French flag English spanish flag

Dziennik patriotów katolickich
dla reformy monetarnej Kredytu Społecznego

Wielkie pieniądze w$pierają aborcyjną machinę

w dniu czwartek, 01 maj 2003.

Tony Gosgnash

Pieniądze nie mówią, powiedział ktoś żartobli­wie. One krzyczą. Mając to na względzie, Interim1 roz­poczyna serię artykułów na temat finansowania w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych ruchów pro­aborcyjnych oraz elementów działających na szkodę rodzin, promujących antykoncepcję, związki pozamałżeńskie i rozwiązłość obyczajów. Choć nie wyczerpujący do końca tak szerokiego tematu i publikowany nieregularnie, cykl ten da zapewne mieszkańcom Kanady, zatroskanym o losy rodziny i społeczeństwa, szczegółowe infor­macje o tym, gdzie mogliby wydawać lub unikać wydawania swych pieniędzy na zakupy lub inwe­stycje.

Dobrą robotą w tej dziedzinie mogą się po­chwalić instytucje takie jak Life Decision Internatio­nal działająca w Stanach Zjednoczonych. Podsta­wo­wym celem, który wytyczyła sobie LDI jest prze­ciwstawianie się programom forsowanym na skalę światową przez radykalnie proaborcyjną organiza­cję Planned Parenthood (Planowane Ro­dziciel­stwo). Jedną z taktyk stosowanych przez LDI w tej walce jest publikowanie listy przedsię­biorstw (or­ganizacji), które powinny być objęte bojkotem, co w konsekwencji już spowodowało zaniechanie praktyki finansowania Planned Pa­renthood przez 84 znaczące firmy.

Jest to dobry wynik, ale wśród znanych wino­waj­ców, finansujących Planned Parenthood, są nadal takie korporacje jak Dairy Queen, American Express, Johnson & Johnson, Walt Disney, Micro­soft oraz Prudential. Osoby opowiadające się po stronie życia i broniące rodziny i jej praw po­winny wykazywać niezłomną wolę, aby unikać dokony­wania jakichkolwiek transakcji z tymi insty­tucjami.

Obecnie LDI wyszukuje korporacyjnych fun­datorów takich instytucji jak amerykańska the Na­tional Abortion and Reproductive Rights Action League (Krajowa Liga Aborcji i Praw Reprodukcyj­nych) i kanadyjska the Canadian Abortion Ri­ght Action League (Kanadyjska Liga Praw Abor­cyj­nych) z zamiarem dołączenia ich w 2003 roku do listy in­stytucji objętych bojkotem.

Skuteczność takich bojkotów została udowod­niona, gdy w 1977 roku firma Sony Music Inc. spróbowała wznowić wydanie dysku kompakto­wego z kolędami na Boże Narodzenie (the Christ­mas CD, O Come All Ye Faithful), a zyski z tego przekazała proaborcyjnej grupie Rock for Choice.

W następstwie wybuchu oburzenia i sprze­ciwu, jakie wywołał ten fakt w środowiskach chrześcijań­skich, a w szczególności ze strony U.S. Ca­tholic League for Religious and Civil Rights (Amerykań­ska Liga Kato­licka dla Ochrony Praw Religijnych i Cywil­nych), Sony publicznie wyraziła skruchę i żal „za wszyst­kie przykrości spowodowane tym nie­opatrz­nym krokiem". W tym przypadku skrzypiące koło zostało właściwie nasmarowane.

Jest jasne, że bojkot może być i jest skuteczny także w przypadkach dotyczących ochrony życia i spraw rodziny. Korporacja, organizacja czy instytu­cja mogą włączyć się w korowód demon­strujących nastawienie przeciw życiu i przeciw rodzinie, jeśli uczestnictwo w takiej paradzie po­zornie niczym nie grozi, ale gdy dostrzegą zagro­żenie swych portfeli, to można być prawie pewnym ich rezygnacji.

Z drugiej strony, można spotkać takie sytuacje, w których ani logiczne argumenty, ani też bodźce, pochlebstwa czy nawet groźby bojkotu nie mogą zmienić kursu obranego przez korporację.

Weźmy na przykład amerykańską firmę spe­cjalizującą się w sprzęcie elektronicznym Apple, Small Dog Electronics. Gdy prezes Life Decisions Internatio­nal, Doug Scott, zwrócił się do nich z zachętą, aby zaprzestali finansowania Amerykań­skiej Federacji Planowanego Rodzicielstwa, otrzy­mał on odpo­wiedź od naczelnego dyrektora Small Dog, Dona Mayera. W odpowiedzi Mayer stwier­dził, „Nasz finansowy­ udział w pełnej poświęcenia pracy Planowanego Rodzicielstwa znacznie wzrósł w tym roku… Bę­dziemy nadal popierać prawa rozrodcze kobiet i sprzeciwiać się tym, którzy, po­dobnie jak Wasza organizacja, próbują narzucać innym swoje ograni­czone i wsteczne poglądy".

No tak, ze wszystkimi trudno wygrać. Jednak jak Scott doświadczył później, wiele korporacji, które w końcu wycofały się z finansowania Plan­ned Parenthood, zaczynało kiedyś od zaklinania się, że pomimo groźby bojkotu będą zwiększać finansowe wsparcie.

Fundacje charytatywne:

odpisy podatkowe finansujące aborcję, antykoncepcję, rozwią­złość obyczajów

Jest to ogromne i odstręczające zadanie, aby usta­lić pełną listę fundatorów działalności propa­gan­dowej przeciw życiu i przeciw rodzinie na ca­łym świecie. Już jednak tylko pobieżny przegląd wia­domości w dziennikach masmediów z kilku ostat­nich lat ujawnia notorycznych winowajców, szcze­gólnie w dziedzinie finansowania, których aktywa rzędu miliardów dolarów służą jako finan­sowe ba­stiony ochraniające międzynarodowe ru­chy pro­aborcyjne.

Jedną z bardziej znaczących jest Fundacja Dawida i Lucile Packardów, utworzona w 1964 roku przez Dawida Packarda (1912-1996), współ­założyciela firmy sprzętu komputerowego i pomia­rowego Hewlett-Packard, oraz przez jego żonę Lucile Salter Packard (1914-1987). Oprócz wyraź­nie sprecyzowanej deklaracji, że fundacja nie ak­ceptuje propozycji, „które służą celom religij­nym", tzw. populacyjny program fundacji wymienia jako jedną z misji rozszerzanie „opcji zdrowia re­produk­cyjnego [czyt. kontroli'rozrodczości'] w ubogich społecznościach na świecie."

Oprócz tego fundacja ta dotuje organizacje zaj­mujące się rozszerzaniem „opcji planowania ro­dziny" i „usług w dziedzinie zdro­wia reprodukcyj­nego" [tzn. kontroli rozrod­czości] kobiet i męż­czyzn; finansuje programy do­starczające informa­cje i usługi w dziedzinie zapo­biegania ciąży i pro­mowa­nia tzw. bezpiecz­nego seksu wśród mło­dzieży; finansowo wspiera działania mobilizujące zaintere­sowanie,  zaanga­żowanie i zasoby w dzie­dzinie 'rozwiązywania problemu' wzrostu ludno­ści w kra­jach rozwijających się; dotuje programy ochrony i dalszego rozsze­rzania „praw reproduk­cyjnych" w USA i na arenie międzynarodowej; a także finan­suje przygotowanie nowych kadr „eks­pertów w dziedzinie zdrowia demo­graficznego i reprodukcyj­nego" dla przyszłego pokolenia.

Chociaż powiązanie pomiędzy Hewlett-Pac­kard i fundacją może wyda­wać się obecnie nie­znaczne, to przecież ono ist­nieje i należy je brać pod uwagę, gdy rozważamy zakup kompu­tera, drukarki lub innych urządzeń produkcji Hewlett­Packard.

Imperium Microsoft jest w dziedzinie technolo­gii komputerowej następną instytucją, której warto się przyjrzeć. Fundacja Billa i Melindy Gatesów, której nazwa zawiera nazwiska władcy Microsoftu i jego żony, wydatkowała w 2000 roku 212 milionów do­larów, co stanowi 15 procent sumy dotacji tej fun­dacji w tym roku, na cele związane ze „zdro­wiem dziecka i zdrowiem reprodukcyjnym."

„'Opieka zdrowotna w dziedzinie rozrodczości'jest podstawową potrzebą zdrowotną kobiet, a jednak w krajach rozwijających się kobiety są czę­sto po­zbawione dostępu do tej opieki, której tak potrze­bują i pragną. Powodem tej sytuacji jest ograniczenie zasobów kraju, niewystarczające warunki materialne i niska pozycja społeczna ko­biet w tych krajach," mówi dokument wydany przez fundację. „Zwiększanie dostępności usług w dzie­dzinie świadomego planowania rodziny … to przy­kład działań finansowanych przez fundację."

Dotacje dokonane w samym tylko 2000 roku  obejmowały:

    • 8,8 miliona dolarów przez pięć lat na poprawie­nie „jakości opieki zdrowotnej w dziedzinie roz­rod­czości" przez znaną już Międzynaro­dową Fe­derację Planowanego Rodzicielstwa z cen­tralą w Londynie w Anglii,

    • 7,3 miliona dolarów przez pięć lat dla organi­za­cji PATH w Seattle w stanie Wa­szyngton, dla poparcia „programów planowa­nia rodziny" m.in. w Chinach,

    • 243 000 dolarów przekazanych do Komitetu Stanów Zjednoczonych dla UNFPA, Inc. w Nowym Jorku na finansowanie „informacyjnych systemów zarządzania i zaopatrzenia w dzie­dzinie metod i środków antykoncepcyj­nych" w Myanmar w Burmie,

    • 1 milion dolarów przez trzy lata dla Vaestolit­tory, Fińskiej Federacji Rodziny w Helsinkach, na finansowanie „usług w dziedzinie międzyna­rodowego zdrowia reprodukcyjnego",

    • 1 milion dolarów dla Fundacji Populacji Świato­wej w Hilversum w Holandii, na finan­sowanie „usług w dziedzinie reprodukcyjnego zdrowia i planowania rodziny" w Azji.

Powyższe pozycje dają w sumie pokaźną kwotę dolarów. Chociaż czasami trudno jest unik­nąć zakupu produktu firmy Microsoft z powodu monopoli, jakie posiada ona na platformie systemu operacyjnego Windows, to jednak ktoś świadomy ma tu niezłe pole do popisu, np. unikając zakupu ta­kiego jak system opera­cyjny softwaru lub pew­nych urządzeń peryferyj­nych z oprogramowaniem Microsoftu.

Następnym fundacyj­nym przestępcą jest Fun­dacja Forda, która była założona w 1936 roku na bazie funduszy otrzyma­nych jako darowizna lub spadek od  Ford Motor Company przekazanych przez Henry'ego i Edsel Fordów. Od momentu po­wstania do dziś fundacja wypłaciła nieco ponad 10 miliardów dolarów w postaci dotacji i pożyczek.

Obecnie fundacja nie ma już udziałów kapitału w firmie Ford Motor Company. Członkowie zarządu fundacji ustalają kierunki działania i upo­ważniają prezesa i wyższy rangą personel do roz­dzielenia dotacji i dokonania potrzebnych operacji. Urzęd­nicy odpowiedzialni za poszczególne pro­gramy dotyczące Stanów Zjednoczonych, Afryki, Środko­wego Wschodu, Azji, Ameryki Łacińskiej i Rosji badają zapotrzebowanie na po­moc finansową zgodne z celami fundacji, opracowują strate­gie i przedstawiają konkretne propozycje finanso­wania.

Deklaracja celów fundacji stwierdza, że funda­cyjny Program  Zdrowia Seksualnego i Zdro­wia Reprodukcyjnego zajmuje się socjalnymi, kul­tural­nymi i ekonomicznymi czynnikami mającymi wpływ na zdrowie seksualne i „zdrowie reproduk­cyjne." Wyeksponowano tu rolę, jaką spełniają or­ganizacje pozarządowe, placówki badawcze i agencje rzą­dowe działające na rzecz lepszego w świadomości społecznej „rozumienia" zdrowia sek­sualnego, „zdrowia reprodukcyjnego i korespon­dujących z tym zagadnień," czytamy w deklaracji celów funda­cji.

Jak dotąd, tegoroczne (październik 2002) do­tacje fundacji Ford Foundation obejmują:

    • 100 000 dolarów dla grupy zwanej Catholics for the Right to Decide (Katolicy na rzecz prawa do decyzji) w Brazylii, na edukację pu­bliczną i propagowanie „katolickich wartości proaborcyjnych",

    • 250 000 dolarów dla Family Care International, Inc. (Opieka nad rodziną) na finansowanie „prac dotyczących zdrowia seksualnego i repro­dukcyjnego" w krajach rozwijających się,

    • 224 000 dolarów na poczet instytucji Zanzibar Nurses Association (Zrzeszenie Pielęgniarek Zanzibaru) na wzmożenie opieki pielęgniar­skiej na wsi, aby rozpoznawać i rozwiązy­wać „problemy związane ze zdrowiem seksu­alnym i reprodukcyjnym",

    • 100 000 dolarów dla Chinese State Family Planning Commission (Chińska Państwowa Komisja ds. Planowania Rodziny),

    • 155 000 dolarów dla Pathfinder International na kierowanie rozwojem działalności w „sekto­rze świadczenia usług dotyczących zdrowia reprodukcyjnego" w Nigerii,

    • 660 000 dolarów na pomoc finansową dla cza­sopisma Reproductive Health Matters (Sprawy Zdrowia Reprodukcyjnego) i innych międzyna­rodowych projektów publikacyjnych dotyczą­cych  „zdrowia reprodukcyjnego i pla­nów działania w perspektywie interesów ko­biety".

Następnym przestępcą w skali światowej jest George Soros, prezes fundacji Soros  Fund Mana­gement LLC, prywatnej firmy zarządzania inwesty­cjami, służącej jako główny doradca dla organizacji Quantum Group of Funds, szeregu międzynaro­dowych firm inwestycyjnych. Jeden z międzynaro­dowych analityków stwierdził, że Soros jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie (z kapitałem około 10 miliardów dolarów) i prawdopo­dobnie największym inwestorem wszechczasów. Powie­dziano o nim, że jednego dnia stracił 600 milionów dolarów na spekulacji, w którą stronę zmieni się kurs japońskiego jena i nawet nie drgnęła mu brew z tego powodu.

Ze swej ciemnej strony, Soros, wykorzy­stując swój Instytut Społeczeństwa Otwartego, zainicjo­wał Program Zdrowia Reprodukcyjnego i Praw Re­produkcyjnych. Misją tego programu jest „promo­wanie zasad i praktycznych działań w kie­runku zapewnienia kobietom opieki w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, włączając aborcję, na obszarze Stanów Zjednoczonych oraz w kra­jach i regionach, gdzie działa Instytut Społeczeń­stwa Otwar­tego".

10 miliardów w portfelu Sorosa mogło ozna­czać duże pieniądze i to dla najgorszych grup, włączając grupy: „Katolicy" dla Wolnego Wyboru, Krajowa Liga Aborcji i Praw Reprodukcyjnych, Narodowa Federacja Aborcji, Fundacja Większości Feministycznej, Studenci Medycyny dla Wy­boru, i inne.

Soros dosięgnął także swymi brudnymi mac­kami Kanady poprzez dotację dla Action Canada for Population and Development (Akcja Kanada dla Zaludnienia i Rozwoju), w celu wysłania mło­dych kanadyjskich entuzjastów aborcji na Spe­cjalną Sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ  Pekin + 5.

Innym ważnym graczem fundacyjnym jest Fun­da­cja MacArthura, utworzona w 1978 roku przez Johna D. MacArthura (1897-1978), który doprowa­dził do rozwoju i przejął na własność firmę Bankers Life and Casualty Company (Ubezpiecze­nia na życie i od następstw wypadków) i inne biz­nesy, a także duże posiadłości na Flory­dzie i w Nowym Jorku. Jako jedna z 10 najwięk­szych fun­dacji, Ma­cArthur posiada dzisiaj aktywa w wysoko­ści 4,2 miliarda dolarów i wypłaca rocznie dotacje w wy­sokości 180 milionów dolarów.

Jako jedną ze swoich ważnych misji fundacja wy­mienia „odpowiedzialne wybory dotyczące ludz­kiej reprodukcji." W tym właśnie sektorze wydatki fun­dacji zawierały 180 000 dolarów dla Action Ca­nada for Population and Development na prace nad „podnoszeniem poziomu świadomości w za­kresie potrzeb zdrowia seksual­nego i praw repro­dukcyjnych wśród mło­dych ludzi." Inni obdarowani korzystający z jej hoj­ności to Re­productive Health Alliance Europe (Europejski Sojusz Zdrowia Re­produkcyjnego), aby „utworzyć międzynarodową sieć medycznej abor­cji" oraz United Nations Po­pulation Fund (Fundusz Zalud­nienia Narodów Zjednoczonych).

Nie można też zapomnieć o Warrenie Buffecie i o jego Berkshire Hathaway Inc. Buffet i jego żona wypłacili blisko 10 milionów dolarów w okresie tylko jednego roku na propagandę „planowania rodziny" i inne przedsięwzięcia w dziedzinie kon­troli zaludnienia. Oprócz tej kwoty wydatko­wano jeszcze 2 miliony dolarów na finansowanie badań nad aborcyjną pigułką RU-486. Chociaż jego fun­dacja jest obecnie mała, wysokość spadku wyno­siłaby 20 miliardów dolarów, gdyby Buffet zmarł.

Z kolei Fundacja Rockefellera kontynuuje eks­pansję. Bardzo interesujący raport, opracowany przez  Life Research Institute (Instytut Badań nad Życiem) na temat fundacyjnych dotacji na „eduka­cję w dzie­dzinie pozamałżeńskich związków sek­sualnych, antykoncepcję i aborcję" można znaleźć na stronie internetowej na cały świat poprzez Po­pulation Co­uncil (Rada Zaludnienia), Planned Pa­renthood (Planowane Rodzicielstwo) i inne organi­zacje w celu promowania i zachęcania do stoso­wania aborcji, kontroli urodzeń i środków antykon­cep­cyjych. Fundacje Rockefellera i Forda przywy­kły działać poprzez Agencję Departamentu Stanu USA ds. Rozwoju Międzynarodowego. Obecnie funda­cje te działają poprzez Fundusz ONZ dla Kontroli Zaludnienia.

www.geocities.com/kekogut/miscellaneous/Freport.pdf

Raport ujawnia, że w 1999 roku 242 fundacje wy­dały w sumie 268 milionów na aborcję, antykon­cepcję i propagandę swobody seksualnej, przy czym większość dotacji (96 do 172 milionów) została przekazana odbiorcom spoza USA.

Niestety, jak stwierdza się w raporcie, nie ma spo­sobu na to, aby przekonać fundatorów, by nie roz­poczynali finansowania. Pocieszające jest jed­nak to, że publikowanie opinii i edukacja dają do­bre efekty, co najmniej po fakcie. Instytut Badań nad Życiem informuje, że od czasu, gdy 10 lat temu rozpoczął wyjaśnianie fundacjom ujemnych stron finansowania promowania aborcji, antykon­cepcji i rozwiązłości obyczajów, 850 fundacji prze­stało to robić.

Korporacyjny skandal większy niż afera Enronu

Myślisz może o kupnie dżinsów Levi Strauss? Albo chciałbyś otworzyć butelkę zimnego piwa Labatt's Blue? Poczekaj i pomyśl o tym jeszcze raz po przeczytaniu tego artykułu.

Levi Strauss and Co. oraz Labatt's należą do grupy tych korporacji w Kanadzie i USA, na które krzywym okiem patrzy wielu orędowników życia i rodziny. Powodem jest to, że wykazały się one w ostatnich latach poparciem, w tej czy innej formie, ideologii proaborcyjnej i antyrodzinnej. Z tych wła­śnie powodów konsumenci mogliby pomijać je w swych planach zakupów.

Firma Levi's wywołała gniew ludzi broniących ro­dziny nie tylko z powodu tego, że ujawniła się jako jedna spośród tych, które monetarnie podpie­rają wściekle proaborcyjną organizację Planowane Rodzicielstwo, ale także dlatego, że wycofała swe dotacje dla Boy Scouts of America (chłopcy skauci), gdy skauci nie wyrazili zgody na to, by w ich szeregach byli instruktorzy o inklinacjach ho­moseksualnych. Ujawniono także, że firma Levi's brała udział w propozycji ustawienia w Parku Cen­tralnym w Nowym Jorku obwieszonej prezer­waty­wami choinki świątecznej jako dekoracji na Świa­towy Dzień AIDS.

Firma Labatt's, wespół z firmą handlową The Bay (sklepy wielobranżowe), była jednym z platyno­wych sponsorów na tegorocznych poka­zach ge­jowskiej dumy i deprawacji w Toronto. Lista pozo­stałych znaczących sponsorów tego wydarze­nia zawiera następujące pozycje: Showcase Televi­sion, Schick, Captain Morgan Rum, Crest, United Airlines, The Toronto Marriot Hotel przy Eaton Center, Hewlett-Packard, Starbucks, Kodak, CITY TV (kanał telewizyjny w Toronto) oraz The Toronto Star (codzienna gazeta).

Royal Bank spowodował w tym roku mnóstwo nie­przyjemnych odgłosów wyrażających silną dez­aprobatę i ostrą reprymendę, gdy odmówił otwarcia konta dla No Committee 2006 (Komitet Nie 2006), grupy sprzeciwiającej się zorganizowa­niu Olimpiady Gejów w Montrealu w 2006 roku. Bank tłumaczył się, że komitet przekroczył Kartę Praw i federalną Ustawę o Prawach Człowieka przez wykluczenie możliwości połączenia pojęć olimpiada i homoseksualność. Royal Bank zaprosił homosek­sualistę George'a Smithermana, członka parlamentu prowincji Ontario, na jedno ze spotkań z udziałowcami banku.

Gwen Randolt, prawnik w organizacji REAL Women of Canada, powiedziała później, że „Royal Bank po tych akcjach stał się oficjalnie bankiem dla homoseksualistów w Kanadzie". Orędownicy ro­dziny i jej praw przenieśli swe rachunki do innego banku i przekazali listy z wyjaśnieniem prezesowi Royal Banku i głównemu menadżerowi ds. opera­cji.

Na swoją obronę RBC Royal Bank może przedstawić to, że był jednym ze sponsorów Światowego Dnia Młodzieży w Toronto.

Niektóre czasopisma dla nastolatków wywołały oburzenie Douga Scotta z Life Decisions Interna­tional. Scott przeklął wydawnictwa, takie jak Teen (Nastolatek), Seventeen (Siedemnastolatek), YM, Teen People (Nastolatki) oraz Teenstyle (Styl nastolat­ków) za pełnienie roli „klona Planowanego Rodzi­cielstwa".

„Wielu wydawców magazynów dla nastolatków służyło Planowanemu Rodzicielstwu jako narzę­dzia do rozpowszechniania jego propagandy śmierci", powiedział Scott. „Niektórzy nawet podali w tekście nazwę tej organizacji i numer telefonu."

Scott nalegał także, aby ludzie unikali używa­nia kart kredytowych American Express w transak­cjach zakupu. „American Express stał się celem dla bojkotu przez ponad dekadę z powodu swego finansowego poparcia dla Planowanego Rodziciel­stwa."

The Disney Corporation w ostatnich latach da­-leko odeszła od wartości skierowanych na dobro ro­dziny i od linii programowej swego założyciela, Walta Disneya, i błąka się teraz po manowcach ośmieszania i oczerniania chrześcijaństwa, pro­mowania homoseksualizmu i wtrącania materiału pornograficznego do swych filmów i programów telewizyjnych. (dokończenie na stronie…)

Disney wyprodukował film dla dzieci zatytuło­wany The Rescuers (Wyzwoliciele), który, jak stwier­dzono, zawiera wstawki ze scenami porno­graficz­nymi, docierające tylko do podświadomości widza. Inne filmy Disneya, takie jak The Little Mer­meid (Mała rusałka), The Lion King (Król Lew), Roger Rabbit (Królik Roger), Aladdin, The Santa Clause (Święty Miko­łaj) i Fantasia zostały oce­nione jako zawiera­jące nieprzyzwoite treści seksu­alne.

Tymczasem pomocnicza dla Disneya wytwór­nia filmowa Miramax wyprodukowała dziesiątki moral­nie podejrzanych i skandalicznych filmów, jak np. Chasing Amy (W pogoni za Amy), Priest (Ksiądz) i Dogma (Dogmat) – gdzie w ostatnim z nich przed­stawia się Boga, człowieka o rysach potomka Ma­ryi i Józefa, pracującego przy dokony­waniu aborcji i gdzie przyrównuje się Mszę św. do serii odrażają­cych scen seksualnych.

Nie wykazujący skruchy i poczucia winy dy­rektor Michael Eisner wyznał w 1998 roku: „Będę zawsze bronił praw'utalentowanych artystów', którzy pra­cując dla nas przekraczają granice wy­obraźni." Taka postawa spowodowała falę bojko­tów inicjo­wanych i prowadzonych przez organiza­cje chrze­ścijańskie i prorodzinne, co z kolei dopro­wa­dziło do ostrego spadku wartości akcji giełdo­wych Disneya, spadku frekwencji w disneyowskich par­kach roz­rywki i spadku wskaźników oglądalno­ści telewizji ABC, jednej z pomocniczych firm Di­sneya.

Jak poinformował dziennik Globe and Mail, firma IBM Canada Ltd. zatrudnia oficjalnie akcep­towane grupy gejów, lesbijek, biseksualistów i transseksu­alistów, które wzięły udział jako repre­zentacja IBM w torontońskich uroczystościach gejowskiej dumy.

IBM – które ma także gejowskie-lesbijskie-bi­sek­sualne-transseksualne „siły zadaniowe" – po­winno być miejscem, gdzie ludzie czują się swo­bodnie ujawniając otwarcie swe skłonności seksu­alne, powiedział wicedyrektor korporacji ds. „różno­rod­ności kadry pracowniczej." Jeśli ktoś ma z tym problemy, nie musi się zatrudniać w IBM, dodał.

MTV, powszechnie znany amerykański kanał tele­wizyjny nadający muzyczne teledyski, znalazł się, jak to było do przewidzenia, pod silnym ob­strzałem ze strony Life Decisions International i Rock for Life (Opoka dla Życia) za to, że jest „zbio­rowiskiem szmiry i śmietnikiem". Przytaczając słowa dyrek­tora Rock for Life, Bryana Kempera, „Przez lata MTV nie robi niczego innego, jak tylko demoralizo­wanie młodych ludzi w naszym naro­dzie… MTV partneruje Planowaniu Rodzin­nemu w promowaniu bezpłatnego połączenia te­lefonicz­nego dla nieletnich i dzieci, by mogły otrzymać bezpłatną przesyłkę pocztową zawiera­jącą pre­zerwatywy".

Organizacją nadrzędną dla MTV jest Viacom Inter­national, która posiada także – proszę wziąć głęb­szy oddech – takie firmy jak VH-1, Country Music Television, Blockbuster (wypożyczalnie ka­set vi­deo), Showtime, Comedy Central, Nickelo­deon, Black Entertainment Telvision, The Nashville Ne­twork, Paramount Studios, United International Pictures, Columbia Broadcasting System (CBS), King World Pro­duction, United Paramount Ne­twork, Infinity Radio, kanał telewizyjny Sundance oraz różne parki roz­rywki i kina.

W kontekście finansowania przez korporacje szko­dliwych moralnie badań nad embrionami w celu wytworzenia komórki ludzkiego zarodka, An­drew Grove, dyrektor korporacji Intel Corp, został skryty­ko­wany za przyrzeczenie pomocy w wysokości 5 milionów dolarów na uruchomienie programu ba­dań nad embrionem na uniwersytecie w Kalifor­nii.

Bliżej własnego podwórka, ostatnio Halton Pro-Life zachęcał mieszkańców Kanady do wysyłania listów do Canadian Cancer Society (Kanadyjskie stowarzysze­nie do walki z rakiem), Parkinson So­ciety of Ca­nada (Ka­nadyjskie stowarzyszenie do walki z chorobą Parkinsona), Muscular Dystrophy Asso­ciation (Stowarzyszenie chorych na zanik mięśni) i Juve­nile Diabetes Research Foundation (Fundacja badań nieletnich chorych na cukrzycę) z protestem przeciwko finansowaniu przez te stowa­rzyszenia badań nad embrionem.

Oceniając postępowanie korporacji, przejawem niedbalstwa byłoby nie oddać sprawiedliwości tym, którzy wspierają wartościowe przedsięwzięcia, takie jak Światowy Dzień Młodzieży, doniosłe wy­darze­nie w Toronto w lecie 2002 roku. Należy więc uchylić kapelusza w kierunku sponsorów tego wy­darzenia: the Delta Chelsea Hotel; Hydro One; Bombardier; Jolera Infasys; Scotiabank; St. Joseph Corporation; Inner Peace TV; the Ontario Trillium Foundation; St. John Ambulance; Exposoft Solu­tions Inc; President's Choice; Cherry Beach Sound; Plain and Simple Clothing Company; Ma­part; Health Lambert Group; Olera; ATPH; Of­fice Central; IPC Personal Computers; LBE; Wes­ton.ca; Gino's Fashion; the Helicopter Company; Maraca; Minolta Canada; Oregon Catholic Press; New Dimensions Travel and Tours Ltd; North Point Microservices; Breyers All Natural Ice Cream; Holidair Insurance Services; Skylink Express; Al Palladini's Pine Tree Ford Lincoln i Malloux Bail­largeon.

Czasami po prostu dobrze jest dać przemówić swoim pieniądzom.

Tony Gosgnash


1- Artykuł jest przedrukiem z kanadyjskiego miesięcz- nika The Interim (październik 2002), 104 Bond St. To- ronto ON M5B 1X9 Canada - Za zgodą autorską.


 

Początek strony
JSN Boot template designed by JoomlaShine.com