Page 24 - Michael Pazdziernik 2021
P. 24

►  ko    duszpaste-                                                                       Wystarczy    się
        rzu,  wielkim  mę-                                                                     zwrócić  choć  na
        żu  stanu,  patrio-                                                                    chwilę  ku  Tobie,
        cie,  społeczniku,                                                                     by  odnaleźć  Cie-
        nawet   polityku.                                                                      bie w sobie.
        Często   prymas                                                                        3.Świętość nie
        ukazany  jest  ja-
        ko człowiek walki                                                                      jest luksusem
        z  komunizmem.                                                                            Kiedy   prze-
        Ale to, co było je-                                                                    glądamy  katalog
        go   priorytetem,                                                                      świętych Kościoła
        podobnie  jak  u                                                                       katolickiego,  za-
        Matki Czackiej, to                                                                     uważamy,  że  są
        troska  i  walka  o                                                                    tam  osoby  róż-
        człowieka, o jego                                                                      nych  stanów,  po-
        wolność,  po  to,                                                                      wołań i zawodów:
        by człowiek stwo-                                                                      osoby  świeckie,
        rzony  na  obraz                                                                       konsekrowane  i
        i   podobieństwo                                                                       księża.   Gdyby-
        Boże,  mógł  ja-                                                                       śmy  mieli  szukać
        śnieć pełnym bla-            Matka Elżbieta Czacka i kard. Stefan Wyszyński            wspólnego  mia-
        skiem  wolności,           Fot. z archiwum Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża       nownika,  to  moż-
        prawdy,  miłości  i                                                                    na powiedzieć, że
        przebaczenia.  Dlatego  tak  bardzo  troszczył  się  zarów-  potrafili oni rozpoznać wolę Bożą i ją wypełniać w sytu-
        no o wolność jak i świętość Kościoła i o dobro wspólne    acjach i w czasie, w jakim przyszło im żyć. Tak też było
        Ojczyzny, rozumiane jako respektowanie praw każdego   w życiu m. Elżbiety Czackiej i ks. kardynała Stefana Wy-
        Polaka i ułatwianie mu wykonywania obowiązków.       szyńskiego. Oboje dobrze wiedzieli, że Bóg bliski w cier-
            Szczególnie ważny etap w jego życiowej misji roz-  piącym człowieku i sakramentach Kościoła, to dwa filary
        począł się wraz z nominacją na arcybiskupa metropolitę   wiary,  która  pomaga  rozpoznać  wyzwania,  jakie  niesie
        gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz prymasa Polski,   powołanie w konkretnym czasie i wydarzeniach. Niewi-
        gdy wziął na siebie odpowiedzialność za dwie archidie-  doma, młoda dziewczyna i młody, chory kleryk. Do tego
        cezje i cały Kościół w Polsce. W konfrontacji z totalitar-  trudne czasy, w jakich przyszło im żyć – odbudowywania
        nym systemem komunistycznym z jednej strony wzywał   niepodległej ojczyzny, później lata okupacji i coraz bar-
        do  włączenia  się  Polaków  w  odbudowę  zrujnowanego   dziej agresywnego komunizmu. Można było się załamać
        przez wojnę kraju, a z drugiej napominał rządzących, by   i zwątpić, ale dzięki temu, że potrafili zaufać Ewangelii,
        respektowali prawa człowieka. Odznaczał się cnotą mę-  każde z nich na swoją miarę umiało podejmować stojące
        stwa, która ujawniła się zwłaszcza wtedy, gdy – wobec   przed nimi zadania, torować nowe drogi i otwierać nowe
        nasilanych prześladowań Kościoła – wypowiedział wła-  perspektywy działania w Kościele w Polsce. Uczynili tyle
        dzom komunistycznym zdecydowane: „Non possumus”.     dobra, ponieważ całe życie oddali Bogu i na serio przy-
        25 września 1953 r., po kazaniu w kościele św. Anny zo-  jęli słowa św. Pawła: Wszystko mogę w Tym, który mnie
        stał aresztowany. Nie załamał się. W więzieniu powsta-  umacnia (Flp 4,13).
        ły dwa największe dzieła: Jasnogórskie Śluby Narodu i   Każde z nich tę swoją drogę do świętości zawierzy-
        Wielka Nowenna przed Tysiącleciem Chrztu Polski.     ło Matce Najświętszej i chcieli służyć Bogu i człowiekowi
            Kiedy przygotowujemy się do beatyfikacji warto po-  tak, jak Maryja. Matka Elżbieta złożyła swój akt ofiaro-
        stawić sobie pytanie – skąd czerpał do tego siły? Naj-  wania Matce Bożej 8 grudnia 1921 roku, mówiąc: Obie-
        pełniej  dają  na  nie  odpowiedź  jego  więzienne  zapiski.   ram Cię dzisiaj za moją Matkę, Opiekunkę… Zaś ksiądz
        Całkowicie zjednoczony z Bogiem, nieustannie z Niego   Prymas,  uwięziony  w  Stoczku  Warmińskim,  8  grudnia
        czerpał, aby potem dawać innym. Ten zwykły człowiek   1953 r. mówił: Tobie poświęcam ciało i duszę moją (…)
        otwarty na potrzeby innych, był niezwykły swoją wiarą,   wszystko, czym jestem i co posiadam.
        swoim zaufaniem Bogu i Matce Najświętszej. Był niezwy-  Bóg złączył tych dwoje ludzi, tak przecież różnych i
        kły  swą  miłością  przebaczającą  każdemu,  nawet  tym,   przez nich dokonał wielkich rzeczy. Słowa księdza Pry-
        którzy  go  uwięzili.  Mimo  doznanych  krzywd  –  jak  sam   masa: Soli Deo – Samemu Bogu i Matki Elżbiety: Przez
        mówił – nie miał wrogów. Z jednej strony prymas bolał,   krzyż do nieba, jakie nam zostawili, jakże są aktualne i
        że nie może wypełniać swojej biskupiej posługi, nie mo-  dzisiaj. Pokazali nam drogę. Innej szukać nie trzeba.
        że brać czynnego udziału w życiu Kościoła i domagał się   Poprzez wyniesienie sług Bożych do chwały ołtarzy
        swoich praw, z drugiej zaś stwierdza, że przeżywa te trzy   poznajemy ich na nowo w tajemnicy świętych obcowa-
        lata, jako szczególny dar Boga, który przygotowuje go na   nia. Niech pomagają nam w odczytywaniu ich prorockich
        późniejszą trudną służbę Kościołowi i Polsce. Ta głębo-  intuicji w podejmowaniu aktualnych wyzwań duszpaster-
        ka wiara w Opatrzność była źródłem jego zaufania czło-  skich Kościoła Chrystusowego w Polsce.
        wiekowi. Miał świadomość mocy Bożej w sobie. Mówił:       Podpisali: Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi
        Udzielasz jej nieustannie, gdy idziemy z krzyżem, choć
        nieraz czujemy się tacy samotni. Ale, gdy zamknę oczy,       obecni na Sesji Rady Biskupów Diecezjalnych,
        gdy wsłucham się w poruszenie duszy, czuję Ciebie (…).        Jasna Góra-Częstochowa, 25 sierpnia 2021 r.


        24               październik-listopad-grudzień 2021                               www.czasopismomichael.pl
   19   20   21   22   23   24   25   26   27   28   29