Table of Contents Table of Contents
Previous Page  10 / 16 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 10 / 16 Next Page
Page Background

10

MICHAEL Journal: 1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0, Canada •

Tel.: (450) 469-2209

Fax (450) 469-2601

Dwumiesięcznik MICHAEL: ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław, Polska •

Tel.: (071) 343-6750

www.michael.org.pl

styczeń-luty 2007

Henryk Wesołowski

Mit o korzyściach pasteryzowanego

mleka

Wśród produktów żywnościowych, szkodliwych

dla zdrowia, szczególnie szkodliwe jest pasteryzo­

wane mleko. Mleko jest produktem użytku co­

dziennego, a najważniejsze jest to, że

surowe

mleko jest konieczne dla prawidłowego rozwoju

małych dzieci

. I w tej dziedzinie wprowadzono obo-

wiązującą pasteryzację, a nawet i homogenizację,

co znawcy tego problemu nazywają zbrodnią, do-

konaną na zdrowiu dzieci. Jak podaje „American

Free Press” z 11 lipca 2005 r., wielkie media celowo

wprowadzają masy w błąd, zachęcając do kupowa-

nia i konsumowania ukrytej w żywności trucizny. A w

Internecie pod hasłem

RealMilk.com

znany w USA

dr Mercola podał naukowe uzasadnienie, dlaczego

nie powinniśmy pić mleka pasteryzowanego. Na po-

czątku jego naukowych uzasadnień czytamy:

Według dotychczasowych badań naukowych –

nie ma żadnego produktu żywnościowego, któ-

ry zastąpiłby czyste, surowe mleko krowie, jako

pokarm dla dzieci

. W produktach mleka pasteryzo­

wanego nie ma istotnych składników odżywczych,

jakie posiada mleko surowe i jakie są niezbędne

dla zdrowia dziecka. Na nieszczęście, codziennie

słyszymy wiele nieprawdziwych ogłoszeń na temat

użyteczności mleka pasteryzowanego. Zwolennicy

pasteryzacji mleka głoszą, że surowe mleko jest jak

trucizna na szczury. Takie stwierdzenie jest całkowi­

cie przeciwne udokumentowanym faktom.

„American Free Press”, omawiając ten temat, na-

wiązuje do gorącej niegdyś debaty w Izbie Niższej

Kongresu (the House of Commons), gdzie przefor-

sowano projekt, aby zabronić sprzedawania mleka

surowego dla użytku ludzi. Takie prawo, czyli obo-

wiązek pasteryzacji mleka, oznaczało konieczność

zainstalowania kosztownej maszynerii przez wiele

małych biznesów i farm, związanych z produkcją i

dostawą mleka. Cały

biznes mleka skupił się w

ręku wielkich przedsiębiorców

. Nie trzeba dowo-

dzić, że taki obrót, związany z produkcją mleka, jest

całkowicie zgodny z tajnymi wytycznymi globaliza-

cji, gdzie przewidziana jest likwidacja klasy średniej.

Nic też dziwnego,

że w wielkich mediach nie ma

żadnego zainteresowania faktami naukowymi,

które mówią o szkodliwości pasteryzacji mleka

.

A fakty nie zachęcają do picia mleka pasteryzowa-

nego.

Jeśli zmuszeni jesteśmy do picia mleka paste­

ryzowanego –

pisze dalej dr Mercola

– to przy­

najmniej powinniśmy wiedzieć, co oznacza paste­

ryzacja mleka. Otóż celem pasteryzacji są dwie

rzeczy: zniszczenie zarazków, powodujących pe­

wien rodzaj choroby oraz zapobieżenie kwaśnie­

niu mleka. To zostaje osiągnięte przez podgrzanie

mleka do 145-150 stopni F [63-66 stopni celsjusza]

przynajmniej przez pół godziny, obniżając następnie

temperaturę mleka do 55 stopni F [13

o

C].

Komentując proces pasteryzacji mleka, dr Me­

rcola stwierdza, że

„zniszczenie niebezpiecznych

zarazków jest niewątpliwie czymś dobrym. Ale

pa-

steryzacjamleka zabija też wmleku nieszkodliwe

i pożyteczne drobnoustroje oraz niszczy ważne

składniki odżywcze

”.

I w tym tkwi przewrotność i

szkodliwość ustawy, przeforsowanej pod naciskiem

talmudycznych elementów w Kongresie, ustawy

nakazującej pasteryzację mleka. Pasteryzacja mle-

ka jest typowym przykładem

prawdziwości powiedzenia, że

w trosce o czystość dziecka z

mydlinami wylano i dziecko

.

Acopowiedziećozabezpie-

czeniu mleka przed procesem

powodującym jego zmianę w

mleko kwaśne? Usunięcie z

mleka możliwości jego zmia-

ny na mleko kwaśne oznacza

zniszczenie dobroczynnych

skutków, jakie powoduje mle-

ko kwaśne. Mleko kwaśne jest

lekkostrawne, wzmacnia po-

trzebną w naszym ciele bak-

terię i jest wskazane do picia,

szczególnie dla ludzi chorych.

Pasteryzacja mleka zabija w

nim potrzebne dla ciała bak-

terie, stwarzając warunki do

szybkiego rozwijania się drob-

noustrojów szkodliwych dla

zdrowia. Mleko pasteryzowa-

ne po pewnym czasie gorzk­

nieje i jest do wyrzucenia.

Pasteryzacja mleka jest zbrodnią,

dokonywaną na zdrowiu dzieci

Największym argumentem na rzecz pasteryzacji

mleka jest utrwalane powszechne przekonanie, że

mleko surowe zawiera w sobie bakterie, które po-

wodują u dzieci gruźlicę. I tu jest główne kłamstwo w

tłumaczeniu potrzeby pasteryzacji mleka. Jak pisze

dr Mercola, naukowcy przeprowadzili tysiące zwią-

zanych z mlekiem badań nad zwierzętami. Wszyst-

kie ich badania prowadzą do jednego i tego same-

go wniosku, że problem polega na tym, aby mleko

surowe było czyste, co jest normalne w produkcji

mleka. Czystość surowego mleka może być zagwa-

rantowana przez odpowiednie przepisy rządowe. A

faktem jest, że żaden zastępczy składnik nie zastąpi

odżywczego działania mleka surowego, potrzebne-

go dla zdrowia i rozwoju dziecka. Pasteryzacja mle-

ka pozbawia nasze dzieci niczym nie zastąpionych

składników odżywczych. Celowe pomijanie tego

faktu przez odpowiednie autorytety należy uznać za

zbrodnię przeciwko zdrowiu dzieci i nie tylko dzieci.

Zanieczyszczone, brudne mleko, jak każdy inny

nieczysty produkt żywnościowy, jest zagrożeniem

dla zdrowia. Ale problem leży nie w tym, że mleko

jest surowe. Dane statystyczne z mlekiem surowym

i pasteryzowanym wykazują, że w ciągu pięciu lat

w specjalnej grupie 70 dzieci, które piły codziennie

mleko surowe, tylko jedno dziecko zachorowało na

gruźlicę. Dzieci podobnej grupy w liczbie 70 przez

pięć lat piły codziennie mleko pasteryzowane. W

tym samym czasie zapadło na gruźlicę aż 14 dzie-

ci. Dr Mercola podkreśla też, że wielce szkodliwym

skutkiem mleka pasteryzowanego jest nieprzyswa-

jalność wapna w większej jego części. A brak wap-

na, które dzieci czerpały z mleka surowego, jest

powodem krzywicy, psucia się

zębów i nerwowości. Z wapnem

połączony jest też fosfor, który

jest potrzebny do normalnego

funkcjonowania mózgu i zdrowia

kości.

Pasteryzacja niszczy też w

mleku 20 procent jodu, który znaj-

duje się w mleku surowym. Wpły-

wa też na zaparcie, osłabiając

prawidłowe funkcjonowanie na-

szego ciała. Dr Mercola zwraca

się do Amerykanów ze swoistym

apelem. Pisze on:

Stając wo­

bec niezaprzeczalnych faktów o

szkodliwości mleka pasteryzowa­

nego, należy starać się, aby zmie­

niono prawo w tej dziedzinie, aby

z powrotem produkowano i roz­

prowadzano czyste, surowe mle­

ko ze wszystkimi jego odżywczy­

mi składnikami

. Na zakończenie

swoich uwag Mercola stwierdza,

że

zmiana nazwy z „pasteryzo-

wane” na „organiczne” jest również oszukiwa-

niem ludzi. Ludziom potrzebne jest mleko suro-

we, pochodzące od krów karmionych naturalną

paszą, przebywających na wolnej przestrzeni, a

nie w klatkach, w których nie mogą poruszać się

swobodnie

.

Żywność zatruta sztucznymi nawozami, środ­

kami konserwującymi, zmieniona genetycznie oraz

pasteryzacja mleka, są to wielkie problemy dla Na-

rodu Polskiego, który – po wieloletniej planowej

eksterminacji przez pseudo Polaków przy władzy

– wchodzi na drogę prowadzącą do odrodzenia fi­

zycznego i duchowego. Sytuacja jest tym trudniej­

sza, że nasi wrogowie w postaci pseudopolskich

ekip rządzących wepchnęli nas do Unii Europejskiej,

która jest tylko agenturą talmudycznego globalizmu.

Dlatego nasz

ratunek leży w pełnej świadomości

Polaków o licznych zagrożeniach, jakie istnieją

prawie na każdym odcinku naszego życia. Pełne

rozeznanie w zakresie zatrutej i zdrowej żywno-

ści jest konieczne, aby wyeliminować produkty

zatrute chemią, a wprowadzić na rynek polską

zdrową żywność

. Jest to zadanie trudne, ale moż-

liwe do wykonania.

Blokada dobrych wiadomości

w lecznictwie

Nie trzeba dowodzić, że żyjemy w czasach zor-

ganizowanego, planowego zakłamania, jakiego nie

znają dotychczasowe dzieje ludzkości. W USA to

zakłamanie daje się odczuć szczególnie boleśnie w

dziedzinie lecznictwa. Przeciętny obywatel amery-

kański, którego myślenie i widzenie świata kształ-

towane jest na programach telewizyjnych, wierzy

święcie we wszechwładzę lekarzy oraz w urząd

zatwierdzający produkty żywnościowe i lekarstwa

(FDA – Food and Drug Administration). Większość

ludzi nawet nie podejrzewa, kto i co decyduje o tym,

jakie produkty żywnościowe mają prawo znaleźć się

na półkach i w sklepach żywnościowych i jakie le-

karstwa przepisują nam lekarze.

W lekarstwach wcale nie chodzi o nasze zdro-

wie. Na szczęście, w Ameryce ciągle jeszcze jest

na tyle swobody, że niektórzy lekarze na własną

rękę podejmują badania oraz informują ludzi przez

swoje pisma o odkryciach naukowych w lecznictwie,

ukazując błędy i szkodliwość lekarstw zalecanych

w oficjalnym lecznictwie amerykańskim. Kilku ame-

rykańskich lekarzy w Ranson, WY, podjęło uczciwe

badania na temat działania wielu lekarstw, używa-

nych powszechnie i obowiązkowo w USA. Leka-

rze ci wydają pismo pt. „Alternatives”, informując

O pasteryzacji mleka

i przyczynach wszystkich chorób

„Amero” – waluta dla Ameryki Północnej

Przedstawiamy fragment artykułu Jerome’a R. Corsiego, opub-

likowanego 28 listopada 2006 r. na stronie internetowej: worldnet-

daily.com

W wywiadzie dla CNBC wicedyrektor wiodącej londyńskiej firmy

inwestycyjnej zachęcał do odejścia od dolara i przejścia do ‘ame-

ro’, przyszłej waluty północnoamerykańskiej, co, jak powiedział,

„będzie miało wielki wpływ na życie każdego mieszkańca Kanady,

Stanów Zjednoczonych i Meksyku”.

Steve Previs, wicedyrektor Jefferies Interna-

tional Ltd., wyjaśnił, że amero „jest propono-

waną nową walutą dla Społeczeństwa Północ-

noamerykańskiego, które właśnie teraz rozwija

się pomiędzy Kanadą, Stanami Zjednoczonymi i

Meksykiem”. Celem jest, jak powiedział Previs,

według transkrypcji dostarczonej przez CNBC

dla WND, powstanie „społeczeństwa bez gra-

nic, podobnie jak Unia Europejska, z zamianą

dolara USA, dolara kanadyjskiego i peso mek-

sykańskiego na amero”.