Table of Contents Table of Contents
Previous Page  16 / 16
Information
Show Menu
Previous Page 16 / 16
Page Background

16

MICHAEL Journal: 1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0, Canada • Tel.: (450) 469-2209 • Fax (450) 469-2601

Dwumiesięcznik MICHAEL: ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław, Polska • Tel.: (071) 343-6750 •

www.michael.org.pl

marzec-kwiecień 2007

MICHAEL od wielu lat publikuje artykuły, doty-

czące nowej technologii, stosującej mikroczipy, ale

wielu naszych nowych Czytelników nie ma wystar-

czających informacji, o co naprawdę w tej techno-

logii chodzi. Przedstawiamy zatem podsumowanie

głównych wydarzeń, związanych z rozwojem tech-

nologii mikroczipu.

Niewinny start

Cztery lata temu w Toronto, w Kanadzie wpro-

wadzono prawo, że wszystkie zwierzęta domowe

muszą posiadać wszczepiony mikroczip, tak by

można było zlokalizować ich właścicieli w przypad-

ku, gdy ulubione zwierzę gdzieś się zabłąka. Potem

w prowincji Qubec wprowadzono prawo nakazujące

wszczepienie mikroczipów wszystkim zwierzętom

hodowanym w gospodarstwach rolnych, jeśli mają

być sprzedane na rynku. Celem były informacje do-

tyczące pochodzenia zwierzęcia i rejestracja jego

życia od ocielenia, oprosienia itd. do uboju.

Od wielu lat istnieją tzw. smart karty. Mają one

rozmiary regularnej karty kredytowej, z wyjątkiem

tego, że zawierają mikroczip wielkości ziarna ryżu.

Jest to bardzo wygodna karta, gdyż można na niej

umieścić swoje konto bankowe w mikroczipie, za-

wartym w karcie i

kupować oraz sprze-

dawać

przy jej pomocy towary i usługi w

dowolnym czasie. Lecz oczywiście, jeśli

zgubimy taką kartę, zgubimy konto banko-

we, które ona zawiera.

Dopiero jednak po atakach z 11 wrześ-

nia 2001 r. technologia mikroczipu zaczęła

faktycznie być rozwijana w celu zastosowa-

nia jej we wszelkiego rodzaju przypadkach.

Maszyna rejestrująca odciski palców

W maju 2002 r. poinformowano, że w

Houston w Teksasie klienci sklepu Kroger

będą dokonywać swoich zakupów bez uży-

cia gotówki, czeków czy kart kredytowych, a

zamiast tego będą używać nowej maszyny zwanej

„Bezpiecznie dotykasz i płacisz” („Secure Touch-n-

Pay”). Jest to maszyna rejestrująca odciski palców,

oficjalnie znana jako biometryczny system przetwa-

rzania elektronicznych transakcji finansowych. Ska-

nuje ona odcisk palca klienta, a płatności są auto-

matycznie dokonywane z jego konta.

Również w maju 2002 r. ogłoszono, że przez

wszczepienie szczurom do mózgu elektrod o sze-

rokości włosa, uczeni ze Stanów Zjednoczonych

stworzyli zdalnie sterowane gryzonie, którym moż-

na nakazać zmianę kierunku poruszania się, wspi-

nanie się, skakanie lub odnajdywanie stert gruzów.

Postępy nauki spowodują, że w przyszłości będą

one mogły uczestniczyć w akcjach poszukiwaw-

czych i ratunkowych.

Nowa karta identyfikacyjna – elektroniczny

dowód osobisty

We wrześniu 2002 r. została przedstawiona nowa

karta identyfikacyjna , której obowiązek posiadania

zostanie ostatecznie narzucony wszystkim obywa-

telom USA. W górnej lewej części tej karty znajduje

się napis „United States Identification” („Stwierdze-

nie tożsamości Stanów Zjednoczonych”) z literami

USID. Potem pojawiają się słowa: „Department of

Homeland Security” („Departament Bezpieczeństwa

Krajowego”), pod którymi znajduje się numer ubez-

pieczenia społecznego, a pod tym data urodzenia.

Następnie mamy tam nazwisko obywatela z podsta-

wowymi danymi, włączając miejsce zamieszkania.

Po prawej stronie karty znajduje się wdrukowana la-

serowo fotografia z umiejscowionym na czole oso-

by urządzeniem identyfikacyjnym, wykorzystującym

częstotliwość radiową.

Ponad 30 krajów, od Włoch do Malezji, już wpro-

wadziło identyfikacyjne „smart” karty, takie jak po-

wyżej opisana. Oczekuje się, że goście zagraniczni,

którzy odwiedzają teraz Stany Zjednoczone, będą

musieli posiadać taką kartę, żeby móc wjechać do

USA.

Vericzip

W październiku 2002 r. firma Applied Digital So-

lutions (Zastosowane Rozwiązania Cyfrowe) roz-

poczęła krajową kampanię promującą Vericzip ,

Zob. MICHAEL, nr 10, marzec-kwiecień 2001: Jacek

Morawa,

Czip Smart Karty na świecie

, s. 12-13.

Zob. MICHAEL, nr 39, październik-grudzień 2006: Ja­

cek Morawa,

E-paszporty czekają. Testy w realnym świe-

cie

, s. 24.

Zob. MICHAEL, nr 15, styczeń-luty 2002: Melvin Si­

ckler,

Człowiek z wszczepionym mikroczipem

, s. 13.

mikroczip wielkości ziarenka ryżu, który może być

wszczepiany ludziom. Wybrana grupa ludzi została

już „zaczipowana” urządzeniami, które automatycz-

nie otwierają drzwi, zapalają światło i wykonują inne

skromne cuda.

Naukowiec Kevin Warwick z uniwersytetu Re-

ading w Anglii jest jedną z tych wybitnych osób,

które są wiodącymi rzecznikami prawie nieograni-

czonego, potencjalnego zastosowania takich czi-

pów. Ogólnokrajową (w Stanach Zjednoczonych)

wiadomością było to, że rodzinie Jacobsów z Boca

Raton na Florydzie wszczepiono na jej życzenie mi-

kroczipy.

Lokalizatory RFID

Istnieje również nowa technologia lokalizacji,

która będzie zastosowana do oznaczania każde-

go produktu na świecie. Ogólna nazwa tej tech-

nologii zawarta jest w skrócie RFID , co oznacza

czipy identyfikacyjne o częstotliwości radiowej

(radio frequency identification chip). Lokalizato-

ry RFID były z początku zmniejszone do wielko-

ści połowy ziarenka piasku.

14 lutego 2007 r. firma Hitachi przedstawiła

najmniejsze i naj-

cieńsze czipy RFID,

które mają rozmiary

zaledwie 0,05 x 0,05

milimetra.Poprzedni

rekord należał rów-

nież do super-mic-

ro „mu-czipu” (lub

„µ-chip”)

Hitachi,

który miał wielkość

0,4 x 0,4 milimetra.

Zobaczmy wielkość

identyfikatora mu-

czip RFID umiesz-

czonego na palcu i

przedstawionego na

fotografiach.

(Tak, to ten maleńki czarny punkcik!)

Teraz porównajmy to z nowymi lokalizatora-

mi RFID. Lokalizatory „typu pyłowego” są około

sześćdziesiąt razy mniejsze (niż te przedstawio-

ne na fotografiach). Nowe czipy RFID mają 128-

bitową pamięć ROM, pozwalającą na przechowy-

wanie niepowtarzalnego 38 cyfrowego numeru,

jak ich poprzednik.

Oczekują one na sygnał radiowy i odpowiadają,

przekazując swój niepowtarzalny kod identyfikacyj-

ny. Kiedy wychodzimy ze sklepu z produktami, któ-

re posiadają lokalizatory RFID, czytniki RFID przy

drzwiach wyjściowych odnotują te produkty, które

kupiliśmy, automatycznie ściągając pieniądze z na-

szego konta bez konieczności korzystania z gotówki.

Komputery przy drzwiach wychwycą także nasz czip

identyfikacyjny (z elektronicznego dowodu osobiste-

go), współpracujący z systemem

GPS (globalny system pozycyjny)

i połączą z kodem elektronicznym

komputera sklepowego, umożli-

wiając mu ściągnięcie pieniędzy z

naszego konta.

Urządzenia te mogą być rów-

nież używane do identyfikacji i

śledzenia ludzi. Przypuśćmy, na

przykład, że uczestniczyliśmy w

jakimś proteście czy innym zorga-

nizowanym działaniu. Jeśli policja

rozsypałaby te lokalizatory nad

zgromadzeniem, każda osoba mogłaby być śledzo-

na, a potem zidentyfikowana w dowolnym czasie

przez silne skanery lokalizatorów. Ten nowy „pył”

RFID jest tak mały, że może być umieszczony w

każdym produkcie albo wprowadzony w cienki pa-

pier, taki, jakiego używa się do druku pieniędzy.

Więcej mikroczipowania ludzi

Lucien Desjardins w artykule zamieszczonym 9

stycznia 2007 r. w „The Canadian” donosi, że leka-

rze w Stanach Zjednoczonych i w Europie dokonują

utrzymanych w tajemnicy posunięć, by doprowadzić

do wszczepiania mikroczipów nowo narodzonym

dzieciom. Dr Kilde ujawnił, że ówczesny premier

Szwecji Olof Palme już w 1973 r. wydał zezwolenie

na implantowanie więźniów, a były dyrektor naczel-

ny Data Inspection (Kontroli Danych) Jan Freese

wyjawił, że pacjenci domów opieki byli implantowani

w połowie lat 1980-tych.

Zob. MICHAEL, nr 23, sierpień-wrzesień 2003: Jacek

Morawa,

Czip nie jest fikcją ani nieznaną nauką. Mikro-

czipy RFID są coraz bliżej

, s. 8-9.

Jednym ze złych skutków posiadania mikroczipu

wszczepionego we własne ciało, jest możliwość śle-

dzenia takiej osoby na całym świecie. Według dra

Kilde: „Dzisiejsze mikroczipy działają przy pomocy

fal radiowych o niskiej częstotliwości, które są na

nie skierowane. Przy pomocy satelitów implantowa-

na osoba może być śledzona w każdym miejscu na

ziemi”. Według dra Kilde także funkcje mózgu mogą

być zdalnie monitorowane przez superkomputery, a

nawet zmieniane przez zmiany częstotliwości.

Globalny plan

Kilka miesięcy temu hollywoodzki reżyser i autor

filmów dokumentalnych, Aaron Russo, powiedział w

wywiadzie radiowym, że zwrócił się do niego Nick

Rockefeller i poprosił go o wstąpienie w szeregi

członków Rady Stosunków Zagranicznych (CFR).

Russo odmówił, ale zapytał Rockefellera: „O co w

tym wszystkim chodzi? Macie wszystkie pieniądze

na świecie, jakich potrzebujecie, macie całą wła-

dzę, jakiej potrzebujecie, więc o co chodzi, jaki jest

ostateczny cel?” Rockefeller odpowiedział (parafra-

zując):

„Ostatecznym celem jest zaczipowanie

wszystkich ludzi, kontrola całego społeczeń-

stwa, kontrola świata przez bankierów i ludzi

elity”.

Niektórzy mogą dowodzić, że nie ma możliwo-

ści, żeby całe populacje zaakceptowały mikroczi-

powanie, że wszystko to za bardzo przypomina

opowiadania fantastyki naukowej. Wiemy jednak,

że taki dokładnie jest program ludzi, dążących do

utworzenia jednego rządu światowego!

Możliwe sposoby podejścia

Zatem, jaki rodzaj zachęty wybiorą oni, żebyśmy

zaakceptowali mikroczip? Kevin Haggerty opubliko-

wał w wydaniu

The Toronto Star

z 10 grudnia 2006

r. artykuł zatytułowany „Wszystko, czego potrzebu-

ją, to jedno pokolenie” („One generation is all they

need”). Przedstawił tam scenariusz implantowania

czipów najpierw członkom grup napiętnowanych,

jak pedofile, terroryści, dealerzy narkotyków, tych,

których społeczeństwo uważa za „najgorszych z

najgorszych”. Następnie oznaczone będą osoby

oskarżone, żeby nie mogły uciec wymiarowi spra-

wiedliwości. Więźniowie z wdzięcznością przyjmą te

rozwiązania, ponieważ tylko zaczipowani pensjona-

riusze zakładów karnych będą mogli zostać zwol-

nieni warunkowo, otrzymać przepustkę na weekend

czy wyroki społeczne.

Jednak dotyczy to tylko małej części społeczeń-

stwa. Dlatego inne napiętnowane grupy będą mu-

siały być wybrane za cel ataku, jak np. osoby po-

zostające na zasiłkach. Osoby otrzymujące zasiłki

będą musiały być monitorowane, żeby zmniejszyć

oszustwa, wzmóc skuteczność i zagwarantować,

że biedni nie będą otrzymywać „niezasłużonych”

korzyści.

Pracodawcy zaczną na-

stępnie oczekiwać implantów,

jako warunku uzyskania pracy.

Wojsko USA będzie dążyło do

wymagania czipów dla wszyst-

kich żołnierzy, jako środka

wzmacniającego dowodzenie

i kontrolę pola walki, a tak-

że służącego do identyfikacji

ludzkich zwłok.

Za tym pójdzie wielki sek-

tor bezpieczeństwa. Służba

ochrony, oficerowie policji i pracownicy zakładów

poprawczych będą musieli mieć wszczepione czipy.

Osoby wykonujące prace precyzyjne znajdą się w

tej samej sytuacji. Potem media prawdopodobnie

nagłośnią sprawę dziecka, które zostało uprowa-

dzone i wykorzystane lub zamordowane, więc ro-

dzice będą chcieli, żeby wszystkie ich dzieci zostały

zaczipowane. Następnie szpitale będą wymagały

czipu, żeby otrzymać leczenie medyczne.

Tym, którzy są zaczipowani, będą proponowane

specjalne oferty. Kompanie będą oferowały zniżki

dla osób, które płacą przy pomocy środków umiesz-

czonych w ich wszczepionych czipach.

Nowa technologia wyposażenia domów będzie

wymagała czipu do codziennej obsługi urządzeń

domowych. Znalezienie komputera lub urządzeń

domowych, które będą działały przy pomocy starej,

„ręcznej” technologii stanie się coraz trudniejsze.

Posiadanie czipu będzie prawie koniecznością, żeby

uczestniczyć w głównym nurcie współczesnego ży-

cia, włączając zakupy i prowadzenie samochodu.

Unique ID (µ-chip ID): 128-bit data in its ROM as

its ID, to distinguish it from the others. Radio Fre-

quency: 2.45 GHz. Response Time: 20msec

(dokończenie na str. 15)