21
MICHAEL Journal: 1101 Principale St., Rougemont QC, J0L 1M0, Canada • Tel.: (450) 469-2209 • Fax (450) 469-2601
Dwumiesięcznik MICHAEL: ul. Komuny Paryskiej 45/3A, 50-452 Wrocław, Polska • Tel.: (071) 343-6750 •
www.michael.org.plpaździernik-grudzień 2007
ProfesorHartmanwswymwystąpieniuzaznaczył,
że decyzje dalszego rozwoju nauk przyrodniczych,
genetyki i biotechnologii będą pozostawać w ręku
uczonych i specjalistów od inżynierii genetycznej,
których powinni słuchać wszyscy ci, którzy mają za-
decydować o ostatecznym kształcie prawnym i po-
litycznym odnoszącym się do kwestii bioetycznych.
W tym kontekście konieczne jest zastanowienie się
nad problemem prawnym i technologicznym teore-
tycznych osiągnięć naukowych. Profesor Hartman
jest świadom problemu, że nie będzie nigdy można
ustalić jednego porządku zasad, jednego porządku
prawnych granic współczesnych technologii, bo sy-
tuacja zmienia się nieustannie zwłaszcza w sensie
możliwości biotechnologicznych. Tutaj spotykamy
się z nową rzeczywistością, która niejako wymyka
się spod powszechnej kontroli.
Rozwój genetyki i w ślad za tym idący rozwój bio-
technologii może osiągnąć nieoczekiwane rezultaty.
Rezultaty, które mogą doprowadzić do całkowitej
manipulacji nie tylko osoby ludzkiej, ale całych
społeczeństw. Biotechnologie wolne od wszelkich
norm etycznych i prawnych mogą doprowadzić do
nieprzewidywalnych problemów. Tutaj ocieramy się
o jeden z podstawowych konfliktów wyrastających
na polu badań naukowych, prowadzonych w celu
osiągnięcia bardziej dokładnej wiedzy o istniejącym
Świecie i Wszechświecie i badań naukowych, które
są prowadzone w celach technologicznych.
Siostra Barbara Chyrowicz, profesor KUL, na
VII Zjeździe w Gnieźnie stwierdziła, że bioetyka
może się obyć bez światopoglądowego fundamentu
[uchodząc w świat wysoko rozwiniętych technolo
gii]. Uznała natomiast, że w dyskusji nad przyszło
ścią bioetyki nie da się uciec od kwestii antropolo
gicznych. Te wszystkie złożone problemy dotyczą
człowieka. Jeżeli zastanawiamy się nad tym, czy
dana ingerencja natury biotechnologicznej jest
możliwa, to siłą rzeczy wracamy do fundamental
nego pytania: Kim jest człowiek, na czym polega
człowieczeństwo?
10
Problemy współczesnej bioetyki rodzą się na
bazie dewaluacji antropologicznej i chrześcijańskiej
myśli. Na bazie biologicznego determinizmu po
dyktowanego tendencyjnym rozwojem w dziedzinie
nauk przyrodniczych. Rozwój w dziedzinie techno
logii eksperymentalnych prowadzi do zacierania
się granicy pomiędzy teoretycznym poznaniem a
możliwością technicznych realizacji. Brak tych gra-
nic może doprowadzić do nieoczekiwanych konse
kwencji. Wyeliminowanie nadrzędnych wartości w
sferze technicznych realizacji faworyzuje się „know
how” i prowadzi niekiedy do konfliktów w całym sy-
stemie wartości etycznych.
Czy nauki przyrodnicze, genetyka, kiedykolwiek
będą mogły odpowiedzieć na podstawowe pytania
nurtujące umysł i serce człowieka? Zapewne nie.
Natomiast dają nam wiele informacji na temat so
matycznej struktury ludzkiego ciała. Przy współcze
snych badaniach genetycznych często zapomina
się, że człowiek to nie tylko złożona struktura orga
niczna, ale również wysokorozwinięta istota inte
lektualno-duchowa. Stąd też istnieje konieczność
adekwatnej antropologii, która ukazywałaby czło
wieka w całej jego istocie istnienia i działania.
Antropologia nowej Europy
Człowiek w istocie swego bycia, w istocie ta
jemnicy swego życia nie może znajdować się wy
łącznie w obrębie empirycznego i technologicz-
nego pola widzenia. Taki obraz człowieka będzie
zbyt ograniczonym. Tajemnica ludzkiego życia jest
tajemnicą uczestnictwa w istocie Boga-Stwórcy, dla
tego każdy człowiek powinien być otoczony szcze
gólną troską i respektem.
11
Człowiek jest istotą, która wychodzi poza granice
swej somatycznej struktury, poza granice swego
własnego „ja”. Człowiek transcenduje somatyczną
strukturę własnego „ja”, pomimo tego, że tworzy z
nią nierozłączną jedność. Podmiotowość człowie-
ka wynika nie tylko ze świadomości własnego „ja”,
ale również wyrażana jest poprzez ciało w rela-
cji do drugiego „ja”. I w tej relacji do drugiego „ja”
utwierdza się. Magisterium Soboru Watykańskiego
II wyraża tę antropologiczną prawdę stwierdzając,
że człowiek jest jedynym w widzialnym świecie
stworzeniem, którego Bóg
chciał dla niego samego
,
oraz, że tenże człowiek nie
może odnaleźć siebie
inaczej, jak tylko przez bezinteresowny dar z siebie
VII Zjazd w Gnieźnie; Por. Jan Hartman,
Short Studies
in Bioethics
, Kraków 2003.
10
VII Zjazd w Gnieźnie, Bioetyka.
11
Sobór Watykański II, KDK, 24; L. Rossi,
Pena di
morte. Tolleranza ed altro
, w: Commento all’Evangelium
Vitae, red. G. P. Di Nicola, Milano 1995, s. 72 - 73.
samego
.
12
Jakże odmienne są słowa Magisterium Soboru
Watykańskiego II od tendencji, które istnieją w
gen
der
ideologii.
Człowiek rzeczywiście jest unikalnym stworze
niem w całości istniejącego świata. Już sama kon
stytucja ciała osoby ludzkiej pozwala na specyficznie
ludzkie działania. Oko, ręka, rozum, skoordynowane
niepowtarzalnym systemem stwarzają warunki dla
wyłącznie ludzkiego poznania i tworzenia. Ludzkie
działanie jest sposobem wyrażania, urzeczywistnia-
nia się osobowej podmiotowości człowieka.
Jan Paweł II w swym dziele
Mężczyzną i kobietą
stworzył ich
, rozważając nad tekstem Księgi Rodza-
ju (Rdz 2, 24-25):
Dlatego to mężczyzna opuszcza
ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swoją żoną
tak ściśle, że stają się jednym ciałem. Chociaż męż-
czyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec
siebie wstydu
, podkreśla świadomość mężczyzny
i świadomość kobiety, która wyraża się właśnie w
świadomości własnego ciała; jako mężczyzny czy
kobiety. Świadomość wła
snego ciała jest świadomością
własnej płciowości założonej
w momencie poczęcia.
Ciało ludzkie, jego płcio-
wość, jego męskość i kobie-
cość, jest w samej tajemnicy
stworzenia nie tylko źródłem
płodności i prokreacji, tak jak
w całym porządku natury. Jest
w tym ciele <od początku> za-
warta właściwość <oblubień-
cza>, czyli zdolność wyraża-
nia miłości, tej właśnie miłości,
w której człowiek-osoba staje
się darem, i spełnia sam sens
swego istnienia i bytowania
poprzez ten dar.
13
Świadomość mężczyzny
i kobiety, świadomość włas-
nej płciowości manifestującej
się w ciele mężczyzny czy
kobiety, to są bardzo ważne
elementy antropologii, którą
Jan Paweł II przedstawia w
wyżej już wspominanym dzie-
le. Ta antropologia, która wyrasta na dorobku całej
chrześcijańskiej myśli, może nam pomóc w konfron-
tacji z
gender
ideologią, która wywiera wielki wpływ
na współczesną antropologię.
Gender
ideologia stara się zawojowywać coraz
to nowe sfery życia człowieka, dlatego ważnym bę-
dzie powrót do tego tematu w dawniejszej naszej re-
fleksji. Niejednokrotnie mówi się o
języku ciała
, któ-
ry wyraża osobę, jej odczucia i stany wewnętrzne.
Właśnie z treści tej pozytywnej antropologii, którą
Jan Paweł II pozostawił nam jako wielki dar, wynika
substancjalne zjednoczenie
triady
, a więc: duszy,
ducha i ciała. Ciało ludzkie nie może być uważane
jedynie za zespół tkanek, czy mięśni harmonicznie
współpracujących ze sobą. Ciało ludzkie zaprawdę
jest skomplikowanym systemem biologicznym, ale
nie może być zredukowane do fascynującego me-
chanizmu. Nie może być poddane bezgranicznym
formom eksperymentalnych badań, szczególnie je-
śli rzecz idzie o najbardziej delikatne formy życia,
jakimi są embriony.
Ciało ludzkie nie może być oceniane na równi
z ciałem innych żywych organizmów, gdyż jest ono
istotną częścią osoby ludzkiej, która poprzez ciało i
w ciele siebie wyraża i objawia.
14
Jan Paweł II w antropologii biblijnej Rdz 2, 23
mówi o szukaniu ludzkiej tożsamości, szukaniu któ-
re zawsze prowadzi przez
<komunię> i wspólnotę
.
15
Człowiek jest jedynym stworzeniem pod słońcem,
które pragnie i szuka swej tożsamości osobowej,
społecznej, etnicznej i duchowej. Poszukiwanie
własnej, ludzkiej tożsamości prowadzi zawsze – w
świetle Rdz 2, 23 –
poprzez męskość i kobiecość
jako dwa <wcielenia> tej samej metafizycznie sa-
motnej wobec Boga i w świecie istoty – wzajemnie
dopełniające się sposoby <bycia ciałem> i zarazem
bycia człowiekiem – jako dwa komplementarne wy-
miary samoświadomości i samostanowienia, a zara-
12
Sobór Wat. II, KDK, 24.
13
Jan Paweł II,
Mężczyzną i niewiastą stworzył ich
, Citta
del Vaticano 1986, s. 61.
14
Instrukcja
„Donum Vitae”,
Kongregacja Nauki Wiary,
n. 3; Ks. J. Bajda,
Konsekracja ciała w aspekcie powoła-
nia osoby
, w: Jan Paweł II,
Mężczyzną i niewiastą stwo-
rzył ich
, Lublin 1982, s. 191 - 192.
15
Jan Paweł II,
Mężczyzną i niewiastą stworzył ich
, s.
42.
zem dwa komplementarne poczucia sensu ciała.
16
Ciało ludzkie jest więc wielką tajemnicą, męż
czyzny i kobiety, wielka tajemnica każdej osoby
ludzkiej, dlatego zasługuje na wielki respekt. Wła
śnie w doświadczeniu i świadomości własnego ciała
– pisze Jan Paweł II w biblijnej antropologii Rdz 2, 23
–
kobiecość niejako odnajduje siebie w obliczu mę-
skości, podczas gdy męskość potwierdza się przez
kobiecość. Ta właśnie niejako <osobotwórcza> (a
nie tylko <osobowościowa>) funkcja płci wskazuje,
jak głęboko człowiek przy całej swej duchowej sa-
motności, przy całej swej jedyności i niepowtarzal-
ności właściwej osobie ukonstytuowany jest jako
<ten> lub <ta>.
17
To ontyczne uwarunkowanie płciowości nie
może być podmienione, gdyż każde naruszenie
tego stwórczego planu prowadzi do nieoczekiwa
nych konsekwencji. Płciowość człowieka założona
jest w istocie każdej osoby ludzkiej i manifestuje
się w ciele i poprzez ciało. Nie socjo-kulturowe uwa
runkowania wpływają na płciową świadomość oso-
by ludzkiej, lecz całość natury człowieka.
Antropologia biblijna Rdz 1-
3, jak też tajemnica Wcielenia
i Zmartwychwstania Jezusa
Chrystusa, bez wątpienia sta-
nowią podstawową treść chrze
ścijańskiej antropologii i „teo-
logii ciała”, którą Jan Paweł II
przedstawił w 129 katechezach
podczas środowych audiencji
ogólnych w okresie 05.09.1979
– 28.11.1984.
W swych katechezach Jan
Paweł II ciągle powraca do an-
tropologii aktu stworzenia, ta-
jemnicy Wcielenia i antropologii
zmartwychwstania i tym samym
ogłasza tajemnicę
przebóstwie-
nia,
treścią której jest również
<uduchowienie ciała>.
18
Bez tych podstawowych
pojęć antropologicznych, które
Jan Paweł II głosił całemu świa-
tu, niemożliwe jest zbudowanie
adekwatnej antropologii.
Jak należy rozumieć tajemnice <uduchowienia>
ciała ludzkiego? Czy chodzi tutaj o przeobrażenie
natury ludzkiej?
Oczywiście, że nie chodzi tutaj o
przeobrażenie jego natury[natury człowieka] w
anielską, czyli czysto duchową… zachowa on w
tym <przyszłym świecie> swoją własną ludzką na
turę duchowo-cielesną. Gdyby miało być inaczej,
nie byłoby sensu mówienia o zmartwychwstaniu.
Zmartwychwstanie oznacza przywrócenie do życia
prawdziwego ciała ludzkiego, które w doczesności
zostało poddane śmierci.
19
<Uduchowienie> nie oznacza panowania ducha
nad ciałem lub też całkowitego podczynienia się
ciała duchowi, lecz
jak gdyby pełne przeniknięcie
ciała duchem – przeniknięcie energii ciała siłami
ducha.
20
<Uduchowione ciało> jest ciałem
przebóstwio
nego człowieka
. Idąc za antropologiczną myślą
Jana Pawła II można powiedzieć, że <uduchowie
nie> cielesnej natury człowieka oznacza
inny <układ
sił> wewnątrz człowieka
.
21
‘Teologia ciała’ powinna nam pomagać odkry
wać tajemnice osoby ludzkiej w jej najbardziej pod
stawowym i ostatecznym wymiarze, w wymiarze
wieczności. Brak takiej antropologii prowadzi do
dewaluacji podstawowej prawdy o człowieku, przy
kładem czego jest rosnąca
gender
ideologia i inne
tego typu tendencje.
W tym kontekście widzimy konieczność
ducho
wych katedr
, które byłyby przystosowane do na
uczania głównych pryncypiów chrześcijańskiej an
tropologii.
(dokończenie w następnym numerze)
Ks. dr Tadeusz Bienasz
16
Tamże.
17
Tamże.
18
Bienasz Tadeusz,
Człowiek w tajemnicy stworzenia
i odkupienia, Rozważania nad „antropologią biblijną“
Jana Pawła II,
Białystok 2007, s. 172-175.
19
Jan Paweł II,
Mężczyzną i niewiastą stworzył ich
, s.
263
20
Jan Paweł II,
Mężczyzną i niewiastą stworzył ich
, s.
265; Por. Ks. J. Bajda,
Konsekracja ciała w aspekcie po-
wołania osoby
, Lublin 1982, s. 190.
21 Jan Paweł II, Mężczyzna i niewiasta stworzył ich,
s. 263.