Table of Contents Table of Contents
Previous Page  8 / 16 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 8 / 16 Next Page
Page Background

MICHAEL Journal: 1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0, Canada • Tel.: (450) 469-2209 • Fax (450) 469-2601

Dwumiesięcznik MICHAEL: ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław, Polska • Tel.: (071) 343-6750 •

www.michael.org.pl

styczeń-luty 2008

Przywilej tworzenia i emitowania pieniędzy jest

nie tylko najwyższym przywilejem rządu, ale jest

jego najwyższą twórczą możliwością.”

Lincoln mówił o tych zielonych dolarach, jako o

„największym błogosławieństwie, jakie Amery­

kanie kiedykolwiek mieli”.

Błogosławieństwo dla

wszystkich, ale nie dla bankierów, ponieważ koń­

czyło to ich machinacje, kradzież kredytu narodo­

wego i pożyczki pieniędzy na procent. Robili więc

wszystko, co możliwe, żeby zniszczyć te „zielone

dolary” i przeszkadzać Lincolnowi w rządzeniu.

Lord Goschen, rzecznik finansistów, napisał w

Lon-

don Times

(cytat wzięty z

Kto rządzi Ameryką

[

Who

Rules America

] – autorstwa C. K. Howe’a i przedru­

kowany w pracy

Martyrologia Pieniędzy Lincolna

[

Lincoln Money Martyred

] – autorstwa doktora R. E.

Searcha):

„Jeżeli ta szkodliwa polityka finansowa, któ­

ra ma swoje źródło w Ameryce Północnej umoc­

ni się na stałe, wtedy taki rząd będzie dostarczał

swoje własne pieniądze, bez żadnych kosztów,

będzie spłacał długi i będzie bez długów. Będzie

miał wszystkie potrzebne pieniądze niezbędne

do utrzymania się. Będzie prosperował bez pre­

cedensu w historii świata. Taki rząd musi być

zniszczony, albo zniszczy każdą monarchię na

świecie.”

(

Monarchię bankierów pożyczających

pieniądze z procentem.

)

Po pierwsze, w celu zdyskredytowania „zielo­

nych” dolarów bankierzy namówili Kongres, żeby

głosował w lutym 1862 roku za „Klauzulą Wyjąt­

kową” (Exception Clause), która mówiła, że zielo­

nymi dolarami nie będzie można spłacać odsetek

od długu narodowego, ani płacić podatków, akcyzy,

czy opłat importowych. Następnie w 1863 roku sfi­

nansowawszy wybór odpowiedniej liczby senato­

rów i przedstawicieli parlamentu, bankierzy uzyskali

anulowanie przez Kongres prawa „zielonych dola­

rów” (Greenback Law) i wprowadzenie na jego miej­

sce Narodowej Ustawy Bankowej (National Banking

Act). (Pieniądze miały być następnie emitowane

jako obciążone odsetkami przez banki prywatne.)

Ustawa ta zapewniała też wycofanie „zielonych

dolarów” z obiegu, gdy tylko znajdą się w Minister­

stwie Skarbu jako opłaty podatkowe. Lincoln ze

złością protestował, ale najpilniejszą sprawą dla

niego było wygranie wojny i ocalenie Stanów Zjed­

noczonych jako całości. Odłożył więc na okres

powojenny swoje veto, które miał zamiar złożyć

przeciwko tej ustawie i działania, które miał podjąć

przeciwko bankierom. Niemniej złożył deklarację:

„Mam dwóch wielkich wrogów: armię Połu­

dnia przed sobą i bankierów z tyłu. Z tych dwóch

największym wrogiem są bankierzy.”

Lincoln został powtórnie wybrany na prezydenta

w 1864 roku i było jasne, że po wojnie zaatakuje

silną pozycję bankierów. Wojna skończyła się 9

kwietnia 1865 roku, a pięć dni później, 14 kwietnia,

Lincoln zginął w zamachu. Nastąpiła ogromna re­

dukcja kredytu, zorganizowana przez banki. Wiel­

kość pieniądza w obiegu wynosiła w 1866 roku

1907 milionów dolarów, co na głowę każdego Ame­

rykanina dawało 50,46 dolara, a w 1876 roku suma

ta została zredukowana do 605 milionów dolarów,

co dało 14,60 dolara na głowę. Rezultat: po 10 la­

tach upadek 56 446 przedsiębiorstw, reprezentują­

cych stratę 2 miliardów dolarów. I jakby tego jeszcze

było mało, bankierzy zredukowali ilość pieniądza w

obiegu do 6,67 dolara na głowę w 1887 r.!

William Jennings Bryan:

„Banki powinny odejść”

Niemniej przykład Lincolna pozostał w pamięci

wielu osób, aż do 1896 roku. Tego roku kandydatem

demokratów na prezydenta został William Jennings

Bryan. Raz jeszcze podręczniki historii mówią, że

dobrze się stało, iż jego kandydatura na prezydenta

nie odniosła sukcesu, ponieważ był on przeciwko

„zdrowym pieniądzom” bankierów, pieniądzom emi­

towanym jako dług oraz przeciwko standardowi zło­

ta. Bryan powiedział:

„Głosimy w naszym programie, że wierzymy,

iż prawo do bicia monety i emisji pieniędzy jest

funkcją rządu. Wierzymy w to. Opozycja mówi,

że emisja pieniędzy papierowych to funkcja ban­

ku i że rząd nie powinien wtrącać się do działal­

ności banków. Ja mówię

im, że emisja pieniędzy

jest funkcją rządu i że

banki powinny wycofać

się z tej rządowej funk­

cji... Jedynie wtedy, gdy

zgodnie z Konstytucją

pieniądze będą emito­

wane przez rząd, możli­

we będą wszystkie inne,

potrzebne reformy, ale

dopóki tego się nie osią­

gnie, żadnej innej re­

formy nie będzie można

przeprowadzić.”

Rezerwa Federalna – gigantyczny koncern

Ostatecznie 23 grudnia 1913 roku Kongres Sta­

nów Zjednoczonych głosował za przyjęciem Ustawy

o Rezerwie Federalnej (the Federal Reserve Act),

co spowodowało oddanie przez Kongres prawa do

emisji pieniędzy w ręce korporacji Rezerwy Federal­

nej (Federal Reserve Corporation). Jeden z nielicz­

nych kongresmanów, którzy rozumieli

ryzyko zawarte w tej ustawie, Charles

A. Lindbergh (reprezentujący stan

Minnesota), ojciec znanego lotnika

powiedział:

„Ustawa ta tworzy najwięk­

szy gigantyczny koncern na

ziemi. Z chwilą podpisania

przez prezydenta (Wilsona) tej

ustawy, zostanie zalegalizowany

niewidzialny rząd „Władzy Mone­

tarnej”... Przy pomocy tej ustawy

bankowej popełnione zostało naj­

większe przestępstwo legisla­

cyjne wszechczasów.”

Edukacja ludzi

Co ostatecznie pozwoliło bankierom na uzy­

skanie całkowitego monopolu na kontrolę kredytu w

Stanach Zjednoczonych? Ignorancja wśród ludności

odnośnie problemów pieniężnych. John Adams pi­

sał do Tomasza Jeffersona w 1787 roku:

„Całe zamieszanie, nieład i nieszczęście w

Ameryce powstało nie przez błędy w konstytu­

cji, nie przez zanik honoru i zasad, ale na skutek

kompletnej niewiedzy, dotyczącej natury pienią­

dza, kredytu i obrotu pieniężnego”.

Sekretarz Skarbu w gabinecie prezydenta Lin­

colna, Salmon P. Chase, ogłosił publicznie

krótko po uchwaleniu Narodowej Usta­

wy Bankowej w 1863 roku:

”Promowanie przeze mnie

przyjęcia Narodowej Ustawy

Bankowej było największym fi­

nansowym błędem mojego życia.

Spowodowało to powstanie mo­

nopolu, który wpływa na wszyst­

kie sprawy kraju. Ustawa ta po­

winna zostać uchylona, ale zanim

to nastąpi, ludzie z jednej strony a

banki z przeciwnej będą prowadziły

taką walkę, jakiej nigdy nie ogląda­

liśmy w tym kraju.”

Producent samochodów Henry Ford powiedział:

Jeżeli ludzie w kraju rozumieliby naszą ban­

kowość i system monetarny, wierzę, że przed ju­

trzejszym rankiem wybuchłaby rewolucja”.

Edukacja ludzi – to jest rozwiązanie! To jest

dokładnie metoda, za którą opowiada się dwumie­

sięcznik MICHAEL: przez edukację, zbudować siłę

ludzką, żeby suwerenny rząd każdego kraju miał

odwagę przeciwstawić się bankierom i emitować

własne pieniądze, tak, jak prezydent Lincoln. Gdy­

by tylko ludzie popierający uczciwy system mone­

tarny zrozumieli swoją odpowiedzialność w rozpo­

wszechnianiu MICHAELA! Kredyt Społeczny, który

ustanowiłby system ekonomiczny, gdzie wszystko

byłoby zorganizowane dla służby człowiekowi, sku­

pia się na rozwoju odpowiedzialności osobistej i

kształtowaniu odpowiedzialnych ludzi. Każdy umysł

zdobyty dla Kredytu Społecznego jest

osiągnięciem. Każda osoba ukształto­

wana przez Kredyt Społeczny jest siłą,

a każda pozyskana siła jest krokiem w

kierunku zwycięstwa. I przez 70 lat jak

wiele sił zostało pozyskanych!... Jeżeli

wszystkie siły byłyby aktywne, napraw­

dę przed jutrzejszym rankiem uzyskali­

byśmy wprowadzenie w życie propozycji

Kredytu Społecznego!

Jak napisał Louis Even w 1960 roku:

„Przeszkodą nie są ani finansiści, ani

politycy, ani jakiś notoryczny wróg.

Przeszkoda leży w pasywności zbyt

wielu Kredytowców Społecznych,

którzy mają nadzieję na zwycięstwo sprawy, ale

pozostawiają innym jej promowanie.”

Krótko mówiąc, jest to nasza odmowa wzięcia

odpowiedzialności, opóźniająca wprowadzenie Kre­

dytu Społecznego jako uczciwego systemu pienięż­

nego. „Komu wiele dano, od tego wiele wymagać

się będzie” (Łk 12,48). Przeegzaminujcie wasze

sumienia, drodzy Kredytowcy Społeczni. Koniecz­

ne jest nawrócenie osobiste, idźmy i kontynuujmy

naszą odpowiedzialność: zwycięstwo nigdy nie

było tak blisko! Naszą odpowiedzialnością jest

przekazanie wiedzy o Kredycie Społecznym in­

nym ludziom, przez promowanie prenumeraty

dwumiesięcznika MICHAEL, jedynej publikacji,

która pokazuje to sprawiedliwe rozwiązanie.

Ustawa o Kredycie Społecznym

przyjęta przez Kongres USA w 1932 r.

Konieczna jest edukacja ludzi. Kiedy nacisk

społeczeństwa jest wystarczająco mocny, wszyst­

kie partie zgodzą się z nim. Dobry tego przy­

kład możemy znaleźć w ustawie Goldsborough

z 1932 r., która została przez jej autora określona

jako „ustawa o Kredycie Społecznym” i „najbliższa

celu reforma monetarna dla ustanowienia realnego

zdrowego systemu monetarnego w Stanach Zjed­

noczonych”.

„Przeważająca większość Kongresu USA

(289 do 60) sprzyjała temu już w 1932 r. i odtąd w

takiej czy innej formie obstawała przy tym. Tyl­

ko daremna nadzieja, że cieszący się zaufaniem

nowy prezydent (Roosevelt) mógłby odnowić do­

brą koniunkturę bez porzucenia systemu pienią­

dza kredytowego, który Ameryka odziedziczyła,

uniemożliwiła przyjęcie Kredytu Społecznego

jako prawa obowiązującego w kraju. W 1936 r.,

kiedy New Deal (rozwiązanie Roosevelta) udo­

wodniło niezdolność skutecznego uporania się

z Depresją, zwolennicy Kredytu Społecznego

znowu odzyskali siłę. Ostatni znaczący wy­

siłek, by uzyskać jego wprowadzenie miał

miejsce w 1938 r.”

(W. E. Turner,

Stabilne

pieniądze

[

Stable Money

], s. 167)

Nawet dywidenda i dyskonto skompen­

sowane, dwa zasadnicze elementy Kredytu

Społecznego, zostały wymienione w tej usta­

wie, zwanej „ustawą Goldsborough”, po tym, jak

kongresman Partii Demokratycznej z Maryland,

T. Allan Goldsborough, przedstawił ją w Izbie po

raz pierwszy 2 maja 1932 r.

Dwie osoby, które wspierały ustawę zasłu­

gują na naszą szczególną uwagę: Robert L. Owen,

senator z Oklahomy od 1907 do 1925 r. (dyrektor

banku narodowego przez 46 lat) i Charles G. Bin­

derup, przedstawiciel z Nebraski. W marcu 1936 r.

Owen opublikował artykuł w piśmie J. J. Harpella

The

Instructor

(

Instruktor

), w którym zastępcą redaktora

naczelnego był Louis Even. Binderup natomiast wy­

głosił wiele przemówień radiowych w USA w okresie

Depresji, wyjaśniając niszczycielskie efekty kontroli

kredytu przez prywatne interesy.

Robert Owen oświadczył w IzbieReprezentantów

28 kwietnia 1936 r.:

„... ustawa, którą on (Golds­

borough) potem przedstawił, z aprobatą Komi­

Propozycje Kredytu Społecznego wyjaśnione w 10 lekcjach

Lekcja 7.

Historia kontroli

bankowej w USA

(ciąg dalszy ze str. 7)

William Jennings Bryan

Salmon P. Chase

Charles A. Lindbergh