W Polsce organizacja AA oficjalnie powstała w 1989 roku, a jej założycielem był prof. Wiktor Osiatyński, który otrzymał finansowanie na to dzieło od Georga Sorosa.
Wiktor Osiatyński mówi o założeniu AA w Polsce w Tygodniku Powszechnym:
„I zaproponowałem, że mogę zrobić to « AA » w Polsce. Uzgodniliśmy, że na początek dostanę na to 50 tysięcy dolarów z funduszów polskiej fundacji Sorosa. W Warszawie ambasador amerykański, z którym się zaprzyjaźniliśmy, dał nam kolejne 100 tysięcy. Te pieniądze poszły na rozruch AA”.
Sprawę tę opisuje redaktor J. Wasiukiewicz w patriotycznej prasie. Pisze: „Prof. Wiktor Osiatyński był członkiem Zarządu Fundacji Batorego. Fundatorem, założycielem Fundacji jest George Soros i to od niego głównie przez lata płynęły środki na wspieranie rozwoju demokracji i społeczeństwa obywatelskiego”. W ramach tej fundacji wspierane są m. in. organizacje dewiantów, zakładane np. przez Annę Grodzką czy Roberta Biedronia. Organizacje, których zadaniem nie jest budowa, ale burzenie zastanego porządku, dewastowanie życia społecznego i moralnego. Również ze środków fundacji wspierane są organizacje, które walczą o „prawa” kobiet do zabijania dzieci nienarodzonych. I zresztą te akurat kierunki, które wspiera Fundacja, na które Soros tak chętnie łoży pieniądze, dobrze wpisują się również w światopogląd prof. Osiatyńskiego, który m. in. był współinicjatorem założenia Partii Kobiet.
Na prywatną międzynarodową organizację AA płyną olbrzymie pieniądze, skąd? Czyżby ze sprzedaży alkoholu i narkotyków? Powinni się zainteresować tą sprawą dziennikarze śledczy. Osiatyński wziął jedynie 150 tys. dolarów, to grosze w porównaniu do sumy, jaką dostaje np. dyrektor AA w Nowym Jorku, który otrzymuje 13 milionów dolarów rocznie. Średnio każdy ośrodek AA w USA ma kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt milionów dolarów dotacji rocznie. Sprawy dotyczące finansowania AA można prześledzić na stronie Alcoholics Anonymous Service Inc. The National Center on Addiction and Substance Abuse1.
Jak to jest możliwe że założyciel partii kobiet, feminista i propagator aborcji rozkręcił ruch AA w Kościele Katolickim? A może to zrobił ktoś inny, wewnątrz Kościoła, któremu organizacja Sorosa też dobrze zapłaciła? Program AA nie jest zgodny z nauką Kościoła. Chociażby kontrowersyjne określenia Boga w AA, jako „Siły Wyższej”, lub „Boga jakkolwiek Go pojmujemy”, grupy samopomocy i program dwunastu kroków zostały wymienione jako przejaw New Age, w dokumencie Papieskiej Rady Kultury, Papieskiej Rady do Spraw Dialogu Międzyreligijnego, „Jezus Chrystus dawcą wody żywej. Chrześcijańska refleksja na temat New Age” (2003). A mimo to w Kościele polskim działa ok. 2000 grup AA w parafiach. Działacze z AA propagują separacje, rozwody, wyrzucanie z domu uzależnionych mężów, dzieci. Zakłamują doniesienia medyczne, które oferują skuteczne terapie farmakologiczne i zielarskie, propagują jedynie zatrutą propagandę międzynarodówki AA. Jak tylko ktoś mówi o istniejących skutecznych środkach na mityngach AA, natychmiast jest agresywna reakcja lub wyrzucenie z grupy. Nie wolno pomagać wyjść z nałogu, bo kto będzie pił czy brał narkotyki? Efektywność tej organizacji wynosi 2%.
Kwalifikację organizacji AA jako NEW AGE potwierdza jej historia.
Założycielami prywatnej międzynarodowej organizacji Alcoholics Anonymous czyli Anonimowych Alkoholików byli członkowie okultystycznego ruchu teozofów − Grupy Oxfordzkiej w 1935 r. Założycielami AA byli dwaj alkoholicy: makler giełdowy Bill Wilson oraz lekarz Bob Smith z poparciem lewicujących sław, takich jak uznany za współtwórcę religii New Age psycholog Carl Gustaw Jung oraz okultysta, eksperymentujący z narkotykami Aleister Crowley, założyciel demonizującego kultu o nazwie Thelema. Kluczową rolę odegrał miliarder David Rockefeller, jeden z twórców Rządu Światowego (New World Order − NWO), który finansował sukces AA na świecie, mając wielu pomocników takich jak George Soros.
Legenda AA Bill Wilson nigdy nie przestał pić, a w końcu do alkoholu dołożył LSD, substancję o mało znanej wówczas szkodliwości.(Alcoholics Anonymous: Crowley/Rockefeller Connections, Occult Symbolism & Addiction Research). Powstała wielka księga tzw. Big Book AA, która została sprzedana w milionach egzemplarzy i przetłumaczona na wszystkie języki świata. Przedsięwzięcie to wykonało niby dwóch biednych, upitych facetów, a tak naprawdę stały za tym potężne pieniądze. Wymyślono filozofię 12 kroków, która rozpędziła lokomotywę sprzedaży alkoholu, narkotyków i papierosów na skalę globalną, a księga Big Book stała się zatrutą biblią ruchów antyalkoholowych.
Ojciec Davida, John D. Rockefeller Jr., zaproponował, aby członkostwo w AA było bezpłatne, co miało sugerować oddolny ruch społeczny. Zakamuflowało to faktyczne cele tej organizacji. (Cathy Burns „Alcoholics Anonymous Unmasked”).
Fasadą ruchu AA na zewnątrz jest walka o trzeźwość. Jednak jest to typowe pranie mózgów, sekciarskie sposoby, zaliczane do metod tzw. Mind Control (kontroli umysłów) i otwieranie się na okultyzm. Każdy uzależniony ma się sam leczyć siłą woli, okłamuje się ich, że nie ma żadnych leków, co rozmija się z prawdą. Proponuje się eutanazyjną metodę osiągania dna, która prowadzi do rozbijania rodzin, samobójstw, przemocy, śmierci i genetycznej degradacji narodów. Właśnie o to chodzi ideologom New World Order (Nowego Porządku Świata), a organizacja AA to jeden z wielu projektów zagłady chrześcijańskiej cywilizacji..
Dzisiaj jest wiele krytyk ruchu AA ze strony katolickich mediów, było wiele wyroków sądowych w USA zakazujących przymusowego kierowania do AA. Jednak krytyka i zdrowy rozsądek nie przebijają się do społeczeństw i hierarchów Kościoła katolickiego. Widać pieniądze rządzą wszędzie.
Bożena Smółkowska
1) Zob. strony Internetowe: https://www.guidestar.org/profile/13-1679617,
https://greatnonprofits.org/whitelabel/reviews/alcoholics-anonymous-world-services-inc
