W dniach 24-30 marca 2003 r. Pielgrzymi św. Michała podejmowali w swojej siedzibie w Rougemont przybyłych z różnych krajów gości, którzy uczestniczyli w nieustającej tygodniowej modlitwie – w „Oblężeniu Jerycha”. Był to nieustający Różaniec św. połączony ze śpiewem pieśni kościelnych i innymi modlitwami. Pielgrzymi w odpowiedzi na wezwanie Ojca Świętego Jana Pawła II modlili się o pokój na świecie w tym niespokojnym czasie wojny w Iraku. Codziennie wieczorem odprawiana była w naszej kaplicy Msza św. przez różnych kapłanów z macierzystej diecezji św. Jacka. 27 marca we czwartek naszą siedzibę odwiedził biskup ordynariusz diecezji św. Jacka, Jego Ekscelencja François Lapierre. Odprawił on dla licznych uczestników „Oblężenia Jerycha” Mszę św., podczas której wygłosił homilię. Po Mszy św. biskup François Lapierre spotkał się z pielgrzymami i gośćmi i wygłosił krótkie przemówienie. Przedstawiamy fragmenty homilii biskupa François Lapierre'a i przemówienie z wieczornego spotkania.
Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie, jest dla mnie wielką przyjemnością być z wami dzisiejszego wieczora i celebrować tę Eucharystię w czasie tego tak ważnego dla was wydarzenia, jakim jest „Oblężenie Jerycha”. Usłyszeliśmy właśnie słowo Boże. Wszystko w dzisiejszej liturgii zaprasza nas do skupienia się na tym słowie Bożym. (...) W pierwszym czytaniu widzimy, że mamy czasami tendencję do nie słuchania tego słowa Bożego. Podobnie jak wy, którzy staracie się rozwinąć większą świadomość na temat problemów, jakie istnieją dzisiaj, problemów niesprawiedliwości i ubóstwa, wy także widzicie wielkie znaczenie modlitwy, która jest ogromną siłą zdolną zmienić świat, w którym żyjemy. Możecie to zauważyć dzisiaj, w tym świecie, gdzie toczy się teraz wojna, gdzie nie ma pokoju, z pewnością doświadczacie tego często, że wasz głos nie jest słyszany, że ludzie, do których go adresujecie nie słuchają go. (...) Wiemy, że kiedy nie słuchamy słowa Bożego, także ryzykujemy, że staniemy się niemymi. Kościół również ryzykuje czasami, że stanie się niemy w obliczu wszystkiego tego, co się dzieje dzisiaj. I my obawiamy się mówić głośno, powiedzieć nawet słowo. Widzimy dzisiaj, jak ważnym jest, żeby głosić to słowo Boże, które jest słowem pokoju, słowem sprawiedliwości w realiach świata, w którym żyjemy.
Tego wieczoru, po kolacji, spotkałem się z dyrektorami waszej wspólnoty, którzy mówili mi z tak wielkim entuzjazmem o ostatnim liście apostolskim papieża Jana Pawła II poświęconym Różańcowi św., że powiedziałem sobie: „Duch Boży, poprzez tych ludzi, z pewnością przemawia do mnie, mówiąc mi, że musi zostać zrobione wszystko, żeby uczynić ten list znanym każdemu, tak by ludzie mogli odkryć siłę modlitwy różańcowej”. I zdałem sobie sprawę, że wy doświadczacie tutaj tej siły.
(...) Jestem szczęśliwy, że mogłem spotkać tutaj dzieci, ludzi młodych, ludzi wszystkich grup wiekowych. Pokazuje to bardzo wyraźnie siłę tego słowa Bożego. Będziemy się modlić jeden za drugiego, będziemy się modlić o pokój. W czasie celebracji będziemy mówić: „Pokój z Tobą”. Pokój znajduje się w sercu Eucharystii. W „Liście do Efezjan” św. Paweł pisze: „Chrystus jest naszym pokojem”. Będziemy się modlić o pokój, żeby ta straszna wojna w Iraku zakończyła się jak najszybciej. Będziemy się modlić razem, żeby nasza wiara, nasza nadzieja i nasza miłość wzrastały w tym czasie Postu i żebyśmy, gdziekolwiek jesteśmy i w jakimkolwiek czasie, mieli odwagę iść naprzód i głosić słowo Boże. Módlmy się, żebyśmy nie zamykali naszych serc, ale słuchali głosu Pana. Amen.
Biskup Lapierre uścisnął dłonie Pielgrzymom św. Michała w Rougemont
Drodzy przyjaciele, poproszono mnie, żebym powiedział kilka dodatkowych słów... Chciałbym wam po prostu powiedzieć, że była to dla mnie wielka przyjemność być tutaj dzisiaj z wami. Poczułem tę wiarę, która w was mieszka. Poczułem wasze poszukiwania, wasze pragnienie budowania świata, w którym nie ma niesprawiedliwości i nie ma wojny. Poczułem wasz zmysł modlitwy, który wyrażaliście w czasie przed chwilą celebrowanej Mszy św.
Chcę wam podziękować za wasze świadectwo i wasze zaangażowanie. Wszystko, co robicie i co jest wielkie i piękne nie jest bezużyteczne, ale z pewnością służy przemianie tego świata, w którym żyjemy. Tak więc dziękuję za świadectwo, które mi daliście. Jak powiedziałem na zakończenie kolacji, powołaniem biskupa jest żyć drugą tajemnicą radosną – Nawiedzeniem. Jest to bardzo piękna tajemnica. Wiecie, zanim zostałem biskupem, nie odkryłem jeszcze całej głębi tajemnicy Nawiedzenia. Ale kiedy byłem dzieckiem bardzo lubiłem modlić się do św. Franciszka z Asyżu, ponieważ mam to samo imię, Franciszek. Później odkryłem św. Franciszka Ksawerego, patrona misjonarzy. I kiedy zostałem biskupem odkryłem św. Franciszka Salezego. Znacie historię człowieka, który skakał ze spadochronem. Jego spadochron nie otworzył się i wtedy on zaczął krzyczeć: „Święty Franciszku, ocal mnie!" I usłyszał głos, pytający: „Który Franciszek?" Widzicie, jest więcej niż jeden święty Franciszek...
Święty Franciszek Salezy założył zgromadzenie sióstr Wizytek, razem ze św. Joanną de Chantal, ponieważ miał on wielkie nabożeństwo do tajemnicy Nawiedzenia. Rozumiał on dobrze, że tajemnica Nawiedzenia jest tajemnicą zbawienia, która jest bardzo głęboka. Kiedy spotyka się dwoje ludzi, którzy chcą być rzeczywiście jak Maryja i działają zgodnie ze słowem Bożym – „Niech mi się stanie według Słowa Twego", jest to siła, której nikt nie może zatrzymać. Widzimy to w przykładzie Elżbiety i Maryi.
Możemy również pomyśleć o wielkiej sile dzisiejszej wizytacji[i] biskupa, który was odwiedza. To Nawiedzenie jest znakiem, że Bóg nas odwiedza. Każdego ranka w modlitwie „Benedictus" – Błogosławiony Pan, który nawiedza i odkupuje Swoich ludzi – możemy myśleć o tej wizycie Boga. Wierzę, iż dzisiejsza wizyta przypomina nam o tym, że Pan idzie razem z nami, że Bóg jest obecny i że wasze zaangażowanie, wszystko, co robicie wielkiego i pięknego dla sprawiedliwości i dla pokoju, jest dla mnie znakiem obecności Boga, którego szukamy razem.
Jeszcze raz, ogromnie wam dziękuje za wasze świadectwo, dziękuje za te małe dzieci, które są tutaj razem z nami, dziękuję za świadectwo waszych rodzin. Chcę również podziękować młodym ministrantom, którzy byli z nami i służyli we wzorowy sposób do Mszy św. dzisiejszego wieczoru. Dziękuję im za to, że są tutaj i dziękuję im za ich wiarę. Dziękuję również wszystkim osobom, które poświęcają siebie i swój czas. Wykonują wiele pracy w drukarni, żeby rozpowszechniać społeczną doktrynę Kościoła, a także Różaniec św., co robicie teraz w swojej ostatniej publikacji poświęconej papieskiemu listowi na temat Różańca Świętego. List ten przypomina nam o znaczeniu tego roku poświęconego Różańcowi Świętemu!
[i] W jęz. angielskim i francuskim tajemnica Nawiedzenia jest określana słowem: Visitation, co oznacza też wizytację i odwiedziny.