21
Pismo MICHAEL Journal: 1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0, Canada • Tel.: (450) 469-2209 •
www.michaeljournal.orgDwumiesięcznik MICHAEL: ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław, Polska • Tel.: (071) 343-6750 •
www.michael.org.plpaździernik-grudzień 2009
Dopiero u Ojców Kościoła i w kanonach wcze
snych soborów spotykamy się z jednoznacznym i
narastającym potępieniem lichwy i wyzysku. Przy
biera ono także postać regulacji prawnych.
Jednoznaczne stanowisko przeciw lichwie, na
zywanej już z imienia (
usura
) zajęli dopiero Ojcowie
Kościoła. To w ich nauczaniu pojawia się nowa, doj-
rzała i klasycznie chrześcijańska interpretacja Sta-
rego Testamentu (Ex 22,3 25, Dt 23,19-20, PS 15,5,
Czech 18,8). I tak św. Apoloniusz traktuje lichwę na
równi z grzechem hazardu (Ap. Eusebius HE, III),
a św. Laktancjusz potępia ją bardzo otwarcie (Div.
Inst. VI, 18). Ojcowie Kościoła z IV i V wieku pi-
szą to samo, ale z ciągle rosnącą gwałtownością,
co sugeruje, że zło krzewiło się wraz z upadkiem
imperium. Dla św. Chryzostoma jest to
‘sindesmos
adikias’
(niegodziwa pazerność) (Horn. LVII u S.
Mat.), a dla św. Ambrożego
‘rapina’
(drapieżna gra-
bież) (De bono mortis, XII i w De Tobia, passim).
Św. Augustyn traktuje lichwę w kategoriach zbrod-
ni, pisząc:
„Audent etami foeneratores dicere, non
habeo alium unde vivam. Hoc mihi et latro diceret,
deprehensus In fauce. Hoc et effractor diceret…
et leno… et maleficius”
. (
Śmią się wszak lichwia
rze tłumaczyć, że innego sposobu na życie nie
mają. Aleć to samo mi powie i złodziej w fałszu
zatwardziały, i zdzierca, i magią się trudniący
)
(w Psalmie CXXVIII). Również św. Bazyli (wg Hom.
w Ps. XIV) i św. Grzegorz z Nyssy (
Oratio contra
usurarios
) w podobnym duchu mówią w swych ka-
zaniach o lichwiarzach jako o „plemieniu żmij, kąsa-
jących łono, które je wyniosło”.
Stanowisko Ojców Kościoła nie wynika jednak
z egzegezy Pisma. Jest to raczej postawa ludzi o
głębokiej i oryginalnej duchowości chrześcijań-
skiej, dla których wszelki wyzysk bezbronnych i
nieszczęśliwych jest w naturalny sposób obrzyd-
liwy. Lichwę traktują jako zjawisko moralne, a nie
ekonomiczne. Pożyczanie na bieżące potrzeby było
bowiem wciąż powszechne wśród biedaków zwłasz-
cza w najbliższym otoczeniu, a na biednych patrzo-
no wewnątrz wspólnot jako na okazję do świadcze-
nia im dobroczynności, a nie jako na potencjalnych
klientów do zrobienia choćby małego interesu.
Wczesna moralność chrześcijańska była silnie
nastawiona na dobroczynność. Bogactwo było trak-
towane jako dar Boga, a ludzie byli tylko jego włoda-
rzami (
dispensatores
a nie
possessores
). Człowiek
żyjący dostatnio i bezpiecznie, a nie dzielący się z
innymi ściągał na siebie gromy kaznodziejów, na-
wet jeśli nie uprawiał lichwy. Typową pod jego adre-
sem przestrogę znajdziemy w „Kazaniu Piotra” u
św. Ambrożego:
„Zrozumcie zatem, o bogacze, że
macie powinność posługi, otrzymawszy więcej
niźli sami potrzebujecie… Wstydźcie się zatem
zatrzymywać usilnie to, co należy się i innym.
Naśladujcie tę szczodrość, z jaką Bóg dobra
wam daje, a wówczas nie będzie i biedaków”.
Św. Ambroży uważa jeszcze, że prawo własności
nie jest wcale święte, gdyż rodzi grzeszną chciwość.
Dobroczynność i dawanie jałmużny to dla niego pro-
sty akt sprawiedliwości. W pismach Ojców Kościoła
poruszamy się tylko w sferze etycznego ideału. Pra-
wo w tym zakresie jeszcze nie istnieje.
Sprzeciw moralny wobec lichwy, wyrażany do
bitnie w pismach Ojców Kościoła, przerodził się w
zakaz prawny z chwilą, gdy Kościół stał się potęgą
Lichwa u Ojców Kościoła
Dwumiesięcznik MICHAEL
jest n ezależny od jak chkol
wiek instytucj , part pol tycznych, osób czy organ zacj . N e
zam eszcza żadnych reklam rozprowadzany jest wyłącz
n e w form e prenumeraty. Ukazuje s ę w wersjach języko
wych: polsk ej, ang elsk ej, francusk ej, h szpańsk ej.
Prenumerata w Kanadzie i USA
Szanowni Państwo!
Aby zaprenumerować p smo MICHAEL w Ka
nadz e, USA, czy w nnych krajach, należy wpłac ć kwotę $10 na 2
lata lub $20 na 4 lata najlep ej za pomocą czeków personalnych lub
czeków bankowych tzw. Money Orders. Czek należy wystaw ać na
M chael Journal wysłać na adresy pon żej:
Pismo MICHAEL Journal – Canada
1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0
Tel.: (450) 469-2209; po polsku: (905) 838-1091
Pismo MICHAEL Journal – USA
P.O. Box 86, South Deerfield, MA 01373
Tel./Fax: (413) 665-5052
Warunki prenumeraty w Polsce
Szanowny Czytelniku!
Istn eją dwa sposoby otrzymywan a dwu
mies ęczn ka MICHAEL w Polsce. Poprzez wpłacen e kwoty 20 zł
na rok lub 40 zł na 2 lata na nasze konto bankowe (podane pon
żej), posługując s ę przekazem bankowym:
Fundacja Pielgrzymów św. Michała
XVII O/Bank Zachodni WBK S.A.
09 1090 2529 0000 0006 3400 0467
lub przekazem pocztowym, który należy wystaw ć na p smo „M
chael” sk erować na adres pon żej:
Dwumiesięcznik MICHAEL – Polska
ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław
Tel.: (071) 343-6750
Prenumerata w Australii & NZ
Drodzy Czytelnicy!
Aby otrzymywać nasze p smo MICHAEL w
Austral , należy wpłac ć odpow edn ą kwotę w dolarach austral j
sk ch, (morska: 2 lata - A$ 32 1 rok - A$ 16; lotn cza: 2 lata - A$
64; 1 rok - A$ 32) najlep ej za pomocą czeków personalnych lub
czeków bankowych, tzw. Money Orders. Czek należy wystaw ać
na Renata St rrat wysyłać na adres jak pon żej:
Pismo MICHAEL c/o Renata Stirrat
32 Dundee Ave, Holden Hill, SA 5088, Australia
Tel.: (08) 8261-0729 -w jęz. polskim i angielskim
„Prenumerata-prezent”
Zamaw ając prenumeratę jako prezent dla kogoś, czyn sz wspa
n ałomyślny gest n espodz ankę. Przyczyn asz s ę także do po
głęb en a św adomośc ndyw dualnej, rodz nnej narodowej! Im
w ęcej ludz przeczyta nasze artykuły, tym w ęcej pozna prawdę.
Na blank ec e lub zwykłej kartce pap eru należy podać m ę, nazw
sko adres osoby, która ma otrzymywać nasze p smo.
Poprzednie wydania MICHAELA
Istn eje możl wość nabyc a poprzedn ch numerów MICHAELA w
różnych językach. Do tej pory w języku polsk m ukazały s ę 53 peł
ne (16 24-stron cowe) numery. Sprawy problemy poruszane w
tym p śm e n e dezaktual zują s ę, tak jak to s ę dz eje w nnych ga
zetach magazynach. Cena każdego pojedynczego egzemplarza
wynos $2 / 3 zł plus koszt przesyłk .
Bezpłatne wydania MICHAELA
UWAGA! C , którzy chc el by otrzymać dowolną lość bezpłatnych
wydań MICHAELA, tak ch jak to, aby rozprowadz ć je w swo m
otoczen u, proszen są o skontaktowan e s ę z naszym b uram te
lefon czn e lub p semn e. Wydan a te są bezpłatne, ale dotacje na
pokryc e kosztów druku wysyłk są m le w dz ane.
Chcielibyśmy przekazać najnowsze informacje
dotyczące naszego ostatniego artykułu (MICHAEL,
nr 52, maj-czerwiec-lipiec 2009) na temat
Kana
dyjskiej Katolickiej Organizacji na rzecz Rozwoju i
Pokoju (Canadian Catholic Organization for Deve
lopment and Peace
), głównej międzynarodowej or-
ganizacji Kanadyjskiej Konferencji Biskupów Katoli-
ckich oraz kontrowersji dotyczących tej organizacji.
Rzecznik Konferencji Biskupów (CCCB) oświad-
czył w ostatnim raporcie, że śledztwo jest wciąż
kontynuowane pomimo zaprzeczenia biskupa We-
isgerbera, że nic niestosownego nie miało miejsca.
Wiadomość ta przy-
chodzi po kilku miesią-
cach milczenia Konfe-
rencji Biskupów, a po
tym raporcie w dalszym
ciągu podtrzymują oni,
że
Kanadyjska Kato
licka Organizacja na
rzecz Rozwoju i Poko
ju
nie ponosi winy we
wszystkich zarzutach
skierowanych przeciw-
ko niej.
We wrześniu 2009 r. portal
źródło wiado
mości katolickich
stwierdził, że meksykańska
organizacja
Sieć Wszelkie Prawa dla Każde
go
(All Rights for Everyone Network – TDT)
złożyła dokument na ręce rządu stanowego Guana-
juato w Meksyku, gdzie stwierdza się, że stan nie
dostarcza „usług legalnego przerywania ciąży”.
Sieć
Wszelkie Prawa dla Każdego
przedstawiła
Kra-
jowemu Instytutowi Kobiet
(zarządzanemu przez
rząd federalny Meksyku) formalne żądanie, mó
wiąc, że jest to przyczyna „alarmu ostrzegające
go przed przestępstwem dyskryminacji, jakim
jest przemoc płciowa”
(Gender Violence Alert for
Discriminatory Offense).
Warte odnotowania jest to, że petycja ta została
już przedtem odrzucona, ale przywołano ją z powro-
tem po to, by propagować sprawę aborcji w Meksy-
ku, gdzie przerwanie ciąży nadal jest niedozwolo-
ne w wielu stanach.
W czasie roku budżetowego
2007
-
2008
Sieć Wszelkie Prawa dla Każdego
otrzymała 40000 kanadyjskich dolarów z
Kana-
dyjskiej Katolickiej Organizacji na rzecz Rozwo-
ju i Pokoju
. Jest to tak wielki skandal, jak skandal
przyznania pokojowej nagrody Nobla Prezydentowi
Barackowi Obamie, gdzie do tej pory jego admini-
stracja ma wiele wspólnego ze wszystkim tylko nie
z pokojem! Jorge Serrano Limon, lider Narodowe-
go Komitetu Pro-Life w Meksyku (Comite Nacional
Provida) potwierdza, że jest pewny, iż
Sieć Wszelkie
Prawa dla Każdego
opowiada się za aborcją.
Niedawno biskupi Kanady wyrazili zgodę
na oświadczenie
Kanadyjskiej Katolickiej
Organizacji na rzecz Rozwoju i Pokoju
,
które
oznajmia, że zamierza ona przeanalizować
swoje związki z jej organizacjami członkow
skimi na całym świecie.
Biskupi byli usatys-
fakcjonowani intencją
Organizacji na rzecz
Rozwoju i Pokoju,
aby „poprawiać jej niedopa-
trzenia pełnomocnictw i
operacji jej partnerów we
współpracy z miejscowy-
mi episkopatami”.
Owo
oświadczenie dodawa
ło, że „dla biskupów Ka
nady, są to zasadnicze
inicjatywy”.
Biskupi oznajmili rów-
nież, że „zdecydowali się
założyć tymczasowy komitet, który będzie współ-
pracował z
Organizacją na rzecz Rozwoju i Poko
ju
w pracy nad korektą i wprowadzaniem w życie
rekomendacji z czerwca Komitetu Informacyjnego
Kanadyjskiej Konferencji Biskupów Katolickich”.
Wiele grup i katolickich przywódców zwraca się
z prośbą do biskupów Kanady, by oczyścili
Kanadyj
ską Katolicką Organizację na rzecz Rozwoju i Poko
ju
z jej związków z organizacjami proaborcyjnymi.
Kontynuujmy więc nasze modlitwy, aby staranniej-
sze śledztwo przeprowadzone przez kanadyjskich
biskupów przyniosło sprawiedliwość w tym skanda-
lu. Żadna katolicka organizacja nie może pracować
z instytucjami i/lub finansować grupy, które promują
cywilizację śmierci.
Jacek Morawa
...z życia Kościoła w Kanadzie
Katolicy muszą przestać popierać zło
od czasów Konstantyna Wielkiego. Lichwa jako te-
mat stała się ważnym punktem w kanonach wielu
soborów, gdzie obserwujemy konsekwentną eska-
lację sankcji i prób ograniczenia tego zjawiska. Na
początku prawny zakaz uprawiania lichwy dotyczył
tylko duchownych, którzy jako powiernicy szybko
rosnącego majątku Kościoła musieli mieć przecież
rozmaite pokusy i słabości. Bodaj najlepiej omawia
ten problem Endemann w II rozdziale swej funda-
mentalnej pracy „Grudsatze der kanonistischen
Lehre” (Podstawy nauk kanonicznych).
Kanon 17. Soboru Nicejskiego przewiduje jako
pierwszy złożenie z urzędu duchownego parają
cego się lichwą. Dalej idzie statut Soboru w Elwi-
rze (305-306 r.), który nakazuje wykluczenie z Ko
ścioła każdego
„si vero in ea iniquitate duravent”
(jeśli naprawdę zatwardział w tej niegodziwości), ale
odniesienie tego do osób świeckich jest tam wciąż
jeszcze wątpliwe. Na pewno chodzi w tym o oso-
by duchowne. Za to Sobór Kartagiński z roku 345
zabrania już lichwy świeckim wyra nie. Znajdziemy
ten zakaz powtórzony obszerniej na Soborze w Aix-
la-Chapelle [es-la-szapel] w 789 roku, a w wieku IX
pojawi się otwarty wymóg, aby biskupi karali wier-
nych uprawiających lichwę (Sobór w Meaux [mo] z
845 roku, kanon 55).
Pó niej rozwinięto cały system kar kościelnych
przeciw lichwie. I tak Trzeci Sobór Laterański z 1179
roku nakazuje, aby
„jawni lichwiarze nie otrzymy
wali komunii świętej, a jeśli umrą w tym grze
chu, aby nie byli po chrześcijańsku chowani”
.
Drugi Sobór Lioński (1274 r.) poszedł jeszcze dalej,
zakazując w tym kontekście komukolwiek, także
wspólnotom i organizacjom wynajmować i pozwa-
lać na wynajem nieruchomości cudzoziemcom.
Kary duchowne wzmocniono wtedy wyra nie cywil-
nymi: testamenty lichwiarzy miały być uznawane za
nieważne, a wszystkie sprawy o lichwę przekazy-
wane sądom kościelnym. Najdalej zaszedł Sobór
Wiedeński z 1311 roku deklarując zgoła nieważność
świeckich ustaw na temat lichwy i obkładając eksko-
muniką jako heretyków tych, którzy stwierdziliby, że
lichwa nie jest grzechem.
Bogna Liberadzka