Table of Contents Table of Contents
Previous Page  22 / 24 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 22 / 24 Next Page
Page Background

22

MICHAEL Journal: 1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0, Canada •

Tel.: (450) 469-2209

Fax (450) 469-2601

Dwumiesięcznik MICHAEL: ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław, Polska •

Tel.: (071) 343-6750

www.michael.org.pl

maj-czerwiec-lipiec 2007

tu ‘Wielka Karta’ ludzkiej wolności”.

to autentyczne deklaracje, koncepcje i

rezolucje masonów i ich zgromadzeń.

Papież wzywa do obrony Kościoła

Nie ma w tym najmniejszej przesa-

dy, taki jest aktualny stan i przewidy­

walna przyszłość religii we Włoszech.

Fatalnym błędem byłoby niedostrzega­

nie powagi sytuacji. Dziełem mądrości i gorliwości pasterskiej oraz wnikaniem

w zamiary Opatrzności jest uznawanie rzeczy, jakimi są, stawianie im czoła z

ewangeliczną roztropnością i siłą, dostrzeganie obowiązków, jakie narzucają

one wszystkim katolikom, a szczególnie nam, którzy jako pasterze winniśmy

czuwać nad nimi i prowadzić ich do zbawienia.

Jeżeli chodzi o Nas, to urząd apostolski zobowiązuje Nas do ponownego

wyrażenia najwyższego protestu przeciwko temu wszystkiemu, co zrobiono,

robi się i podejmuje na szkodę religii we Włoszech. Jako obrońcy i opiekunowie

świętych praw Kościoła i pontyfikatu otwarcie piętnujemy wobec całego świa-

ta katolickiego krzywdy, których Kościół i papież doznaje ciągle, szczególnie

w Rzymie, które coraz bardziej utrudniają kierowanie katolicyzmem, a nasze

położenie czynią coraz bardziej ciężkim i niegodnym. Jesteśmy jednak zde-

cydowani duchowo, by nie zaniechać niczego z Naszej strony, co mogłoby się

przyczynić do zachowania żywotności wiary wśród ludności włoskiej i obrony jej

przed nieprzyjacielskimi atakami.

Zwracamy się więc z apelem, Czcigodni Bracia, również doWaszej gorliwości

i miłości dusz, byście, rozumiejąc grożące im niebezpieczeństwa, znaleźli od-

powiednie środki zaradcze i dołożyli wszelkich starań dla ich zażegnania. Nie

można zaniedbać żadnego środka będącego w naszej dyspozycji; wykorzystu-

jąc wszystkie możliwości słowa, całą zręczność działania, cały ogromny skarb

pomocy i łaski, który Kościół oddaje do naszych rąk, by uformować wykształco-

ne duchowieństwo i pełne ducha Jezusa Chrystusa, zapewnić chrześcijańskie

wychowanie młodzieży przez wykorzenienie złych nauk, obronę prawdy katoli-

ckiej, zachowanie charakteru i chrześcijańskiego ducha w rodzinie.

Bez wiary nie można podobać się Bogu oraz dojść do zbawienia

Jeśli chodzi o lud katolicki, to przede wszystkim należy go poinformować o

prawdziwym stanie rzeczy we Włoszech, a właściwie o sytuacji religii, o czysto

religijnym charakterze walki prowadzonej we Włoszech przeciwko Najwyższe-

mu Pasterzowi oraz o prawdziwym celu, do którego się stale dąży tak, by stały

się dla niego oczywiste fakty o tym, jakie zasadzki zastawia się dla jego religii i

by przekonał się, jakie niebezpieczeństwo zagraża mu z powodu ograbienia z

nieocenionego skarbu wiary.

Niech się kształtuje w umysłach takie przekonanie oraz pewność z drugiej

strony, że bez wiary nie można podobać się Bogu i dojść do zbawienia, że cho-

dzi tu o zabezpieczenie najwyższego, żeby nie powiedzieć jedynego interesu,

który każdy ma w tym życiu w obowiązku, by zachować go wbrew wszystkiemu

i za cenę jakichkolwiek poświęceń pod karą wiecznego potępienia. Niech rozu-

mieją też bez trudności, że jest to czas zaciętej i otwartej walki, niegodziwością

więc byłoby opuszczać obóz i chować się. Jego obowiązkiem jest pozostawa-

nie na stanowisku, pokazywanie z otwartym obliczem, że jest się prawdziwym

katolikiem z przekonania i czynu zgodnego z wiarą i to na cześć tej wiary oraz

na chwałę najwyższego Wodza, za którego sztandarami idą, by nie doznać

najwyższej hańby odrzucenia i nieuznania za swoich w dzień ostateczny przez

najwyższego Sędziego, który oświadczył, że kto nie jest z Nim, jest przeciwko

Niemu.

Obrona i rozwijanie dzieł katolickich

Niech bez ostentacji i bojaźliwości dają dowód tej odwagi, która rodzi się ze

świadomości spełnienia najświętszego obowiązku wobec Boga i wobec ludzi.

Z tym szczerym wyznaniem wiary katolicy winni łączyć doskonałą uległość i

synowską miłość wobec Kościoła, szczere oddanie biskupom oraz absolutne

przywiązanie i posłuszeństwo Najwyższemu Pasterzowi rzymskiemu. Najogól-

niej winni uświadamiać sobie, jak konieczną rzeczą jest trzymanie się z daleka

od wszystkiego, co jest dziełem sekt lub cieszy się ich przychylnością lub inspi-

racją, gdyż wszystko to jest z pewnością skażone antychrześcijańskim duchem,

który ich ożywia, natomiast winni się oddawać z energią, odwagą i stałością

wszelkim dziełom katolickim, pracy w stowarzyszeniach i instytucjach błogosła-

wionych przez Kościół, polecanych i popieranych przez biskupów i Najwyższe-

go Pasterza rzymskiego.

Ponieważ głównym narzędziem, którym posługują się nieprzyjaciele jest

prasa inspirowana i utrzymywana w dużej części przez nich, trzeba, by katolicy

przeciwstawiali złej prasie dobrą przez obronę prawdy, ochronę religii i zacho-

wanie praw Kościoła. Jak zadaniem prasy katolickiej jest obnażanie perfidnych

zamierzeń sekt, wspomaganie i włączanie się do działania świętych pasterzy,

obrona i rozwijanie katolickich dzieł, tak też obowiązkiem wiernych jest sku-

teczne utrzymywanie jej, odmawiając lub wycofując wszelkie uznanie dla prze-

wrotnej prasy lub przyczyniając się bezpośrednio, każdy w miarę swoich moż-

liwości, do jej żywotności i pomyślności; sądzimy, że w tej sprawie nie zrobiono

dostatecznie dużo we Włoszech.

Wykorzystanie Magisterium Kościoła w nauczaniu katolików

Wreszcie szczególnie winny być wykorzystywane dla nauczania katolików

we Włoszech dokumenty wydane przez Nas do wszystkich katolików, przede

wszystkim zaś encyklika

Humanum genus

oraz

Sapientiae christianae

. Jeśli

zaś dla zachowania wierności tym obowiązkom trzeba znieść jakąś ofiarę czy

poświęcenie, niech ich podnosi na duchu myśl, że królestwo Boże gwałt cierpi

i tylko przez gwałt zdobywa się je, kto zaś bardziej kocha siebie i swoje spra-

wy, niż Jezusa Chrystusa, nie jest Go godzien. Przykład tych niezwyciężonych

bojowników, którzy w każdym czasie szlachetnie wszystko poświęcali dla wia-

ry, szczególnie pomoce łaski, które czynią lekkim i przyjemnym jarzmo Jezusa

Chrystusa, winny przyczyniać się potężnie do wzmocnienia ich odwagi i zno-

szenia chwalebnego zmagania się.

Humanum genus, 20 IV 1884 r. Zob. MICHAEL nr 3, styczeń-luty 2000. Sapientiae

chirstianae, 10 I 1890 r.

Opór wobec masonerii wyrazem

miłości ojczyzny

Dotąd rozważaliśmy konkretną sy-

tuację we Włoszech tylko od strony

religii, gdyż jest to dla Nas rzecz jak

najbardziej zasadnicza i właściwa z

racji spełnianego obowiązku apostol-

skiego. Trzeba jednak zastanowić się

także nad jej stroną społeczną i poli-

tyczną, by Włosi widzieli, że do opo-

ru wobec bezbożnych poczynań sekt

winna skłaniać nie tylko miłość religii, lecz także szczera i szlachetna miłość oj-

czyzny. Wystarczy rozejrzeć się, by się przekonać, jaka przyszłość czeka Wło-

chy w porządku społecznym i politycznym od ludzi, którzy stawiają sobie za cel

i nie ukrywają tego, nieustanną walkę z katolicyzmem i papiestwem.

Zbawienny wpływ religii katolickiej

Wszystkim wiadomo, jak wielki i dla jak wielu religia wywiera zbawienny

wpływ w społeczeństwie. Jest rzeczą niezaprzeczalną, że zdrowa moralność

publiczna i prywatna przynosi zaszczyt i siłę państwu. Niezaprzeczalny jest tak-

że fakt, że bez religii nie ma dobrej moralności publicznej czy prywatnej.

Z rodziny zbudowanej solidnie na swej naturalnej bazie bierze się życie,

wzrost i siła społeczeństwa. Natomiast bez religii i moralności wspólnota do-

mowa nie ma stałości, zaś więzi rodzinne ulegają osłabieniu i rozrywają się.

Pomyślność ludu i narodu pochodzi od Boga i jego błogosławieństwa. Jeżeli

jakiś lud nie tylko nie uznaje go, lecz występuje przeciwko niemu i w pysze

swego ducha mówi mu milcząco, że nie potrzebuje go, to pomyślność ta jest

tylko błyskiem, który ucieka, gdyż Pan odpowiada niepowodzeniami na pyszną

zuchwałość swoich nieprzyjaciół.

Religia jest tym, co przenika do głębi świadomości każdego, wyrabia w

nim poczucie obowiązku i skłania do spełnienia go. Religia jest tym, co daje

władcy poczucie sprawiedliwości i miłości do poddanych, czyni ona poddanych

wiernymi i szczerze mu oddanymi, ustawodawców czyni prawymi i dobrymi,

urzędników czyni sprawiedliwymi i nieprzekupnymi, żołnierzy czyni walecznymi

aż do heroizmu, administratorów rozsądnymi i starannymi. Religia jest tym, co

zachowuje zgodność i zrozumienie w małżeństwie, miłość i szacunek między

rodzicami i dziećmi, u biednych budzi ona szacunek dla cudzego dobra, u bo-

gatych – prawe korzystanie ze swego majątku. Z tej wierności dla obowiązków

i poszanowania praw innych ludzi rodzi się porządek, spokój, pokój, które są

warunkiem pomyślności narodu i państwa. Po usunięciu religii wszystkie te nie-

zmierzone w swej wartości dobra zniknęłyby ze społeczeństwa wraz z nią.

Wielkość Włoch nierozerwalnie związana z religią

Dla Włoch strata ta byłaby jeszcze dotkliwsza. Ich wielkie tytuły do chwały i

wielkości, dzięki którym zajmowały one przez długi czas pierwsze miejsce wśród

najbardziej wykształconych narodów, są nierozerwalnie związane z religią, któ-

ra je wytworzyła lub zainspirowała, z pewnością zaś sprzyja im, wspomaga i

przyczynia się do ich wzrostu. O samoorganizacji świadczą ich gminy, o ich

chwale wojennej mówią wielkie przedsięwzięcia przeciwko zdecydowanym nie-

przyjaciołom imienia chrześcijańskiego, o ich nauce mówią uniwersytety zakła-

dane, popierane, otaczane przywilejami przez Kościół, stając się ich siedliskiem

i widownią, o sztuce świadczą nieskończone dzieła wszelkiego rodzaju, które

są tak obficie rozsiane po całych Włoszech, o dziełach na rzecz biednych, wy-

dziedziczonych, robotników świadczy tyle fundacji miłości chrześcijańskiej, tyle

przytułków otwartych dla wszelkiego rodzaju niedostatku i nieszczęścia oraz

stowarzyszenia i korporacje wyrosłe pod patronatem religii. Moc i siła religii jest

nieśmiertelna, ponieważ pochodzi od Boga; zawiera ona skarby pomocy, naj-

skuteczniejsze środki zaradcze na bolączki wszystkich czasów i jakiejkolwiek

epoki, do których potrafi się cudownie dostosować. To, co potrafiła i mogła uczy-

nić w innych czasach, jest zdolna sprawić i teraz z wciąż nową mocą i energią.

Zabieranie Włochom religii, to wysuszanie niewyczerpanego źródła skarbów i

bezcennych wartości.

Agitacja socjalistów jednym z najgroźniejszych niebezpieczeństw

Ponadto jednym z największych i najgroźniejszych niebezpieczeństw dla

społeczeństwa jest obecnie agitacja socjalistów, którzy podważają jego pod­

stawy. Włochy nie są wolne od tego niebezpieczeństwa i chociaż inne narody

są bardziej ogarnięte przez tego ducha zamieszania i nieporządku niż Włochy,

niemniej również na ich terenie duch ten szerzy się szeroko i z każdym dniem

nabiera siły. Jego charakter, siła organizacyjna i śmiałość programów są tak

wielkie, że trzeba połączyć wszystkie siły zachowania wartości, by zatrzymać

jego postępy i nie dopuścić do jego sukcesu. Pierwszą i najważniejszą z tych sił

jest ta, którą może zapewnić religia i Kościół, bez nich daremne lub niewystar-

czające okażą się najsurowsze prawa, ostre procedury sądowe, a nawet siły

zbrojne. Jak przeciwko barbarzyńskim hordom nie wystarcza siła materialna,

lecz moc religii chrześcijańskiej, która przenikając do ich umysłów stępia ich

okrucieństwo, łagodzi obyczaje, czyni ich ustępliwymi wobec prawdy i prawa

ewangelicznego, tak też przeciwko rozszalałemu pospólstwu nie ma skutecznej

tamy bez zbawczej prawdy religii, która ukazuje w umysłach blask prawdy i są-

czy do serc święte przykazania moralności Jezusa Chrystusa, dając im odczuć

głos sumienia i obowiązku i zanim powstrzyma rękę, przyhamowuje umysł i

osłabia impet namiętności.

Groźną rzeczą jest więc prześladowanie religii i pozbawienie Włoch naj­

potężniejszej pomocy dla zwalczania nieprzyjaciela, który z każdym dniem staje

się bardziej niebezpieczny i nieugięty.

Wojna wydana religii zgubą dla Włoch

Nie jest to jednak wszystko. Jak w porządku społecznym wojna wydana re-

ligii okazuje się najbardziej zgubną i niezmiernie niszczącą dla Włoch, tak w

porządku politycznym wrogość wobec Stolicy Apostolskiej i przeciwko Najwyż-

szemu Pasterzowi rzymskiemu jest dla Włoch źródłem największych szkód. I

tutaj nie trzeba przedstawiać dowodów; dla dopełnienia Naszej myśli wystarczy

streścić w kilku słowach wnioski.

Wojna wydana papieżowi oznacza dla Włoch od wewnątrz głębokie podziały

między Włochami oficjalnymi i wielką częścią prawdziwie wierzących Włochów,

każdy zaś podział, to słabość; oznacza to brak poparcia i pomocy części naj-

bardziej zachowawczej dla wartości, oznacza to też podsycanie w łonie narodu

(ciąg dalszy ze str. 20)

DALL’ALTO

O wojnie wydanej Kościołowi

Encyklika papieża Leona XIII