Page 25 - Michael Pazdziernik 2021
P. 25
Niewolnik Niepokalanej
Pustelnik Brat Bogumił Marian Adamczyk
Dokończenie rozmowy z poprzedniego numeru MI- popisując się coraz innymi wyrażeniami. Wtem ich kole-
CHAELA, którą prowadziła z Bratem śp. Jadwiga Korpal żanka, pięcioletnia dziewczynka mówi „uspokójcie się, a
z Apostolstwa Dobrej Śmierci, podczas rekolekcji prowa- może to sam Pan Jezus idzie”… i nastała cisza. Dzięko-
dzonych przez Brata w Górce Klasztornej. wałem Panu Jezusowi, utajonemu w mym sercu, że dał
się rozpoznać dziecku przedszkolnemu i na pewno otrzy-
Oprowadzając grupę po poznawanych sanktuariach ma za to nagrodę na Sądzie Bożym. „Uważajcie – mówi
starałem się z dziecięcą wiarą przekazać treści ewange- św. Piotr w liście – szatan jak lew ryczący krąży wokół
liczne w taki sposób, żeby obecni niemal doświadczalnie nas i szuka kogo by pożreć”, a Pan Jezus do uczniów w
odczuli w nich obecność Pana Jezusa, Matki Najświęt- Ogrójcu „czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli po-
szej a poprzez Nich Trójcę Przenajświętszą. A czy to mi kusie”.
się udało? Deus sciit – Pan Bóg wie! O czym powinni pamiętać współcześni ludzie ? Ja-
Bracie Bogumile jest Brat świetnym obserwatorem kich porad, wskazówek mógłby Brat im udzielić?
współczesnej rzeczywistości. Czy jest ona tak pesy- Matka Najświętsza najlepiej zna stan moralny współ-
mistyczną jak wynika to z poematu ”Dwie Katedry”? czesnych ludzi, zwłaszcza swych dzieci ochrzczonych w
„Dwie Katedry” pisałem po stoczeniu walki z sza- Kościele. Zatroskana o ich wieczne zbawienie, przycho-
tanem na dróżkach kalwaryjskich. Mogę stwierdzić, że dzi, upomina, płacze nawet krwawymi łzami (Syrakuzy).
na terenie mojej duszy po części szatan odnosił zwycię- I za każdym razem powtarza „pokuty” i „odmawiajcie Ró-
stwo, a to że nie zwyciężył pogrążając w rozpaczy, za- żaniec”. Widocznie tego lekarstwa może cierpkiego dla
wdzięczam Świętemu Michałowi Archaniołowi, Aniołom zmysłów, ale skutecznego dla duszy człowiek współcze-
Stróżom, a przede wszystkim Niepokalanej Matce. Był to sny najbardziej potrzebuje.
czas kiedy wędrowałem po Polsce o żebraczym chlebie. Czy chciałby Brat jeszcze coś powiedzieć?
Codziennie wystawiony byłem na tysiące upokorzeń nie W jednej konferencji w czasie ostatnich rekolekcji
tylko ze strony szatana, ale ludzi wszelkiego stanu. Tak poruszyłem temat modlitwy kontemplacyjnej i zatytuło-
na ulicy, na plażach, jak nawet w kościele podczas Mszy wałem „zejdź, wypłyń na głębię”. Całe bogactwo Króle-
św., gdyż świadomie stałem się dziwowiskiem dla ludzi i stwa Bożego ukryte jest w głębi naszego serca od chwili
aniołów. Gdyby nie świadomość obecności ducha Nie- Chrztu św., aby jednak cieszyć się tą drogocenną perłą
pokalanej w mej duszy, pięciu kroków nie byłbym zdolny i tym ukrytym skarbem, trzeba zrezygnować z wielu bły-
uczynić o własnych siłach, idąc pod prąd opinii publicz- skotliwych, ale jakże nietrwałych uciech bazujących na
nej. Takie epitety jak: „oszust”, „wampir”, „diabeł”, „sza- zmysłach, aby za przewodnictwem czystej wiary zejść
leniec” itp., odbijały się co chwilę o moje uszy. Nie są- stopień po stopniu na głębiny oceanu naszej duszy i tam
dzę, że w tych wypowiedziach była zła wola skądinąd odkryć to, czego pragnie dusza. „Boga żywego pragnie
szlachetnych ludzi, ale po prostu zwykły osąd z pozorów dusza moja i niespokojne jest serce ludzkie dopóki w Bo-
„jak cię widzą, tak cię piszą”. Niemniej takie słowa wy- gu nie spocznie”. Najlepszy Ojciec, umiłowany Zbawiciel,
chodzące z ust wierzących o czymś świadczą. Chrystus czeka z audiencją na nas, kiedy przez wyciszenie głębi
utożsamił się z każdym człowiekiem. „Cokolwiek uczy- serca na kilkunastominutowej kontemplacji doświadczy-
niliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczyni- my jego miłości i uciszenia, jakiego świat dać nie może.
li. Nie sądźcie, nie potępiajcie!” Zamieściłem fragment w A zatem modlitwa myślenia jest skutecznym środkiem do
„Panu Jezusie” rozmowy dzieci przedszkolnych o mnie, osiągnięcia prawdziwego szczęścia już w tym życiu. Tyl-
które miały miejsce w pobliżu ich miejsca zabawy. Jedni ko trzeba chcieć zacząć i nie zrażać się trudnościami. Kto
się śmiali „św. Mikołaj idzie”, „dziadek mróz”, św. Józef”, wytrwa do końca, ten będzie szczęśliwy i zbawiony.
www.czasopismomichael.pl październik-listopad-grudzień 2021 25