French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Umorzenie długu albo globalizacja

Napisał Janusz A. Lewicki w dniu poniedziałek, 01 maj 2000.

Kredyt Społeczny albo totalna kontrola

Coraz więcej mówi się o nieuchronności globalizacji. I sam ten nowy termin coraz częściej pojawia się na ustach ludzi. Globalizacja oznacza koniec państw narodowych, koniec ich suwerenności, przejęcie kontroli nad krajami, społeczeństwami, ich gospodarką, ekonomią, mediami, kulturą, szkolnictwem, religią przez struktury międzynarodowej finansjery. Już teraz na naszych oczach obserwujemy łączenie się różnych średnich i wielkich korporacji w olbrzymie koncerny, które operują na całym świecie. Właścicielami koncernów są wielkie prywatne banki i to one dyktują kierunek rozwoju ekonomicznego i technicznego. Przyspieszenie globalizacji nabiera tempa. Cała Ziemia ma być jednym wielkim rynkiem i jedną wielką elektroniczną wioską.

Unia Europejska, do której Polska jest wciągana na siłę, jest jednym z etapów globalizacji. Już w 2002 r. ma zostać wprowadzona w krajach Unii jedna wspólna waluta – euro. Znikną wtedy marki, franki, liry, a rząd polski, który również chce jak najszybciej wprowadzić euro do naszego kraju zlikwiduje złotówki. Polski przemysł jest sprzedawany zagranicznym korporacjom, albo zupełnie likwidowany, ponieważ stanowi dla nich konkurencję. W ten sposób znikają całe gałęzie przemysłu, w których kiedyś liczyliśmy się na świecie (przemysł stoczniowy, górnictwo, elektronika). Do Polski wpuszczane są światowe koncerny, które otwierają tu swoje montownie, hipermarkety, albo po prostu kupują dobre polskie zakłady, a my stajemy się już tylko tanią siłą roboczą. Z dnia na dzień przestajemy być suwerennym krajem. Ostatnio sprzedano też polskie banki, z których 70% jest już w rękach wielkich prywatnych banków światowych. Decyzje o rozwoju polskiej gospodarki znajdują się już w obcych rękach. Wciąż też słyszymy o wielokrotnym zaniżaniu ceny wyprzedawanych przedsiębiorstw. Polskie banki, których wartość wyceniono na 60 mld dolarów zostały sprzedane za 2 miliardy.

Największą władzą na świecie jest władza pieniądza, władza wielkiej finansjery. Ostatnio nastąpiło połączenie się dwóch wielkich banków niemieckich: Deutsche Banku i Dresdner Banku. Jest to teraz trzeci co do wielkości bank na świecie. Jego aktywa wynoszą 1000 miliardów dolarów. Kiedy porównamy to z aktywami 30% polskich banków, jakie jeszcze pozostały w polskich rękach - a jest to 8 miliardów dolarów - widzimy w jakiej sytuacji znalazłaby się Polska, jako członek Unii Europejskiej.

Celem finansjery światowej jest utworzenie jednego rządu światowego, z jedną walutą, religią (New Age), jednym językiem (angielski) i kulturą. Polska i inne kraje przestaną istnieć. Kontrolowane będą wszystkie dziedziny życia. Również rolnictwo, jako gałąź strategiczna, będzie opanowane przez wielkie koncerny, dyktujące standardy jakości i wielkość produkcji. Wielkim zagrożeniem dla suwerenności Polski jest plan likwidacji polskiego rolnictwa w dotychczasowej jego strukturze. Mają powstać wielkie gospodarstwa, które będą produkowały żywność pod kontrolą światowych korporacji (jak np. amerykańskiej ADM).

Wszelkie przeciwstawianie się globalizmowi jest traktowane jako zamach na jego zwolenników. Okazuje się, że „demokracja" globalistów dopuszcza tylko tych, którzy są przez globalistów zatwierdzeni. Ich przeciwnicy nie mają prawa wygrać „demokratycznych" wyborów. W przeciwnym wypadku globaliści używają wszelkich środków: przykładem jest Kosowo, a teraz Austria.

Echelon: globalna sieć szpiegowska

Niedawno rząd amerykański ujawnił poprzez deklasyfikację tajnych dokumentów Komisji Agencji Bezpieczeństwa USA istnienie światowej sieci szpiegowskiej, która może podsłuchiwać każdą rozmowę telefoniczną, skopiować każdy fax lub zawartość poczty elektronicznej (e-mail) w każdym miejscu na Ziemi. Sieć ta pod nazwą Echelon jest kierowana przez Stany Zjednoczone i obejmuje Wielką Brytanię, Kanadę, Australię i Nową Zelandię. Została ona założona na początku zimnej wojny w 1947 r. i stopniowo rozrastała się w sieć stacji podsłuchowo-inwigilacyjnych umieszczonych na całej kuli ziemskiej. Sieć ta obejmuje 120 satelitów i stacje radarowe na całym globie połączone bezpośrednio z główną siedzibą Krajowej Agencji Bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych w Fort Mead w Maryland. Moc tej sieci jest zdumiewająca. Każda rozmowa międzynarodowa, fax, e-mail (poczta elektroniczna) lub transmisja radiowa może być słyszana przez silne komputery zdolne rozpoznać głos. Pracują one opierając się na zaprogramowanej, długiej liście słów-kluczy albo wzorów przekazywanych wiadomości.

Szkocki dziennikarz Duncan Campbell spędził większość swego życia na badaniu sieci Echelon. W raporcie, który przedstawił 23 II 2000 r. w Parlamencie Europejskim udowodnił, że Krajowa Agencja Bezpieczeństwa USA podsłuchała rozmowy telefoniczne francuskiej firmy starającej się o kontrakt w Brazylii. Informacje te zostały przekazane amerykańskiemu konkurentowi, który wygrał kontrakt na 6 miliardów dolarów USA. „Mamy wszelkie powody, żeby być zaszokowani faktem, że ta forma szpiegostwa, która prowadzona była przez wiele lat nie spotkała się z żadnym oficjalnym protestem" – stwierdził Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Nicole Fontaine.

Powyższy przykład pokazuje, że globalizacja nie zaczęła się od dzisiaj. Struktury ponadnarodowe pozostawały i pozostają poza kontrolą. Przeciwnie – to one kontrolują całą resztę. Nic dziwnego – w ich rękach znajduje się większość bogactw i dóbr ziemskich. Nawet w najbogatszych krajach rozdział bogactwa, w którym zgodnie z nauka społeczną kościoła katolickiego powinien uczestniczyć każdy człowiek żyjący na Ziemi, wskazuje na wielkie dysproporcje. W Kanadzie 52% bogactwa narodowego należy do 10% najbogatszych ludzi (do 20% należy 69% bogactw), podczas gdy tylko 2,1% bogactwa narodowego należy do 40% ludzi z dołu tabeli (a 20% ludzi ma więcej długów, niż zasobów). Jeszcze większe dysproporcje występują w USA. Tu 10% najbogatszych kontroluje 73,2% bogactwa kraju, podczas gdy do 40% najbiedniejszych należy tylko 0,5%. W Polsce 10% najbogatszych posiada 90% bogactwa narodowego, a reszta społeczeństwa – 90% ma pozostałe 10%. Tymczasem Papież Jan XXIII powiedział w encyklice Mater et magistra: „Należy chronić i doskonalić taki ustrój społeczny, który by obywatelom wszystkich klas pozwalał na bezpieczne posiadanie choćby skromnego majątku."

Cyfrowa karta

W niedalekiej przyszłości kontroli globalistów mają podlegać wszystkie transakcje finansowe. W tym celu wykorzystują oni najnowsze osiągnięcia technologii mikroprocesorów. Jeśli wielka finansjera przeprowadzi swój scenariusz, cała gotówka wkrótce zniknie i zostanie zastąpiona pieniędzmi elektronicznymi, którymi najpierw można by się posługiwać za pomocą tzw. „inteligentnych kart" (smart card) zawierających mikroczipy. Wkrótce potem karty te zostaną zastąpione przez mikroczipy wszczepiane pod skórę, najprawdopodobniej prawej dłoni.

Wydaje się, że jest to daleka przyszłość. Niestety nie! Wszystko to jest prawdą i dzieje się tu i teraz. Technologia była testowana przez dekady na zwierzętach i teraz jest gotowa do zastosowania na ludziach.

Dlaczego wielka finansjera chce to wszystko zrealizować? Po prostu dlatego, żeby uzyskać całkowitą kontrolę nad ludźmi żyjącymi na Ziemi. Wszyscy możemy być teraz świadkami przyspieszenia wysoko zaawansowanej technologii służącej ułatwieniom w handlu elektronicznym (e-commerce), włączając „inteligentne karty", coraz szybsze komputery i telefonię cyfrową i komórkową.

W ciągu ostatnich dwóch lat i szczególnie w tym roku obserwujemy gwałtowne przyspieszenie w rozwoju internetu. Stał się on narzędziem komunikacji, przekazu informacji, ale także dokonywania transakcji handlowych. Właśnie handel elektroniczny (e-commerce), przedsiębiorstwa internetowe (e-biznes), a także ostatnio pierwsze banki internetowe prowadzą do całkowitego przejścia światowych operacji finansowych, handlowych i ekonomicznych na internet, wielką elektroniczną sieć połączonych ze sobą komputerów. Gotowy jest już internet następnej generacji, o wiele szybszy od obecnego. Całą encyklopedię Britannica (26 tomów z ilustracjami) będzie można przesłać przy jego pomocy w ciągu 1 sekundy.

Internet stał się głównym narzędziem globalizmu.

Bioczip

Ta sama finansjera wie dobrze, że ludzie tak łatwo nie zrezygnują z gotówki i nie zaakceptują bioczipów wszczepianych pod skórę, o ile nie nastąpi światowy kryzys finansowy, który przekona ludzi, że jedynym sposobem, żeby nie stracić wszystkiego jest akceptacja bioczipu.

Autorem pierwszego bioczipu był dr Carl W. Sanders, inżynier elektronik, który rozpoczął pracę nad nim w 1968 r. Pracował on dla IBM, General Electric, Honeywell i Teledyne. Przy pracy nad bioczipem był naczelnym inżynierem odpowiedzialnym za pracę stu naukowców. Pracowali oni nad bioczipem przeznaczonym dla potrzeb medycznych i nie wiedzieli, że prawdziwym celem ich pracy jest uzyskanie środka lokacyjno-identyfikacyjnego. Można w nim zapisać 34 miliardy unikalnych zestawów indywidualnych kodów identyfikacyjnych, co ze znacznym zapasem wystarcza, żeby każdemu człowiekowi na Ziemi przypisać własny międzynarodowy numer złożony z trzech ciągów sześciocyfrowych (666). Ten bio-czip wielkości ziarnka ryżu zawierałby wszystkie informacje o człowieku: dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, kartę zdrowia, informację podatkową, dane o karalności, historię rodziny itd. Bez bioczipu nikt nie mógłby otrzymać pensji, emerytury czy zapomogi socjalnej, kupić lub sprzedać czegokolwiek. Bioczip dr Sandersa składał się z 250 tysięcy komponentów, włączając w to baterię litową, której uszkodzenie mogło prowadzić do ciężkich owrzodzeń ciała.

Cyfrowy Anioł

13 maja 1997 r. w USA został opatentowany „system indywidualnego śledzenia i odszukiwania" (nr patentu USA 5,629,678) składający się z miniaturowego cyfrowego mikroczipu wszczepianego pod skórę człowieka z wbudowanym zasilaniem elektromechanicznym i systemem wprawiającym urządzenie w ruch. Pozwala to na używanie bez obsługi wszczepionego mikroczipu przez lata. Mikroczip ten, wielkości 1/4 ziarnka ryżu wysyła i otrzymuje dane i może być stale namierzony przez technologię GPS – Globalny System Pozycyjny (Global Positioning System). 10 grudnia 1999 r. kompania ADS (Applied Digital Solutions – Zastosowane Rozwiązania Cyfrowe) z Palm Beach na Florydzie zajmująca się handlem elektronicznym (e-commerce) ogłosiła uzyskanie patentu na technologię zwaną „Cyfrowy Anioł" (Digital Angel). Do końca 2000 r. ma zostać ukończony prototyp tego mikroczipu, który może być używany do ustalenia miejsca pobytu osób zaginionych lub uprowadzonych, może służyć jako dowód osobisty, zawierać informacje finansowe (konto bankowe) i medyczne, a nawet być użyty jako urządzenie śledzące pracę organów wewnętrznych człowieka i alarmujące w razie odkrycia nagłej choroby (nieregularna praca serca, zmienione ciśnienie krwi). Dr Peter Zhou, szef zespołu naukowców opracowujących Cyfrowego Anioła podkreśla, że w przyszłości komputery mogą być tak zaprogramowane, że będzie można z nich korzystać tylko przy użyciu wszczepionego pod skórę mikroczipu identyfikacyjnego. Wszystkie transakcje handlowe będą dokonywane elektronicznie przy pomocy mikroczipu. Dr Zhou twierdzi, że urządzenie to przyniesie „spokój umysłu i wzrost jakości życia osób, które go używają". A jednak okazuje się, że wszystkie zalety mikroczipu podkreślane w celach marketingowych (jego sprzedaży) wyglądają zupełnie inaczej w obliczu wypowiedzi dra Sandersa: „W trakcie dalszych badań zauważyliśmy, że  częstotliwość, na której pracuje czip ma duży wpływ na zachowanie się człowieka. Polecono nam wówczas zbadać możliwość manipulacji ludzkimi zachowaniami przy pomocy bioczipu... Okazało się, że jest to możliwe. Wykazano np., że przy pomocy bioczipu można powodować wzrost stężenia adrenaliny we krwi. Można też wysyłać lub odbierać sygnały z pojedynczej komórki nerwowej. Umożliwi to w zupełnie nowy sposób kontrolę nad organizmem Może on zostać użyty do wywołania wewnętrznego szoku, zmiany lub pobudzenia zachowania lub wielu innych zastosowań, jednych dobrych, jednych wątpliwych, innych złych". Właśnie, okazuje się, że bioczip może służyć nie tylko w dobrych celach, może być użyty przeciwko człowiekowi, przy jego pomocy można będzie nawet wyeliminować wybrane osoby. Staje się więc jasne, że musimy odmówić wszczepiania bioczipów. Akceptując je utracimy całą wolność i prywatność i będziemy kontrolowani przez bezduszny centralny komputer w służbie totalitarnego rządu światowego.

Umorzenie długów

Nasze rządy nie mają prawa opuszczać swoich obywateli i realizować tego diabolicznego programu finansjery. Jeżeli chcemy się przeciwstawić globalizacji, a musimy to uczynić, żeby nie znaleźć się w szponach nowego totalitaryzmu, musimy domagać się od swego rządu całkowitego umorzenia długu narodowego. Wzywa nas do tego wielokrotnie Papież Jan Paweł II, który mówi, że jest to sprawa najpilniejsza. Następnym krokiem musi być oddanie tworzenia pieniędzy wolnych od długów, a więc tworzonych bez odsetek (lichwa jest wielokrotnie potępiona przez Kościół Katolicki), naszemu rządowi. Nie możemy już nigdy więcej pożyczać pieniędzy z prywatnych banków dla finansowania naszej gospodarki, naszego życia. Nasze rządy muszą tworzyć pieniądze bez długu, bez odsetek i w takiej ilości, żebyśmy mogli rozprowadzić bogactwo stworzone na Ziemi przez Boga między wszystkich. Jeżeli nie zmienimy systemu monetarnego czeka nas globalizacja, z totalną kontrolą świata przy użyciu mikroczipu. Oto dlaczego każda osoba dobrej woli musi wziąć udział w pracy nad niedopuszczeniem do przejęcia świata przez międzynarodowych bankierów. Musimy propagować uczciwy, wolny od zadłużenia system monetarny Kredytu Społecznego, który przynosi rozwiązanie wszystkich dzisiejszych problemów finansowych każdego kraju na świecie i który uwolni wszystkie narody ze szponów międzynarodowej finansjery.

Przekazujcie informacje zawarte w naszych artykułach, prenumerujcie nasze pismo, w którym zamieszczamy informacje, jakich nie znajdziecie nigdzie indziej. Zamawiajcie nasze bezpłatne numery promocyjne i rozprowadzajcie je w swoim otoczeniu. Zamawiajcie nasze petycje o umorzenie długów. Prawdziwa informacja musi dotrzeć do wszystkich. Wtedy dopiero będziemy mogli razem „odmienić oblicze tej ziemi".

Janusz A. Lewicki

O autorze

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com