Przedstawiamy zestawienie niektórych danych dotyczących bogactw naturalnych Polski opracowane przez mgr inż. Andrzeja Łodzińskiego na podstawie dostępnych danych geologicznych zawartych w raporcie z 15-letniego programu poszukiwań geologicznych, jaki zainicjował Edward Gierek w 1971 roku. Prace nad raportem ukończono w 1985 roku. W raporcie wykazano tylko złoża do głębokości 4km. Można na ich podstawie powiedzieć, że Polska jest jednym z najzasobniejszych w bogactwa naturalne krajów.
Polska w całości leży na ogromnym złożu ropy i gazu (w dodatku daleko wychodzącym w polski szelf bałtycki), bowiem twór geologiczny skał porowatych, który jest jak gąbka nasączony gazem i ropą, zaczynający się w Zatoce Perskiej, a kończący w Morzu Północnym pomiędzy Szkocją i Norwegią, osiąga swoją kumulację właśnie w Polsce! Tylko, że to ogromne złoże znajduje się na głębokości 5 km – Polska zachodnia i północna i 7 km – Polska południowo-wschodnia. Te głęboko położone złoża szacowane są na 650 mld ton, co daje 4764,50 mld baryłek. Złoża Arabii Saudyjskiej oszacowane są na 265 mld baryłek!!! Eksploatacja głębokich złóż jest dzisiaj z punktu widzenia technicznego możliwa. Wartość tej ropy, biorąc pod uwagę obecne ceny wynosi około 300 bilionów dolarów US (w USA 300 trylionów dolarów). Wartości kwotowe podawane są w przybliżeniu.
Złoża metali w okolicach Suwałk (tytan, wanad, żelazo i metale ziem rzadkich)
Zasobność – 1,5 miliarda ton rudy
Wartość samego tytanu 355 mld $US. Całkowita wartość złoża przekracza bilion dolarów.
W USA mówimy trylion dolarów, bowiem Anglosasi na miliard mówią bilion.
Oprócz 50 milionów ton tytanu złoże to zawiera najwyższej jakości rudy żelaza (w całej Europie, włącznie ze Szwecją i Uralem złoża rud żelaza akurat pokończyły się) oraz ogromne ilości bezcennych dla techniki tzw. metali ziem rzadkich. Bez tych metali nie jest możliwa żadna nowoczesna produkcja elektroniczna czy militarna.
Złoża molibdenu, wolframu, miedzi pod Myszkowem (Jura Krakowsko-Częstochowska). Obok tych metali zawsze występuje złoto, srebro i selen
Zasobność – 726 milionów ton rudy. Wartość samego tylko molibdenu – 14,5 mld $.
Złoża niklu pod Ząbkowicami Śląskimi. Obok niklu w złożach występuje złoto i platynowce
Zasobność – 14 mln ton rudy. Wartość tylko niklu około 4 mld $.
Złoża wysokiej jakości węgla kamiennego na Lubelszczyźnie. Węgiel „zanieczyszczony" jest złotem
Zasobność – 40 mld ton. Wartość – 4,8 biliona $.
Złoża węgla brunatnego pod Legnicą
Zasobność – 15 mld ton. Wartość – 87 mld $.
Złoża złota w różnych lokalizacjach głównie na terenie Dolnego Śląska
Zasobność – 350 ton kruszcu. Wartość – 14 mld$.
Złoża miedzi i złota w rejonie Bytomia Odrzańskiego
Zasobność: miedź – 8 mln ton metalu, złoto – 100 ton kruszcu. Wartość razem około 62,5 mld $.
Konwencjonalne (nie łupkowe) złoża gazu ziemnego, lokalizacja Ziemia Lubuska, Wielkopolska i Podkarpacie
Zasobność – 1,7 bln m3. Wartość – 510 mld $.
RAZEM (podsumowując tylko wartość tytanu ze złoża pod Suwałkami) 5,8 biliona $ / w USA 5,8 tryliona $.
W powyższym wyliczeniu nie uwzględniono złóż uranu, srebra, cynku, ołowiu, bursztynu, siarki i soli oraz innych.
Polska leży wskutek unikalnego zbiegu czterech płyt tektonicznych na terenach idealnych do produkcji najtańszej i najczystszej energii elektrycznej, jaka powstaje z wyprowadzenia na powierzchnię gorących wód termalnych, albo rozgrzania wody o gorące skały do pary wodnej (geotermia) wystarczającej do napędu turbin elektrycznych.
Ten fenomen geotermalny jest w Polsce tak unikalny, że jego szacunkowa wartość w możliwości produkcji taniej energii elektrycznej i praktycznie darmowej energii cieplnej – w przeliczeniu na tony paliwa umownego – daje wartość co najmniej 70 razy większą niż wartość zasobów ropy i gazu pod dnem Morza Północnego!
Polski geolog, prof. Feliks Sokołowski (znany i ceniony i w USA), miał zakaz jakichkolwiek publikacji na ten temat!
Bogactwa te wiążą się z ogromnym przyrostem dochodów budżetu, co bezpośrednio przekładałoby się na szybkie wzmocnienie państwa polskiego. Wydobycie polimetali na Suwalszczyźnie (podobnie jak i innych bogactw) spowodowałoby też „zalanie" budżetu szybkimi dochodami. Dzięki temu, że skała, w której znajdują się złoża polimetaliczne jest wolna od niebezpiecznych gazów, a złoża są płytko pod powierzchnią, eksploatacja ich byłaby tania i bezpieczna.
Andrzej Łodziński