Table of Contents Table of Contents
Previous Page  24 / 24
Information
Show Menu
Previous Page 24 / 24
Page Background

24

Pismo MICHAEL Journal: 1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0, Canada • Tel.: (450) 469-2209 •

www.michaeljournal.org

Dwumiesięcznik MICHAEL: ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław, Polska • Tel.: (071) 343-6750 •

www.michael.org.pl

październik-grudzień 2009

K edy dę od „drzw do drzw ”

zapraszając do odmów en a

dz es ątk Różańca św. w ele

s ę uczę, czuję, że mogę być

potrzebna ludziom, którzy nas

przyjmują.

N ek edy na początku n e chcą s ę modl ć, ale

na końcu naszej wspólnej modl twy n esamow te

jest, jak s ę zm en ają otw erają swoje serca. N e

ma wątpl wośc , że Dz ew ca Maryja pomaga nam.

Z tego dośw adczen a można zauważyć jak dużo

MIŁOŚCI brakuje w tym św ec e. N e potrzeba rob ć

n esamow tych rzeczy, żeby zauważyć, że ludz e po­

trzebują m łośc . A prawdz wą MIŁOŚĆ można zna­

leźć tylko u Boga.

Fatima Cervantes – Meksyk

Podczas apostolsk ch wypraw, które jako P el­

grzym odbywamy, dośw adczamy sposobnośc pracy z

różnym kulturam ludźm . Dz s ejszemu człow ekow bra­

kuje zwykłego ludzk ego kontaktu jedną z najbardz ej war­

tośc owych cech tej pracy jest to, że Bóg używa nas jako

Swo ch nstrumentów, aby przyn eść nadz eję.

Każdego dn a Bóg czyn cuda w życ u m sjonarza często je­

steśmy na tyle szczęśc arzam , że w dz my je. Będąc z P elgrzy­

mam św. M chała przez trzy lata nauczyłam s ę w ęcej n ż przez

dz es ęć lat pracy w św ec e to pozwol ło m zbli­żyć s ę do Pana

Boga.

Marie Anne Jacques – USA

Jako P elgrzym

św.

M chała m ałem n ejedną

okazję usłyszeć o ludzk ch

potrzebach, próbując z mego punktu w dze­

n a, jako św eck ego katol ka, dać m rozw ą­

zan e. To może być przekazan e m porady

sk erowan e ch do Kośc oła lub ks ędza.

Tak w ęc m łos erny uczynek sk erowany

ku drug emu jest na p erwszym m ejscu. To

także pomaga poznać głęb ej w arę katol ­

cką w różnych częśc ach św ata, poznać

bl żej nne kraje, lu­

dz , różne kultury, język

obyczaje.

Gustavo Martinez

– Paragwaj

Obow ązk em każdego młodego człow eka jest

byc e św adk em Prawdy. Jestem m sjonarzem

moja rodz na jest także częśc ą tej wspólnoty, która

uczy w ary katol ck ej. Dośw adczen e m sjonarza

pozostan e w waszych sercach na całe wasze ży­

c e.

Przybyłam

tu

k edy

m ałam

1

5 lat pracuję już na peł­

ny etat 10 lat. Naprawdę myślę, że

Bóg przyprowadz ł mn e tutaj, że­

bym mogła służyć Mu lep ej. Św at

potrzebuje spraw edl wośc , potrze­

buje Boga. Tu jest dobre m ejsce

do spożytkowan a swo ch talentów

dla dobra ludz .

Te lata dały m szansę do pośw ęcen a

s ę służb e nnym bez oczek wan a czegoś

w zam an do życ a z ludźm , którzy n e są

obojętn . Mogę powiedz eć, że znalazłam tu

drugą rodz nę.

Lucie Parenteau – Kanada

Nauczyłem s ę w ele. Bardzo pokrzep ające są odw edz ny rodz n.

W dz my, że potrzebują on naszej w zyty osob stego kontaktu. Często

jesteśmy w stan e przyn eść m nadz eję w tych trudnych czasach.

Brian Crowe – Kanada

Podczas naszej apostolsk ej krucjaty w Ontar o wraz

z Pascalem zdołal śmy rozprowadz ć bezpłatne mater ały

edukacyjne, odw edz ć rodz ny przyjac ół, aby zapros ć ch

do prenumeraty dwumes ęczn ka MICHAEL. W naszym

programe dn a mel śmy Różan ec, Msze św. apostolat.

Odwiedz l śmy w ele rodz n, które były wc ągn ęte już na

l stę prenumeratorów przez naszego współbrata P erre’a

March ldona które chętn e odnow ły swoją subskrypcję.

To stowarzyszen e jest un kalne, pon eważ łączy spra­

wy ekonom czne z w arą, w której św eccy katol cy odgry­

wają bardzo ważną rolę których Benedykt XVI zaprasza

do pośw ęcen a s ę stud owan a nauk społecznej Kośc o­

ła katol ck ego.

Pascal Richard – Kanada

Młodzi Pielgrzymi św. Michała

Zycie Pielgrzyma

.

Praca Pielgrzyma na pełny etat to praca dla idei.

Chcemy pracować przede wszystkim dla Boga, któremu

staramy się przypodobać we wszystkim, co robimy. Dopie-

ro następnie możemy pracować dla naszego sąsiada, który

zmaga się w tym bezbożnym świecie, gdzie zostaje miaż-

dżony przez niesprawiedliwy system ekonomiczny – „struktu-

ry grzechu”, jak to nazwał papież Jan Paweł II.

Żyjąc we wspólnocie jako Pielgrzymi pełnoetatowi, chcemy

pogłębiać naszą intymną relację z Bogiem oraz wprowadzić

naszą Wiarę w praktykę poprzez apostolat, poprzez ducha

usługiwania i nauki zrywania z ziemskimi rzeczami.

Pracujemy poprzez media, szczególnie przez prasę, by in-

formować ludzi o konieczności i możliwości zmiany systemu

ekonomicznego przez naukę społeczną Kościoła katolickie-

go. To jest właśnie charyzma Pielgrzymów św. Michała.

Apostolat jest centrum naszej pracy. Odwiedzamy rodziny

w ich domach chodząc od drzwi do drzwi; prowadzimy kon-

ferencje i spotkania, rozprowadzamy bezpłatne wydania na-

szego czasopisma, mówimy w radiu o Kredycie Społecznym i

odwiedzamy naszych prenumeratorów. Robimy to w każdym

kraju na świecie.

Oprócz naszego corocznego Międzynarodowego

Kongresu i Oblężenia Jerycha (Kongres Różańcowy

– adoracja przed Najświętszym Sakramentem), pro-

wadzimy także seminaria naukowe na temat Kredytu

Społecznego, które organizowane są w naszej siedzi-

bie głównej w Rougemont. Wykłady prowadzone są każdego

dnia dla wielojęzycznej publiczności, która jest czasem za-

szczycana obecnością biskupów i kardynałów. Symultanicz-

ne tłumaczenie, system nagłośnieniowy, filmowanie, chór,

jedzenie i zakwaterowanie, odbiór z lotniska i odwożenie na

lotnisko powracających do swoich krajów gości – wszystko to

wykonywane jest przez naszych stałych Pielgrzymów wspie-

ranych nieocenioną pomocą Pielgrzymów lokalnych, którzy

przybywają, by uczestniczyć w tym wydarzeniu.

W siedzibie głównej uczymy się życia wspólnotowego i

pracujemy tam, gdzie jesteśmy potrzebni: w biurze, kuchni,

pralni, drukarni, przy remontach i innych niezbędnych pra-

cach.

W harmonogram dnia wpisane jest życie modlitewne Piel-

grzymów św. Michała, które zawiera codzienną Mszę

św., 15 tajemnic Różańca św., akty zawierzenia i inne

modlitwy. Regularne przyjmowanie sakramentów jest

praktykowane przez każdego.

Nikt nie składa ślubów. Pracujemy raczej chętniej

jako świeccy misjonarze, dlatego możemy swobod-

niej pracować nad reformą społeczną. Mimo to, że nie

składamy formalnych ślubów, praktykujemy ubóstwo,

czystość i posłuszeństwo.

Każdy ma wolną wolę pozostać jako pełnoetatowy

Pielgrzym tak długo jak sobie tego życzy. Niektórzy

zostają rok, inni na całe życie. Są też tacy, którzy przy-

chodzą, aby zamieszkać w siedzibie głównej tylko po

to, ażeby nas bliżej poznać, doświadczyć życia wspól-

notowego, czy pozostać dla konkretnej formacji, lub

też aby pomóc wspólnocie w swoim wolnym czasie. Dlatego

właśnie wielu przychodzi i odchodzi, ale wię jest nawiązana

i ci ludzie często pozostają w organizacji, pracując jako Piel-

grzymi św. Michała w wielu krajach na świecie.

Nasze stowarzyszenie rozpowszechniło się na całym świe-

cie. Dlatego często młodzi ludzie z różnych krajów przybywa-

ją do nas, co stanowi niesamowitą okazję dla niejednego, by

dowiedzieć się czegoś więcej o innych kulturach, a czasem

nawet nauczyć się innego języka. Ci, którzy przychodzą, ni-

gdy tego nie żałują. Nikt nie ubolewa nad tym, że ofiarował

swój czas Bogu w taki właśnie sposób. Życie z lud mi, którzy

mają te same idee i cele rzeczywiście pomaga niejedne-

mu w umocnieniu dobrych przekonań i celów.

Lucie Parenteau

Pielgrzym św. Michała od 10 lat