

Ostatnia strukturalna faza Nowego Po­rządku Świata

Czy mamy jeszcze czas i inne rozwiązanie?

Pierre Marchildon

Rząd światowy

Termin „Nowy Porzą­dek Świata" (New World Order) wyszedł już z uży­cia. Zamiast niego mamy „Rząd Globalny" (Global Governance) – jest to nowe politycznie po­prawne określenie No­wego Po­rządku Świata. Oba terminy oznaczają rząd świa­towy. Nowy ter­min będzie szybko wpro­wadzony w przyszłym roku niezależnie od tego czy George W. Bush czy też Al Gore będzie następ­nym prezy­dentem USA.

Ludzie Nowego Porządku Świata idą ostro na­przód przedstawiając kolejne propozycje i dawno już przestali bawić się w subtelności. Znajdują się na fali, a zmiany napływają z różnych kierunków.

Karta Rządu Globalnego

Organizacja Narodów Zjednoczonych zwołała w dniach 6-8 września 2000 r. specjalne światowe spotkanie na szczycie z okazji jubileuszu milenium, poświęcone przyszłości świata. Spotkanie, w któ­rym wzięło udział 150 przywódców poszczegól­nych krajów jest kulminacją dziesięcioletnich pla­nów i manipulacji, a jego celem było rozpoczęcie wprowadzania wielu zmian w strukturze ONZ na­stawionych na przełamanie statusu „ochotniczego udziału" Narodów Zjednoczonych w różnego ro­dzaju konfliktach. Ostatni dokument nazwany „Kartą Globalnej Demokracji" został opublikowany w Dniu ONZ-u, 24 października 1999 r. i podpisany przez wpływowych przywódców 56 krajów, jak rów­nież przez wiele „prywatnych" Organizacji Poza­rządowych.

W rzeczywistości Karta ta likwiduje wol­ność indywidualną i całą narodową suweren­ność. Przedstawiamy poniżej niektóre z zasad Karty:

Art. 1: wzywa do włączenia wszystkich między­narodowych agencji pod bezpośrednie kierownic­two ONZ. Celem tej inicjatywy jest wiele rzeczywi­stych centrów władzy międzynarodowej, które nigdy przedtem nie znajdowały się pod bezpo­śred­nią kontrolą ONZ-u: silny Bank Rozliczeń Mię­dzy­narodowych (BIS – Bank of International Sat­tle­ments), Światowa Organizacja Handlu (WTO – World Trade Organization), Biuro Rozwoju i Współpracy Ekonomicznej (OECD – Office of Eco­nomic Cooperation & Development), Bank Świa­towy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF – International Monetary Fund).

Art. 2: wzywa do regulacji przez ONZ wszyst­kich transnarodowych korporacji i instytucji finan­sowych. Po jego wprowadzeniu nie będzie więcej bezpiecznych „rajów podatkowych" do przetrzy­mywania prywatnych pieniędzy za granicą. Każda międzynarodowa instytucja finansowa będzie re­gulowana i kontrolowana. Trzeba się będzie też pożegnać z prywatnymi prawami korporacji.

Art. 3: domaga się niezależnego źródła do­chodu dla ONZ, takiego jak podatki od transakcji internetowych i paliw lotniczych i okrętowych... Najniebezpieczniejsze w tej propozycji jest to, że kiedy raz narody wyrażą zgodę na danie ONZ-owi możliwości opodatkowywania, Organizacja uzyska też moc podwyższania stawek bez zwracania się o aprobatę do poszczególnych narodów. Tak jak nasz podatek dochodowy, który nieustannie ro­śnie.

Art. 4: eliminuje prawo veta i stałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa (Security Council). Jest to skierowane bezpośrednio przeciwko USA. Wy­cofanie prawa veta czyni Stany Zjednoczone za­kładnikiem praw ONZ-u bez potrzeby wprowadza­nia poprawek do konstytucji USA. Nasi przywódcy powiedzą nam, że tak jak w naszym „społecznym" systemie podatkowym musimy oddać część suwe­renności ONZ-owi, żeby utrzymać pokój na świe­cie. Kiedy rozpoczniemy ten proces, w którym „musimy dostosować się" do mandatu ONZ, nasi prawnicy zaczną wprowadzać prawo Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Art. 5: sankcjonuje stałą armię ONZ. Organiza­cja chce, żeby armia została utworzona przed na­stępną wojną tak, by istniała struktura do szyb­kiego zbudowania wielkiej armii bez kontroli USA, jak to miało miejsce w poprzednich konfliktach.

Art. 6: wymaga rejestracji wszystkich zasobów broni przez ONZ i redukcji wszystkich armii naro­dowych „jako części multilateralnego systemu bezpieczeństwa globalnego" pod kierownictwem ONZ.

Art. 7: wymaga indywidualnego i narodowego dostosowania się do wszystkich traktatów i dekla­racji ONZ dotyczących „praw człowieka". Jest to w skrócie nic innego, jak lista praw socjalnych upo­ważniających do wprowadzenia polityki socjali­stycznej, ogólnoświatowej opieki zdrowotnej i do zapewnienia dostępu do środków antykoncepcyj­nych i aborcji na żądanie.

Art. 8: wprowadza Międzynarodowy Sąd Krymi­nalny (International Criminal Court), czyniąc Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości obo­wiązującym wszystkie narody i daje poszczegól­nym jednostkom prawo do wnoszenia petycji do sądów w spawie wynagrodzenia społecznej nie­sprawiedliwości. Prawo do wnoszenia petycji oznacza prawo do zaskarżenia osoby lub grupy, która w rezultacie zostaje zmuszona do wydania olbrzymich sum na adwokatów w obcych krajach, żeby bronić się przeciw całej talii znaczonych kart.

Art. 9, 10 i 11: są częścią wielkiego programu ochrony środowiska.

Art. 12: wzywa do umorzenia wszystkich dłu­gów krajów najbiedniejszych, redukcji globalnej biedy i „sprawiedliwego udziału w zasobach natu­ralnych Ziemi" rozdzielanych przez ONZ (Joel Sskousen, Przegląd spraw międzynarodowych, MIA, kwiecień 2000).

Te dwanaście zasad ONZ dają nową światową władzę Organizacji Narodów Zjednoczonych dla Rządu Globalnego, co potwierdzają ostatnio za­mieszczone w różnych czasopismach, przed i po spotkaniu na szczycie, artykuły.

ONZ porzuca neutralność

58-stronicowy dokument napisany przez mię­dzynarodowy panel zaproszony przez Sekretarza Generalnego ONZ Kofi Annana i ogłoszony 24 sierpnia 2000 r. mówi, że międzynarodowe ciało porzuca swoją neutralność, jeśli będzie to ko­nieczne i podejmuje akcję przeciwko jednej ze stron.

„Jeśli zalecenia są poważnie brane pod uwagę przez Radę Bezpieczeństwa, szczególnie zalece­nia użycia siły, jest to rzeczywiście rewolucyjny dokument, biorąc pod uwagę sposób, w jaki misje pokojowe ONZ mogłyby być przeprowadzane w przyszłości" – powiedział Jocelyn Coulon, dyrektor biura kanadyjskiego Centrum Treningu Międzyna­rodowych Sił Pokojowych im. Lestera B. Pearsona w Montrealu (dziennik The Globe & Mail, 24 sierp­nia 2000).

Pomóc biednym świata, nalega Galbraith

„'Nowy porządek świata'pokoju nie będzie osią­gnięty dopóki olbrzymi dług Trzeciego Świata nie zostanie umorzony. ONZ musi podjąć wysiłek, by zakończyć nielegalne agresje. Musi ona mieć większą władzę ze swojej strony. Członkowie ONZ, szczególnie USA, muszą oddać swoją suwe­renność w ręce ciała światowego" – powiedział znany ekonomista John Kenneth Galbraith (dzien­nik The Toronto Star, 23 maja 1991).

Umorzenie oficjalnych długów

„Wzywam kraje wierzycielskie i międzynaro­dowe instytucje finansowe, żeby rozważyły umo­rzenie wszystkich oficjalnych długów ciężko zadłu­żonych biednych krajów w zamian za ich czynne zobowiązania do redukcji ubóstwa." Kofi Annan, Sekretarz Generalny ONZ (Gazette, Irlandia, 18 sierpnia 2000).

Sprawiedliwy udział w globalnych zasobach naturalnych

Po umorzeniu długów ONZ będzie próbowała zredukować globalną biedę z pomocą krajów uprzemysłowionych G7, proponując światu spra­wiedliwy udział w globalnych zasobach natural­nych, co było planowane na jednym z ostatnich spotkań.

Jak pamiętamy w czasie spotkania w Halifaxie w Kanadzie w 1995 r. kraje G7 przedstawiły pro­pozycję Karty „Globalnego Baku Zasobów" (GRB – Global Resource Bank) dla „Mieszkańców Świata" opublikowaną w The Chronicle-Herald, 16 czerwca 1995 r., w The Economist, The Financial Times i innych wiodących publikacjach. Globalny Bank Za­sobów łączy wartość produkcji naturalnej z tele­komunikacją, żeby skapitalizować i zarządzać światowym systemem finansowym.

*

Natura jest źródłem całego bogactwa

Telekomunikacja jest wszędzie

Uniwersalnym środkiem wymiany jest teleko­munikacyjna gotówka, która obejmuje wartość produkcji naturalnej.

*

Zauważmy, że zasadnicze elementy statutu banku zostały skopiowane z propozycji Kredytu Społecznego. Kredyt Społeczny jest jednak cało­ściowym systemem ekonomicznym, podczas gdy statut Globalnego Banku Zasobów korzysta tylko z niektórych zasad Kredytu, ale używa ich w zupeł­nie innym celu, niż robiłby to Kredyt Społeczny. Pod pozorem sprawiedliwości społecznej, wolno­ści, równego dostępu wszystkich do bogactw natu­ralnych Ziemi Globalny Bank Zasobów stanowiłby narzędzie zniewolenia wszystkich ludzi. Kryje się za nim ta sama światowa finansjera, która dopro­wadziła wiele krajów świata do wielkiego ubóstwa, głodu i nędzy.

Globalny Bank Zasobów

Prześledźmy teraz niektóre punkty orygi­nalnej karty „Propozycji dla mieszkańców świata" i porównajmy je z propozycjami Kredytu Społecz­nego.

Art. 1. UDZIAŁOWIEC: Bank jest wolnym pu­blicznym przedsiębiorstwem organizowanym przez wszystkich ludzi. Każda osoba jest właścicielem jednej spośród wszystkich akcji. Akcja ta jest nie­zbywalnym prawem nabywanym w chwili urodze­nia. Bank kierowany jest przez udziałowców. Glo­balny Bank Zasobów jest niezależną demokra­tyczną instytucją, która włącza każdego.

NIEBEZPIECZEŃSTWO: Już pierwszy punkt przynosi wiele wątpliwości. Bank ma być „przedsiębiorstwem organizowanym przez wszystkich ludzi", tymczasem wszystko już mamy gotowe, statut banku, zasady jego dzia­łania, ustalona jest wartość majątku banku. Gdzie tu mamy demokrację? Kto się za tym kryje? Ktoś (wielka finansjera) zaprojektował to poza plecami wszystkich ludzi, przy poparciu Grupy 7: „Poparcie Wlk. Brytanii, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i USA umożli­wia zało­żenie Banku od zaraz."

Art. 2. DOSTĘP DO BANKU: Bezpłatny dostęp do Banku jest zapewniony drogą telekomunika­cyjną.

NIEBEZPIECZEŃSTWO: Pozornie artykuł ten dotyczy technologii. W rzeczywistości mówi on, że transakcje będą dokonywane elek­tronicznie przy użyciu elektronicznych pienię­dzy. Umożliwi to całkowitą kon­trolę wszelkich transakcji finan­sowych. Kredyt Społeczny nie jest przeciwny technologii, ale jest przeciwny likwidacji go­tówki, co pozbawi nas wolności i odda pod totalną kontrolę międzynarodowej fi­nansjery.

Art. 3. MAJĄTEK BANKU: Majątkiem, którym zarządza Bank, są zasoby naturalne znajdujące się poza jurysdykcją poszczegól­nych krajów. Udziałowcy ustalają wartość zdolności naturalnej pro­dukcji ekosystemów w tym środo­wisku na 6000 bilionów dolarów Globalnego Banku Zasobów. Po­czątkowo wartość globalnych do­larów równa jest wartości dolarów USA.

NIEBEZPIECZEŃSTWO: Kre­dyt Społeczny mówi, że wszyscy mamy prawo do spra­wiedli­wego udziału w zasobach naturalnych Ziemi, ale zasoby te należą do poszczególnych kra­jów, a nie do rządu światowego, który przej­muje poprzez swój bank całą Ziemię i jej bo­gac­twa. W zamian za milion dolarów przypa­dający na każdego oddajemy Rządowi Global­nemu wszystkie nasze zasoby naturalne (70% Ziemi) być może na zawsze. Tylko poszcze­gólne kraje mogą i muszą decydować o udziale swoich mieszkańców w bogactwach natural­nych. Ina­czej przestaną istnieć. Kredyt Spo­łeczny broni suwerenności wszystkich krajów i nigdy nie zgodzi się na ich unicestwienie.

W punkcie tym mówi się też o utworzeniu majątku banku w postaci nowych pieniędzy. Ma to być tzw. globalny dolar, równy wartości jed­nego dolara USA. W ten sposób zostaje utwo­rzona jedna waluta światowa obowiązująca we wszystkich krajach i przestają istnieć waluty narodowe. Kredyt Społeczny stanowczo sprze­ciwia się temu. Jedna z jego głównych propo­zycji mówi, że każdy kraj musi tworzyć swoje własne pieniądze przez centralny bank naro­dowy, pieniądze wolne od odsetek, zgodnie z wartością bogactwa kraju.

Art. 4. KAPITAŁ UDZIAŁOWCA: Początkowo kapitał udziałowca jest przekazywany z zasobów Banku na konto udziałowca w wysokości 10 000 dolarów rocznie przez 10 następujących po sobie lat.

Art. 6. DYWIDENDA UDZIAŁOWCA: Począt­kowo dochód z dywidendy udziałowca wynosi 80% dochodu Banku podzielonego równo między kon­tami udziałowców. W chwili śmierci udziałowca dolary powracają do zasobów Banku. Dywidenda udziałowca przynosi każdemu mężczyźnie, kobie­cie i dziecku bezpieczeństwo ekonomiczne w ciągu całego życia.

NIEBEZPIECZEŃSTWO: Kapi­tał udziałowca Globalnego Banku Zasobów (10 000 dolarów rocznie), który każdy otrzymy­wałby od urodze­nia stanowi ko­pię narodowej dywidendy spo­łecznej, którą Kredyt Społeczny zaproponował w 1917 r. Trzecia propozycja Douglasa, twórcy Kredytu Społecznego mówi, że każdy obywatel kraju będzie otrzymywał od urodzenia do śmierci gwarantowaną przez ten kraj comie­sięczną dywidendę. Dywidenda ta oparta jest na dwóch głównych podstawach: zasobach na­turalnych Ziemi na­leżących do wszystkich miesz­kańców i na dziedzictwie tech­nologii i wynalazków dokonanych przez po­przednie ge­neracje. Dywidenda Kredytu Spo­łeczna za­pewni bezpieczeństwo ekonomiczne każdemu obywatelowi kraju.

Globalny Bank Rezerw oprócz kapitału udziałowca przekazywanego co rok przewiduje również dywidendę od dochodów Banku. Kre­dyt Społeczny sprzeciwia się dywidendzie glo­balnej, bezpieczeństwu ekonomicznemu, za które musimy oddać wszystkie nasze zasoby naturalne pod kontrolę Rządu Globalnego. Nie potrzebujemy dywidendy globalnej, potrzebu­jemy dywidendy narodowej.

Art. 9. KAPITAŁ KREDYTODAWCY: Począt­kowo Bank transferuje z zasobów bankowych na konta kredytodawców odpowiednią sumę w dola­rach Globalnego Banku Zasobów na spłatę świa­towego długu publicznego w przeliczeniu na dolary USA. Spłata długu publicznego przynosi wolność finansową obywatelom wszystkich krajów.

NIEBEZPIECZEŃSTWO: Kredyt Społeczny (a także papież Jan Paweł II) nawołuje od dawna do całkowitego umorzenia wszystkich długów narodowych (publicznych), co rzeczy­wiście przyniesie wolność finansową wszyst­kich krajów pod warunkiem, że zaprzestaną one pożyczać pieniądze z banków prywatnych. Tymczasem Globalny Bank Zasobów propo­nuje spłacić wszystkich wierzycieli. Jednak wiemy, że dług ten został już wielokrotnie spła­cony, a to za co płacimy teraz, to są odsetki od odsetek, a więc lichwa wiele razy potępiona przez kościół katolicki. Dlatego nie musimy płacić długu, którego nie jesteśmy już więcej winni. Dług ten musi być po prostu umorzony, wymazany i do tego wzywa Kredyt Społeczny. Globalny Bank Zasobów chce zabrać część na­szych bogactw naturalnych i oddać je prywat­nym bankierom. Kredyt Społeczny sprzeciwia się temu stanowczo.

Art. 11. STAN STAŁY: Dolary wymagane do utrzymania stałego poziomu wskaźnika wartości całkowitego kapitału przypadającego na udzia­łowca są stale transferowane między dochodem Banku a jego rezerwą majątkową. Żeby sprowa­dzić inflację i deflację dolarów Globalnego Banku Zasobów do zera mechanizm stanu stałego auto­matycznie utrzymuje wskaźnik wartości całkowi­tego kapitału przypadającego na udziałowca.

NIEBEZPIECZEŃSTWO: W punkcie tym przedstawiona jest propozycja mechanizmu umożliwiającego zachowanie stałej wartości pieniądza, a więc zachowanie inflacji na po­zio­mie zera. W Globalnym Banku Zasobów me­chanizm ten nazywa się stanem stałym. W Kre­dycie Społecznym narodowe pieniądze two­rzone są przez bank narodowy bez odsetek, co pozwala utrzymać ich wartość na stałym po­ziomie (inflacja zero). Kredyt Społeczny jeszcze raz przeciwstawia się jednej walucie światowej. W Kredycie Społecznym zachowana zostaje równowaga między siłą nabywczą a cenami produktów. Służy temu mechanizm dyskonta wyrównawczego (patrz art. Louisa Evena Fi­nansowanie konsumentów w numerze 4 Mi­cha­ela, marzec-kwiecień 2000), dzięki któremu in­flacja jest niemożliwa.

Powszechny dochód podstawowy

Niektórzy członkowie władz rządowych są świa­domi, że współczesna technologia staje się coraz bardziej doskonała każdego dnia i zastępuje miliony ludzi i proponują oni inne formy globalnego dochodu podstawowego, takie jak powszechny do­chód podstawowy.

W kanadyjskim dzienniku National Post (3 czerwca 1999) James Cudmore napisał: „Jeśli sam jesteś lub znasz kogoś, kto jest: bezrobotny, za­trudniony poniżej swoich kwalifikacji, bez zabez­pieczenia ekonomicznego powiązanego z zatrud­nieniem byłoby może rozsądnym zainteresowanie się ideą, której czas szybko nadchodzi: ideą po­wszechnego dochodu podstawo­wego (PDP)." (UBI – universal basic income)

W studiach nad PDP w punkcie 7 czytamy: „« Demokracja ekono­miczna » (termin skopiowany z Kre­dytu Społecznego, a wymyślony przez C. H. Douglasa) wymaga, żeby wszyscy obywatele mieli wy­starczające środki do podejmowania niewymu­szonych decyzji ekono­micznych." Punkt 11 mówi, że: „Ziemia, jej lądy i bogactwa natu­ralne są wspólnym dziedzictwem ludzkości. Dlatego każdy ma prawo do udziału w tym dziedzictwie w formie powszechnego dochodu podstawowego (PDP)."

Prawa wskazujące do kogo na­leżą ziemskie dobra naturalne były zawsze nauczane przez spo­łeczną doktrynę kościoła katolickiego. Pius XII w przemówieniu radiowym z 1 czerwca 1941 r. po­wiedział: „10. Dobra mate­rialne, stworzone przez Boga dla wszystkich ludzi, [muszą] za­równo dostawać się według zasad sprawiedli­wości i miłości."

Jest jasne, że propozycje Globalnego Banku Zasobów dla ludzi świata i powszechnego do­chodu podstawowego wyeliminowałyby całkowicie rolę wszystkich rządów. Znajdujemy się na skraju utraty naszej suwerenności i narodowych walut oraz zrzeczenia się naszych narodowych bogactw natu­ralnych i zdolności produkcyjnej na rzecz mię­dzy­narodowej finansjery i globalnych socjalistów.

Globaliści, żeby przygotować statut Global­nego Banku Rezerw ukradli idee katolickiej dok­tryny społecznej i Kredytu Społecznego. Nie mo­gliby oni wymyśleć niczego lepszego, niż Kredyt Społeczny, który jest najbardziej kompletnym, sprawiedliwym systemem ekonomicznym na świe­cie. Powyżej porównaliśmy kilka proponowanych w karcie Globalnego Banku Rezerw rozwiązań z podstawowymi założeniami Kredytu Społecznego. Są one dokładną kopią propozycji Kredytu Społecz­nego.

Różnice są oczywiste. Zamiast bezwarunkowej narodowej dywidendy gwarantowanej przez każdy kraj jego mieszkańcom w formie gotówki będziemy mieli globalną dywidendę, która będzie wypłacana pod totalną kontrolą w formie globalnych pieniędzy elektronicznych przesyłanych do mikroczipu wszczepionego pod skórą.

W systemie Kredytu Społecznego każdy bez wyjątku zachowałby rzeczywistą ekonomiczną i osobistą wolność. W świecie globalizmu wolność i suwerenne kraje zostaną wyeliminowane. Każdy znajduje się pod totalną kontrolą Rządu Global­nego.

Świat zmieniony w DOTCOM 1

„Wyobraźmy sobie, że każda osoba na świecie otrzymuje konto bankowe i osobistą stronę inter­netową ze swoim zdjęciem rodzin­nym. Dodajmy krótki opis potrzeb i umiejętności i sieć www (world wide web – czyli elektroniczna sieć obejmująca świat – program łą­czący przestrzeń informacyjną w Internecie) natychmiast staje się kanałem dla cze­goś, co możemy nazwać bezpośrednim udziela­niem pożyczek (osoba – osobie). Ta i inne propo­zycje pomyślane w celu zmniejszenia światowego podziału na biednych i bogatych w zakresie tech­niki cyfrowej pojawiła się w ubiegłym miesiącu w czasie świa­towego Forum Ekonomicznego. Wielu dyrektorów największych światowych mediów, kompanii ko­munikacyjnych i komputerowych ode­rwało się od swoich zwykłych obrad poświęconych globalnej ekonomii, żeby przedyskutować kon­kretne sposoby wprowadzenia w życie tych inicja­tyw.

Orędownikiem bezpośredniego udzielania poży­czek (osoba – osobie) przez Internet był John Gege, główny specjalista ds. badań w firmie Sun Microsystems. Ocenia on, że danie każdemu z 6 miliardów ludzi na Ziemi własnej strony interneto­wej pociągnęłoby za sobą koszt magazynowania dysku w wysokości tylko około 8 tysięcy dolarów USA. Gage i inni przedstawiciele przemysłu tech­nologicznego rozmawiali w Davos z największymi bankami światowymi na temat użycia elektronicz­nych certyfikatów, tak żeby małe sumy pieniędzy mogły być transferowane pomiędzy poszczegól­nymi osobami." (Time, 14 lutego 2000)

Transfer elektronicznej gotówki przez bank CIBC i wyszukiwarkę internetową Yahoo

„Kanadyjski Imperialny Bank Handlowy (CIBC) i Yahoo! Inc. zapowiedziały wczoraj, że wchodzą w rosnący rynek bezpośrednich osobistych transakcji finansowych na Internecie.

Yahoo, kalifornijska firma, najbardziej znana ze swojej internetowej wyszukiwarki, uruchomiła wczoraj serwis Yahoo! Pay Direct (Płać bezpo­średnio), który umożliwia jednej osobie przesyłanie pieniędzy do drugiej osoby.

Celem tego serwisu jest zastąpienie kosztow­nego i niewygodnego przesyłania czeków papie­rowych za pomocą poczty, stwierdziły obie kom­panie." (Financial Post, 1 sierpnia 2000)

Światowe Forum Handlu Elektronicznego (e-commerce)

W dniach 18-20 października 2000 r. zwołane w Londynie Światowe Forum Handlu Elektronicz­nego dostarcza trzydniowego intensywnego prze­glądu dla dyrektorów korporacji i przedstawicieli rządowych odpowiedzialnych za regionalną i glo­balną strategię handlu elektronicznego. Mają oni uczestniczyć w wykładach prowadzonych przez globalnych strategów handlu elektronicznego i tych, których polityka i decyzje handlowe będą wpływały na nasze własne działania w nowej, glo­balnej cyfrowej ekonomii.

Przewodniczący Forum: dr Steve Smithson, Londyńska Szkoła Ekonomii. Stali członkowie wydziału: Komisja Prawa Handlu Międzynarodo­wego Narodów Zjednoczonych, Światowa Organi­zacja Handlu (WTO)... Zaproszeni członkowie wydziału: Rząd prowincji Ontario (Kanada) – przygotowanie mieszkańców do informatycznej ekonomi, Federalne Biuro Śledcze (FBI) USA – zagadnienia bezpieczeństwa dotyczące ekonomii globalnego handlu elektronicznego,...

Kanadyjski mały biznes w 69% włączony do Internetu

Krajowy przegląd opublikowany przez Kanadyj­ską Federację Niezależnego Biznesu po­kazuje, że 69% kanadyjskich małej i średniej wiel­kości przedsiębiorstw jest włączonych do Inter­netu. (Financial Post, 1 września 2000)

Widzimy wyraźnie, że przy użyciu wszystkich tych technologii globaliści są gotowi do przejęcia świata przy pomocy elektronicznych transakcji po­przez Internet, który łączy cały świat.

Time Magazine z 27 kwietnia 1998 r. podaje: „że w przyszłości pieniądze mogą być przechowy­wane w laptopie, na karcie kredytowej, a nawet (w niedalekiej przyszłości) w mikroczipie wszczepio­nym pod skórę." Jest teraz jasne, że propaganda strachu wokół problemu komputerowego roku 2000 (Y2K) była przeprowadzona po to, żeby zmusić wszystkie rządy, korporacje, biznesy, banki i wszystkie osoby indywidualne do przystosowania ich komputerów do światowej sieci połączeń tele­komunikacyjnych. Żeby stać się częścią tego glo­balnego, cyfrowego systemu elektronicznego każdy będzie musiał być zidentyfikowany przy po­mocy bioczipu.

Użytkownicy Cyfrowego Anioła

Prototyp implantu zaprojektowanego do monito­rowania fizjologii i miejsca pobytu użytkow­nika nazwany Cyfrowym Aniołem (Digital Angel) ma być przed­stawiony podczas pokazu, który jest planowany w Nowym Jorku w październiku 2000 r. – dwa mie­siące przed wcześniej zaplanowanym terminem.

Opracowane przez kompanię ADS (Applied Digital Solutions – Zastosowane Rozwiązania Cy­frowe) urządzenie jest pierwszym w historii opera­cyjnym połączeniem technologii bio-sensoru i bez­przewodowej internetowej sieci komunikacyjnej powiązanej z Globalnym Satelitarnym Systemem Pozycyjnym (GPS).

Uczestnicy tego wydarzenia w Nowym Jorku będą mogli zobaczyć multimedialny pokaz pracu­jącego implantu. Miniaturowy sensor, mniejszy od ziarenka ryżu i wyposażony w mikroskopijną an­tenę, będzie rejestrował i bezprzewodowo trans­mitował do połączonej z Internetem stacji naziem­nej ważne wskaźniki funkcjonowania organizmu człowieka, takie jak temperatura ciała czy puls. Antena będzie także otrzymywała informacje po­przez satelitę GPS dotyczące miejsca pobytu osoby wyposażo­nej w sensor. Obydwie informacje, medyczna i lo­kalizacyjna, będą potem bezprzewo­dowo transmi­towane do stacji naziemnych i do­stępne na połą­czonych z siecią internetową kom­puterach, lapto­pach czy urządzeniach bezprzewo­dowych.

Dr Peter Zhou [dyrektor firmy DigitalAngel.net Inc.] powiedział, że Cyfrowy Anioł „będzie twoim łącznikiem z elektronicznym światem. Będzie twoim stróżem i opiekunem. Przyniesie ci wiele ko­rzyści."

„Celem tego urzą­dzenia jest ochrona i polep­szenie jakości twego życia. Nie ma to nic wspól­nego z Biblią." (WND, 13 sierpnia 2000)

Świadectwo dr San­dersa

Dr Carl Sanders, inżynier elektronik, wy­na­lazca i konsultant róż­nych organizacji rzą­dowych, który brał udział w opracowaniu mikro-czipu mniej­szego od ziarnka ryżu, sądzi, że będzie on wyko­rzysty­wany do elektronicznego nad­zoru. Może być on umieszczony pod skórą człowieka w celu jego identyfikacji.

„Brałem udział w 17 konferencjach « Jednego Świata », gdzie dyskuto­wano o tym'jak zjedno­czyć finanse świata'". Dr Sanders wierzy, że Nowy Po­rządek Świata jest zaplanowany i że Apokalipsa (13:16) roz­grywa się na naszych oczach!

Uniwersytet Michi­gan informuje, że wytwa­rzane są w nim elektrody wykonane z syntetycz­nego krzemu i wyposa­żone w mikro-obwody, które mogą wchodzić w kontakt z implantami i pojedyn­czymi komór­kami nerwowymi. Te urządzenia wiel­kości ziarenka pieprzu mogą pobudzać i odbierać sy­gnały z pojedynczej komórki nerwowej. Umożliwi to w zupełnie nowy sposób kontrolę nad organi­zmem. Wszczepiony mikroczip może zostać użyty do wy­wołania wewnętrznego szoku, zmiany lub pobu­dzenia zachowania i wielu innych zastoso­wań, jednych dobrych, jednych wątpliwych, innych złych.

Te wielkie zdobycze technologii elektronicznej mogłyby dobrze służyć człowiekowi, ale także są wykorzystane do coraz większej kontroli i zniewo­lenia wszystkich ludzi czemu sprzeciwia się spo­łeczna doktryna kościoła katolickiego i Kredyt Społeczny.

Takie wykorzystanie bio-sensorów, mikroczi­pów i wszelkiego rodzaju sieci elektronicznych prowadzi nas do wniosku, że nie możemy się zgodzić na wszczepianie bioczipów, które będą kontrolowały nas przez całe życie i będą mogły być użyte przeciwko nam.

Dlatego zwracamy się ku społecznej doktrynie kościoła katolickiego, która przedstawia zasady sprawiedliwości, gdzie każdy mężczyzna, kobieta i dziecko ma prawo do życia, do swojej części naro­dowych bogactw naturalnych i owoców technologii przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

Rozwiązanie – Kredyt Społeczny

Obecny system finansowy nie spełnia właści­wej roli, ponieważ został odwrócony od swego celu. Pieniądze powinny być instrumentem, który służy, ale bankierzy, którzy przywłaszczyli sobie kontrolę nad ich tworzeniem uczynili je instrumen­tem panowania. Tworzenie pieniędzy w postaci długu jest środkiem, przy pomocy którego bankie­rzy narzucają swoją wolę jednostkom i kontrolują świat.

Ponieważ pieniądze są instrumentem zasadni­czo społecznym, doktryna Kredytu Społecznego proponuje, żeby pieniądze były emitowane przez społeczeństwo, a nie przez prywatnych bankierów dla ich własnego profitu.

Papieska Komisja Sprawiedliwości i Pokoju przygotowała wydanie Katechizmu Społecznego Kościoła Katolickiego na listopad 2000 r., który uczy społecznej doktryny Kościoła, domaga się umorzenia międzynarodowych długów i reformy monetarnej i zawiera potępienie lichwy.

Tego wszystkiego domaga się Kredyt Spo­łeczny od początku swego istnienia. Musimy ostrzegać ludzi przez fałszywym pokojem i bezpie­czeństwem, które proponuje nam ONZ i jego Rząd Globalny. Jak pokój i bezpieczeństwo mogą po­chodzić od tych samych ludzi, którzy nadal kon­trolują tworzenie pieniędzy, którzy finansowali I i II wojny światowe, zabili setki milionów ludzi i zagło­dzili miliony innych w biednych krajach przez nie­spłacalne długi. To, co teraz przygotowują dla nas przypomina bardziej totalitaryzm i mogłoby wywo­łać wojnę światową. Wszystkie narody utracą swoją suwerenność, tożsamość, waluty i będą mu­siały zaakceptować jedną światową religię bez Chrystusa, który jest światłem dla świata.

15 września 2000 r. kardynał Ratzinger ostro skrytykował propozycję Nowego Porządku Świata wysuniętą przez ONZ. „Bieda nie może być zwal­czana poprzez eliminację biednych."

Wszyscy powinniśmy się przeciwstawić i nawró­cić do Boga. Módlmy się do Trójcy Przenaj­świętszej, żeby zesłała na nas Ducha Świętego, tak by każdy otrzymał kompletną i całą prawdę i ujrzał diaboliczny plan szatana. Bóg przyniesie zwycięstwo nad szatanem, ale przez każdego z nas, przez nasz udział w świadczeniu prawdzie i sprawiedliwości. Mamy dążyć do wprowadzenia w życie reformy monetarnej Kredytu Społecznego, musimy przypominać katolikom podstawowe za­sady społecznej doktryny Kościoła, o których za­pomnieliśmy lub zaprzestaliśmy ich stosowania w praktyce. O to walczy Michael. Jest to walka o zbawienie dusz.

Pierre Marchildon


1 Angielskie określenie zakończenia adresu strony internetowej (.com)

O autorze

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com