Święta relikwia Matki Bożej z Coromoto, (zob. artykuł "... aby móc wejść do Nieba" w tym wydaniu MICHAELA) została przekazana 8 września 1652 r. przez Najświętszą Dziewicę Maryję Cacique'owi Coromoto z plemienia Indian Cospes. Jest to mały kawałek pergaminowego papieru czy święty obrazek, mierzący zaledwie 2,5 cm wysokości x 2 cm szerokości.
Pierwotnie, co datuje się od 1591 r., zostało udokumentowane, że na obrazie przedstawionym na świętej relikwii z Coromoto znajdowało się Dzieciątko Jezus, siedzące na kolanach Jego Matki Maryi. Później, w 1746 r. były świadectwa wskazujące, że przez nieostrożność, szklany relikwiarz zawierający obraz pękł, powodując niefortunne pogorszenie stanu, a także odkryto, że wszedł do niego owad, doprowadzając do niemal całkowitego zniknięcia wizerunku Dzieciątka Jezus.
W marcu 2009 r. zebrano zespół ekspertów w celu zbadania i konserwacji świętej relikwii. Zaczęli od tego, że relikwię przeniesiono do nowego futerału w celu ochrony przed dalszym pogarszaniem się jej stanu. Następnie zaczęli wykonywać serię badań mikroskopowych i wykryto wiele elementów i/lub dokonano odkryć, które były wcześniej nieznane.
Nancy Jimenez była jedną z osób, które brały udział w badaniu i zabiegach konserwatorskich świętej relikwii. Oto tylko niektóre z robiących wrażenie szczegółów, o których opowiedziała: „Gdy obraz był czyszczony, zaczęliśmy dostrzegać niesamowite szczegóły przez obserwację pod mikroskopem: na tak małym kawałku pergaminu (2,5 cm x 2 cm) stwierdziliśmy idealnie zaznaczone w lewym oku (które mierzy mniej niż 1 mm, czyli około 2 mikrony), cechy ludzkiego oka. Jasno można było wyróżnić gałkę oczną, kanalik łzowy, tęczówkę i mały punkt świetlny, gdzie rzeczywiście zobaczyliśmy ludzką postać z tubylczymi cechami. Wygląda na to, że jest to Indianin Coromoto, przybywający do Dziewicy Maryi, jak to wyjaśniono w legendzie.
Maryja Dziewica i Dzieciątko Jezus mają na głowach królewskie korony, a nie pióra, jak sądzono uprzednio. A to, co uważano za tron, na którym usiadła Matka Boża, trzymając Dziecko Jezus, jest w rzeczywistości drzwiami do chaty, należącej przypuszczalnie do Cacique'a Coromoto. Możemy również zobaczyć wiele miejscowych symboli, które są obecnie badane. Na Świętej Relikwii Matka Boża wydaje się uśmiechać, a tusz, którym wykonano obraz, wygląda jakby został użyty dopiero wczoraj".
Podobnie jak święty obraz Matki Bożej z Guadalupe w Meksyku, przekazany przez Najświętszą Dziewicę Maryję Jej miejscowemu synowi, św. Juanowi Diego, obraz Madonny Coromoto został wręczony Indianinowi Cacique z bardzo ważnym celem osiągnięcia ewangelizacji i nawrócenia jego ludu. Podziękujmy Bogu i Najświętszej Maryi Pannie za ten wielki cud i wszyscy módlmy się razem, żeby wiara wszystkich narodów została odnowiona, nie tylko w Wenezueli, ale także w naszym własnym kraju i na całym świecie.
Anne Marie Jacques
